eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Problem z BIK-em
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 21. Data: 2006-07-18 19:28:56
    Temat: Re: Problem z BIK-em
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Sylwek" <s...@p...onet.pl> writes:

    > Wiesz co, wydanie 3,5 zł na list polecony, to chyba nie są koszty nie
    > do udźwignięcia przez bank :-) Nie sądzisz chyba, że migałbym się
    > od spłaty 10 zł ?

    Zrozum ze bank nie ma do Ciebie pretensji. Oni pewnie tam machneli
    reka na te 10 zl. W BIKu pewnie byles caly czas, tyle ze sie
    zadluzenie zmniejszalo. No i zmniejszylo sie, do 10 zl.

    To co bank, w ktorym chcesz teraz wziac kredyt, zrobi z ta informacja
    to juz inna sprawa. Rownie dobrze jak na takie cos moze zwrocic
    uwage na brak krawatu.

    Co mial zrobic tamten bank? Poswiadczyc nieprawde?

    > A tak swoją drogą bank ma zarabiać kasę a niepodjęcie próby
    > wyegzekwowania ode mnie zaległości, to chyba podpada pod
    > niegospodarność :

    Watpliwe. Poza tym moze nie chceli Ci psuc humoru? Skad mogli wiedziec
    ze wyniknie z tego jakis problem. To nie oni go spowodowali.

    > Już dostałem limit w banku dla, którego 10 zł w BIK-u nie było
    > przeszkodą i zaakceptował moją historię z PKO.
    > Tak więc wszystko zależy chyba od zdrowego rozsądku. Tym bardziej,
    > że na wstępie powiedziałem, że figuruję w BIK i skąd sie tam
    > wziąłem.

    Oczywiscie. Masa ludzi splacajacych kredyty w terminie tez jest
    w BIKu. Mysle ze czesto moze to pomoc w uzyskaniu kolejnego
    kredytu.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 22. Data: 2006-07-18 20:42:41
    Temat: Re: Problem z BIK-em
    Od: "Sylwek" <s...@p...onet.pl>


    Krzysztof Halasa napisał(a):

    > Zrozum ze bank nie ma do Ciebie pretensji. Oni pewnie tam machneli
    > reka na te 10 zl. W BIKu pewnie byles caly czas, tyle ze sie
    > zadluzenie zmniejszalo. No i zmniejszylo sie, do 10 zl.

    Chyba nie do końca, bo w międzyczasie (od momentu zakończenia
    spłaty) ubiegałem się o kredyt w rachunku w PKO i po sprawdzeniu w
    BIK otrzymałem go bez problemu. Teraz natomiast panienka z okienka
    powiedziała, że tydzień wcześniej nastąpił wpis, że wiszę
    Invest 10 zł.


    > > A tak swoją drogą bank ma zarabiać kasę a niepodjęcie próby
    > > wyegzekwowania ode mnie zaległości, to chyba podpada pod
    > > niegospodarność :
    >
    > Watpliwe. Poza tym moze nie chceli Ci psuc humoru? Skad mogli wiedziec
    > ze wyniknie z tego jakis problem. To nie oni go spowodowali.
    Na końcu tego zdania był :-) tak, że nie traktuj tego poważnie

    Sylwek


  • 23. Data: 2006-07-19 10:45:58
    Temat: Re: Problem z BIK-em
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Sylwek" <s...@p...onet.pl> writes:

    > Chyba nie do końca, bo w międzyczasie (od momentu zakończenia
    > spłaty) ubiegałem się o kredyt w rachunku w PKO i po sprawdzeniu w
    > BIK otrzymałem go bez problemu. Teraz natomiast panienka z okienka
    > powiedziała, że tydzień wcześniej nastąpił wpis, że wiszę
    > Invest 10 zł.

    Bo wczesniej byl zapewne wpis, ze masz zadluzenie X > 10 zl, ale ze
    jest splacane w terminie.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 24. Data: 2006-07-19 20:33:02
    Temat: Re: Problem z BIK-em
    Od: "Sylwek" <s...@p...onet.pl>


    Krzysztof Halasa napisał(a):

    > Bo wczesniej byl zapewne wpis, ze masz zadluzenie X > 10 zl, ale ze
    > jest splacane w terminie.

    Chyba mnie nie zrozumiałeś.
    Kredyt był do 2003 r., do sierpnia konkretnie. Od tego czasu
    kilkukrotnie byłem sprawdzany w BIK, m.in. przez PKO BP i City Bank.
    Przez ten okres nie było żadnej wzmianki o owych 10 zł i o niczym,
    co wpływałoby na moją wiarygodność. Pojawiła się dopiero teraz.
    Jakieś dwa miesiące temu, czyli prawie trzy lata po tym jak
    zakończyłem spłacać kredyt.

    Dla mnie EOT, bo to już robi się zbędne bicie piany :-)

    pozdrawiam
    Sylwek


  • 25. Data: 2006-07-19 21:25:52
    Temat: Re: Problem z BIK-em
    Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>

    Sylwek wrote:
    > Krzysztof Halasa napisał(a):
    >
    >> Bo wczesniej byl zapewne wpis, ze masz zadluzenie X > 10 zl, ale ze
    >> jest splacane w terminie.
    >
    > Chyba mnie nie zrozumiałeś.
    > Kredyt był do 2003 r., do sierpnia konkretnie. Od tego czasu
    > kilkukrotnie byłem sprawdzany w BIK, m.in. przez PKO BP i City Bank.
    > Przez ten okres nie było żadnej wzmianki o owych 10 zł i o niczym,
    > co wpływałoby na moją wiarygodność. Pojawiła się dopiero teraz.
    > Jakieś dwa miesiące temu, czyli prawie trzy lata po tym jak
    > zakończyłem spłacać kredyt.
    >
    > Dla mnie EOT, bo to już robi się zbędne bicie piany :-)
    >

    Chyba nie rozumiesz jak działa BIK.

