eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › /Poczta Polska/ Bezpieczenstwo przekazu/wplaty na poczcie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 1. Data: 2011-01-26 23:36:47
    Temat: /Poczta Polska/ Bezpieczenstwo przekazu/wplaty na poczcie
    Od: MK <m...@i...pl>

    Nic ostatnio mnie az tak nie rozbawilo...

    Poczta zgubiła 95 zł. Odda prawie 4 razy mniejania, PAP 2011-01-26,
    ostatnia aktualizacja 2011-01-26 19:34:54.0
    Pewna mieszanka Tarnowa chciała zapłacić ambasadzie kanadyjskiej za
    wizę. Pieniądze wysłała pocztą. Ta jednak przesyłkę zgubiła, przez co
    wizy nie wydano. Wart 2160 zł bilet przepadł. Poczta wypłaciła
    odszkodowanie wysokości... 25,25 zł. I zgodnie z prawem więcej płacić
    nie musi.
    Żeby zapłacić za wizę swojego syna, mieszkanka Tarnowa nadała przekaz
    pieniężny do ambasady Kanady - 95 zł. Za przekaz zapłaciła 5,65 zł.

    Przekaz nie doszedł. Jej syn nie uzyskał wizy i nie mógł polecieć do
    Kanady. A że bilet lotniczy kupił wcześniej, nie mógł go zwrócić. 2160
    zł przepadło.

    Poczta zaproponowała odszkodowanie: 25,25 zł i zwrot kosztów przekazu.
    Mieszkanka Tarnowa uznała, że to zdecydowanie za mało, bo nie dość, że
    zgubiona kwota była wyższa, to jeszcze straty wynikłe ze zguby były
    wyższe. Poszkodowana chciała 2160 zł odszkodowania z odsetkami. Sprawa
    trafiła do sądu.

    Sąd pierwszej instancji stwierdził winę Poczty, ale nie przyznał
    poszkodowanej żądanej kwoty. Powódka odwołała się więc do Sądu
    Okręgowego w Tarnowie. Tu jednak powstał problem. Zgodnie z prawem
    Poczta nie musi ponosić pełnej odpowiedzialności za niezrealizowany
    przekaz pieniężny. Ale prawo to dotyczy tylko Poczty. Inni operatorzy
    ponoszą już pełną odpowiedzialność.

    Sąd w Tarnowie wysłał zapytanie do Trybunału Konstytucyjnego, czy
    przepis taki jest zgodny z ustawą zasadniczą. TK stwierdził, że
    odpowiedzialność Poczty ogranicza się do pięciokrotnej opłaty za
    przekaz. I jest to zgodne z konstytucją, nawet jeśli pozostali
    operatorzy ponoszą pełną odpowiedzialność.

    W uzasadnieniu Trybunał stwierdził, że przekaz pocztowy jest usługą,
    na którą Poczta ma monopol. Inni operatorzy nie mogą jej świadczyć i
    jej nie świadczą. Nie można więc Poczty porównywać do innych, a co za
    tym idzie - nie można mówić o niesprawiedliwym traktowaniu.

    TK orzekł też, że wybierając rodzaj usługi, wybieramy jednocześnie
    reżim odpowiedzialności za szkodę. Stwierdził także, że zasada pełnego
    odszkodowania nie jest zasadą konstytucyjną, a jedynie kierunkową, i
    są różne mechanizmy dochodzenia pełnego wyrównania szkody.

    http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,9008856,Poczta_z
    gubila_95_zl__Odda_prawie_4_razy_mniej.html


