eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBitCoin towarowy... › Re: BitCoin towarowy...
  • Data: 2017-11-07 19:20:23
    Temat: Re: BitCoin towarowy...
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 07-11-17 o 01:38, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
    >
    > "Robert Tomasik" 5a00d40d$0$660$6...@n...neostrada.pl
    >
    >> Obecnie kryptowaluty chyba są próbą rozwiązania tego problemu. w
    >> sytuacji, gdy banki licz sobie krocie za transfer środków z Azji do
    >> Europy,
    > Problem w tym, że Azjaci (Chiny, Wietnam, Rosja...) delegalizują BTC...

    Wiesz, zdelegalizować go trudno, bo tak naprawdę on legalny nigdy nie
    był. Ten BC, to taka zabawowa waluta. Jak byłem dzieckiem,to miałem
    "Małą pocztę". Tam były i monety, i banknoty. Jakbyśmy się z kolegami
    umówili i płacili miedzy sobą tymi monetami, to nie ma siły, by nam kto
    zabronił. Na co dzień przychodzą "pokrzywdzeni", co im ktoś
    miecz,zbroję, czy inne anterfakty wirtualne ktoś ukradł.
    >
    >> kryptowaluta może być niezłym rozwiązaniem. Nie wiem, czy
    >> Luksemburg
    > IMO Luksemburg wprowadza nadzór nad giełdą, ale nie czyni
    > z BTC ,,prawnego środka płatniczego''. Jestem w błędzie?

    Przyznam, że zatrzymałem się na etapie,jak zamierzali to ogarnąć i nie
    śledziłem nigdy dokładnie tych rozwiązań, bowiem nie maja one jakiegoś
    znaczenia dla nas. Wszystkie giełdy działające w Polsce próbują na gwałt
    stać sie "kimś ważnym" i domagają się poważnego ich traktowania przez
    odpowiednie organa. Dla mnie prywatnie to nadal po prostu dziecinada i
    zabawa w pieniądze z "małej poczty". Tylko rozmiar tej zabawy mnie w
    pewnym momencie po prostu zaskoczył.
    >
    >> podejmując się próby ogarnięcia tego jakimiś przepisami nie
    >> trafi w sedno. Bo kryptowaluty zdecydowanie mają potencjał.
    >> Tylko w chwili obecnej troszkę to moim zdaniem na żywioł
    >> jest puszczone.
    > Na żywioł? Toż diabli tylko wiedzą, kto naprawdę zarabia na BTC.
    >
    Ja osobiście uważam, ze nikt nie zarabia. Jest duży popyt, przy
    ograniczonych zasobach. To generuje zwyżkę kursu. Pytanie, czy nabywcy,
    gdyby postanowili to sprzedać w większej ilości, to by dostali pieniądze
    za to. Bo ograniczenie w obrocie wzbudza we mnie obawy, ze tu tkwi szkopuł.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1