    Jak wziąłeś kredyt to pojawił się wpis
    zadłużenie 2000 zł spłacane w terminie,
    za miesiąc pojawił się wpis
    zadużenie 1878, spłacane w terminie
    na koniec pojawił się wpis
    zadłużenie 10 zł , spłacane w terminie
    a tydzień temu bank zmienił to na
    zadłużenie 10 zł, niespłacone.


    Jak bank sprawdzał cie kiedyś, to wiedział tylko, że masz jakiś kredyt i
    jak narazie spłacasz go solidnie. Liczbę z BIKu potraktował tylko do
    obniżenia twojej zdolności kredytowej i do niczego więcej.
    Dlatego nikt ci nie nie powiedział bo w BIK byłeś ok.


  • 26. Data: 2006-07-20 11:51:38
    Temat: Re: Problem z BIK-em
    Od: "Sylwek" <s...@p...onet.pl>


    witek napisał(a):

    > Chyba nie rozumiesz jak działa BIK.
    >
    > Jak wziąłeś kredyt to pojawił się wpis
    > zadłużenie 2000 zł spłacane w terminie,
    > za miesiąc pojawił się wpis
    > zadużenie 1878, spłacane w terminie
    > na koniec pojawił się wpis
    > zadłużenie 10 zł , spłacane w terminie

    napisalem wczesniej, ze od zakonczenia splaty minelo ok 3 lat

    > a tydzień temu bank zmienił to na
    > zadłużenie 10 zł, niespłacone.

    tylko dlaczego przez okres bez mala trzech lat tego nie zmienil?
    panienka nie mala czasu, czy byl balagan?


    > Jak bank sprawdzał cie kiedyś, to wiedział tylko, że masz jakiś kredyt i
    > jak narazie spłacasz go solidnie.

    wg invest banku bylem niesolidny od momentu kiedy zaczalem "wisiec" im
    10 zl a to bylo prawie trzy lata temu. Banki, ktre mnie sprawdzaly nie
    widzialy tego, bo nie bylo zadnego wpisu. Wpis pojawil sie _niedawno_,
    bo w PKO BP nie dostalbym wczesniej kredytu (tak mi powiedziala
    pracownica), bo maja takie procedury, ze jak ktos jest w BIK
    dluznikiem, to przez dwa lata nic mi nie dadza.
    Twoja argumentacja idzie w blednym kierunku, bo skoro bank dokonal
    wpisu, ze zadluzenie nie splacone, to powinien dokonac tego
    niezwlocznie (czyz nie tak?) a nie po prawie trzech latach.

    > Liczbę z BIKu potraktował tylko do
    > obniżenia twojej zdolności kredytowej i do niczego więcej.
    > Dlatego nikt ci nie nie powiedział bo w BIK byłeś ok.

    Ale dlaczego bylem ok skoro mialem zadluzenie w wys. 10 zl ??
    Przypomne, ze ostatnia rate kredytu splacilem nie dwa, trzy miesiace
    temu tylko prawie trzy lata.

    Sylwek


  • 27. Data: 2006-07-20 17:41:11
    Temat: Re: Problem z BIK-em
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Sylwek" <s...@p...onet.pl> writes:

    > Ale dlaczego bylem ok skoro mialem zadluzenie w wys. 10 zl ??
    > Przypomne, ze ostatnia rate kredytu splacilem nie dwa, trzy miesiace
    > temu tylko prawie trzy lata.

    Mozliwe ze bank dokonal ostatniego wpisu niedawno. Mozliwe ze zrobil
    to dawno ale wczesniej 10 zl nikomu nie przeszkadzalo (panienka
    z okienka PKOBP itp. nie ma zielonego pojecia o takich rzeczach).
    Mozliwe ze to tylko drobna zmiana w oprogramowaniu, ktore robi takie
    wpisy :-)
    --
    Krzysztof Halasa


  • 28. Data: 2006-07-21 23:43:40
    Temat: Re: Problem z BIK-em
    Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>

    Sylwek wrote:
    >
    >> a tydzień temu bank zmienił to na
    >> zadłużenie 10 zł, niespłacone.
    >
    > tylko dlaczego przez okres bez mala trzech lat tego nie zmienil?

    a mają taki obowiązek?


    > Twoja argumentacja idzie w blednym kierunku, bo skoro bank dokonal
    > wpisu, ze zadluzenie nie splacone, to powinien dokonac tego
    > niezwlocznie (czyz nie tak?) a nie po prawie trzech latach.

    Nie. Jak tkoś ci wisi kasę to nie masz obowiązku iść do sądu
    "niezwłocznie". Równie dobrze możesz iść do 9 latach.
    I tłumaczenie dłużnika, że dopiero po 9 latach jest raczej śmieszne.
    >
    > Ale dlaczego bylem ok skoro mialem zadluzenie w wys. 10 zl ??

    Faktycznie miałeś, ale w BIK nie było ono widoczne, więc dla innych
    byłeś ok, aż ktos wreszcie dopasował wpis do stanu faktycznego.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1