  • 2. Data: 2011-01-27 00:38:37
    Temat: Re: /Poczta Polska/ Bezpieczenstwo przekazu/wplaty na poczcie
    Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2011-01-27 00:36, MK pisze:
    > Nic ostatnio mnie az tak nie rozbawilo...
    >
    > Poczta zgubiła 95 zł. Odda prawie 4 razy mniejania, PAP 2011-01-26,
    > ostatnia aktualizacja 2011-01-26 19:34:54.0
    > Pewna mieszanka Tarnowa chciała zapłacić ambasadzie kanadyjskiej za
    > wizę. Pieniądze wysłała pocztą. Ta jednak przesyłkę zgubiła, przez co
    > wizy nie wydano. Wart 2160 zł bilet przepadł. Poczta wypłaciła
    > odszkodowanie wysokości... 25,25 zł. I zgodnie z prawem więcej płacić
    > nie musi.
    > Żeby zapłacić za wizę swojego syna, mieszkanka Tarnowa nadała przekaz
    > pieniężny do ambasady Kanady - 95 zł. Za przekaz zapłaciła 5,65 zł.
    >
    > Przekaz nie doszedł. Jej syn nie uzyskał wizy i nie mógł polecieć do
    > Kanady. A że bilet lotniczy kupił wcześniej, nie mógł go zwrócić. 2160
    > zł przepadło.
    >
    > Poczta zaproponowała odszkodowanie: 25,25 zł i zwrot kosztów przekazu.
    > Mieszkanka Tarnowa uznała, że to zdecydowanie za mało, bo nie dość, że
    > zgubiona kwota była wyższa, to jeszcze straty wynikłe ze zguby były
    > wyższe. Poszkodowana chciała 2160 zł odszkodowania z odsetkami. Sprawa
    > trafiła do sądu.
    >
    > Sąd pierwszej instancji stwierdził winę Poczty, ale nie przyznał
    > poszkodowanej żądanej kwoty. Powódka odwołała się więc do Sądu
    > Okręgowego w Tarnowie. Tu jednak powstał problem. Zgodnie z prawem
    > Poczta nie musi ponosić pełnej odpowiedzialności za niezrealizowany
    > przekaz pieniężny. Ale prawo to dotyczy tylko Poczty. Inni operatorzy
    > ponoszą już pełną odpowiedzialność.
    >
    > Sąd w Tarnowie wysłał zapytanie do Trybunału Konstytucyjnego, czy
    > przepis taki jest zgodny z ustawą zasadniczą. TK stwierdził, że
    > odpowiedzialność Poczty ogranicza się do pięciokrotnej opłaty za
    > przekaz. I jest to zgodne z konstytucją, nawet jeśli pozostali
    > operatorzy ponoszą pełną odpowiedzialność.
    >
    > W uzasadnieniu Trybunał stwierdził, że przekaz pocztowy jest usługą,
    > na którą Poczta ma monopol. Inni operatorzy nie mogą jej świadczyć i
    > jej nie świadczą. Nie można więc Poczty porównywać do innych, a co za
    > tym idzie - nie można mówić o niesprawiedliwym traktowaniu.
    >
    > TK orzekł też, że wybierając rodzaj usługi, wybieramy jednocześnie
    > reżim odpowiedzialności za szkodę. Stwierdził także, że zasada pełnego
    > odszkodowania nie jest zasadą konstytucyjną, a jedynie kierunkową, i
    > są różne mechanizmy dochodzenia pełnego wyrównania szkody.
    >
    > http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,9008856,Poczta_z
    gubila_95_zl__Odda_prawie_4_razy_mniej.html

    Listonosz ukradł, nie poniesie konsekwencji. Na pocztach teraz
    zatrudniają sama rodzinę i pociotki.

    --
    animka


  • 3. Data: 2011-01-27 07:34:26
    Temat: Re: /Poczta Polska/ Bezpieczenstwo przekazu/wplaty na poczcie
    Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>

    Użytkownik "MK" <m...@i...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:df67086e-eba1-409e-9f28-5b9189e64211@l1
    9g2000yqo.googlegroups.com...
    > Nic ostatnio mnie az tak nie rozbawilo...
    >
    > Poczta zgubiła 95 zł. Odda prawie 4 razy mniejania, PAP 2011-01-26,
    > ostatnia aktualizacja 2011-01-26 19:34:54.0
    > Pewna mieszanka Tarnowa chciała zapłacić ambasadzie kanadyjskiej za
    > wizę. Pieniądze wysłała pocztą. Ta jednak przesyłkę zgubiła, przez co

    Przekazem pocztowym opłata za wizę? Co to za wynalazki. Sprawa chyba dość
    stara albo zmyślona, bo wizy do Kanady już od wielu lat niepotrzebne, Ale
    skoro doszło to do TK, to może po prostu stara.


  • 4. Data: 2011-01-27 07:48:49
    Temat: Re: /Poczta Polska/ Bezpieczenstwo przekazu/wplaty na poczcie
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-01-27 00:36, MK pisze:
    > Nic ostatnio mnie az tak nie rozbawilo...
    >
    > Poczta zgubiła 95 zł. Odda prawie 4 razy mniejania, PAP 2011-01-26,


    Nieprawda - poczta odda 25,25zł i koszt przekazu.

    > Przekaz nie doszedł. Jej syn nie uzyskał wizy i nie mógł polecieć do
    > Kanady. A że bilet lotniczy kupił wcześniej, nie mógł go zwrócić. 2160
    > zł przepadło.


