eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiDEBET a karta debetowa › Re: DEBET a karta debetowa
  • Data: 2019-02-03 18:08:37
    Temat: Re: DEBET a karta debetowa
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sun, 3 Feb 2019 03:50:23 -0800 (PST), Dawid Rutkowski napisał(a):
    > Więc może troszkę historii.
    > Na początku z pojęciem "karty" nieodzownie związany był kredyt.
    > Czy to dostawałeś w konkretnym domu handlowym taki ładny żeton, który pokazywałeś
    (albo służąca) przy każdych zakupach, a na koniec miesiąca dostawałeś zbiorczy
    rachunek.
    > Czy też po prostu Cię znali.
    > Ale to działało w bardzo ograniczonej liczbie sklepów.
    >
    > Pewnego dnia Frank X. McNamara był na obiedzie w restauracji z żoną i znajomymi - i
    okazało się, że zapomniał portfela, i musiał pożyczyć pieniądze na rachunek od żony.
    Aby więcej takiego wstydu nie przeżywać, założył Diners Club - jedną kartę dzialającą
    w wielu miejscach. I na koniec miesiąca rachunek zbiorczy.
    > Potem doszli jeszcze bankamericard - dzisiejsza visa, oraz mastercard, który zjadł
    eurocard.
    >
    > Początkowo były to karty charge, z kredytem, który w całości trzeba spłacać co
    miesiąc, ale nie było odsetek - a potem dodano kredyt odnawialny (więc i odsetki),
    robiac kartę kredytową.
    >
    > Wiec żeby mieć międzynarodową kartę, trzeba było dostać kredyt - stąd większa
    wiarygodność.

    Zawsze byl to kredyt.
    Nawet jesli po miesiacu trzeba bylo splacic co do centa.

    Dopiero rozwoj komputerow i telekomunikacji umozliwil prawdziwy
    charge.

    > W PL był kiedyś polcard, ale padł,

    A nie pamietam ... moze juz faktycznie nie bylo sensu sie interesowac,
    skoro mozna bylo Vise...

    > bo najpierw eurocard, a potem
    > visa i mc testowały u nas debetowe wersje swoich kart - czyli te

    Eee przeciez dla nas nie zrobily wyjatku.
    Musieli miec wiekszy rynek.

    > same możliwości, co kredytowa, ale bez kredytu. Oraz wersje
    > uproszczone - visa electron oraz maestro - płaskie i często
    > niedziałające w necie.

    Ten electron i "wersja debetowa" ... trudno wskazac roznice ...

    > Stąd mając polską debetówkę visa czy mc masz sporą szansę, że za
    > granicą uznają Ci ją za kredytówkę - bo visy electron i maestro to
    > już margines.
    > Ale do użycia w hotelu czy wypożyczalni samochodów musisz mieć na
    > koncie sporą sumę na blokadę - tu przydaje się właśnie kredytówka,
    > blokowana jest kasa banku, a nie Twoja.

    A hotel czy wypozyczalnia blokuje jakas wysoka kwote ?
    IMHO nie.

    > Oprócz tego jeszcze idea i getout, ale klona i wrogowi nie polecę ;>

    Kredytowka, debetowka ?
    Bo czemu nie polecic ?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1