    Takie są warunki usługi. Było wysłać usługą, która gwarantuje wyższe
    odszkodowanie.

    Tak samo jak list polecony nieubezpieczony - choćbyś wysyłał złoto,
    dostaniesz 110zł odszkodowania.

    Nie rozumiem skąd taka awantura. To taka zapchajdziura aby nie pisać o
    bankructwie państwa?

    --
    Liwiusz


  • 5. Data: 2011-01-27 07:49:16
    Temat: Re: /Poczta Polska/ Bezpieczenstwo przekazu/wplaty na poczcie
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-01-27 00:36, MK pisze:
    > Nic ostatnio mnie az tak nie rozbawilo...
    >
    > Poczta zgubiła 95 zł. Odda prawie 4 razy mniejania, PAP 2011-01-26,


    Nieprawda - poczta odda 25,25zł i sumę przekazu.

    > Przekaz nie doszedł. Jej syn nie uzyskał wizy i nie mógł polecieć do
    > Kanady. A że bilet lotniczy kupił wcześniej, nie mógł go zwrócić. 2160
    > zł przepadło.


    Takie są warunki usługi. Było wysłać usługą, która gwarantuje wyższe
    odszkodowanie.

    Tak samo jak list polecony nieubezpieczony - choćbyś wysyłał złoto,
    dostaniesz 110zł odszkodowania.

    Nie rozumiem skąd taka awantura. To taka zapchajdziura aby nie pisać o
    bankructwie państwa?

    --
    Liwiusz


  • 6. Data: 2011-01-27 08:06:28
    Temat: Re: /Poczta Polska/ Bezpieczenstwo przekazu/wplaty na poczcie
    Od: xbartx <b...@h...net>

    Dnia Wed, 26 Jan 2011 15:36:47 -0800, MK napisał(a):

    > Nic ostatnio mnie az tak nie rozbawilo...
    >
    > Poczta zgubiła 95 zł. Odda prawie 4 razy mniejania, PAP 2011-01-26,
    (...)

    Wiz do Kanady, jak słusznie MarekZ zauważył, już dawno nie ma. Bilet do
    Toronto np w ostatniej środowej promocji LOTu kosztował 1285 pln. Nasza
    poczta z trąbką to relikt PRLu i lepiej się trzymać z daleka o czym mniej
    więcej wszyscy wiedzą.




    --
    xbartx


  • 7. Data: 2011-01-27 08:34:54
    Temat: Re: /Poczta Polska/ Bezpieczenstwo przekazu/wplaty na poczcie
    Od: RobertS <b...@x...pl>

    W dniu 2011-01-27 09:06, xbartx pisze:
    > Dnia Wed, 26 Jan 2011 15:36:47 -0800, MK napisał(a):
    >
    >> Nic ostatnio mnie az tak nie rozbawilo...
    >>
    >> Poczta zgubiła 95 zł. Odda prawie 4 razy mniejania, PAP 2011-01-26,
    > (...)
    >
    > Wiz do Kanady, jak słusznie MarekZ zauważył, już dawno nie ma. Bilet do
    > Toronto np w ostatniej środowej promocji LOTu kosztował 1285 pln. Nasza
    > poczta z trąbką to relikt PRLu i lepiej się trzymać z daleka o czym mniej
    > więcej wszyscy wiedzą.
    >
    >
    >
    >
    a już z pewnością przez pocztę nie wysyła się przekazów, poza tym jak
    mógł on zaginąć? to przecież nie list, który mógł komuś wypaść...
    jeżeli kobieta wysłała kasę a ambasada jej nie odebrała to ktoś sobie
    wypłacił?

    w końcu poczta nie doręcza tych samych banknotów, które ktoś wpłacił
    tylko tę samą wartość...

    --
    pozdrawiam
    RobertS


  • 8. Data: 2011-01-27 08:45:41
    Temat: Re: /Poczta Polska/ Bezpieczenstwo przekazu/wplaty na poczcie
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-01-27 09:34, RobertS pisze:


    > a już z pewnością przez pocztę nie wysyła się przekazów

    Jak nie, jak tak?

    --
    Liwiusz


  • 9. Data: 2011-01-27 10:08:39
    Temat: Re: /Poczta Polska/ Bezpieczenstwo przekazu/wplaty na poczcie
    Od: "Przemek" <olowek5-to niepotrzebne@to tez.wp.pl>


    Użytkownik "xbartx" <b...@h...net> napisał w wiadomości
    news:ihr924$o8c$1@inews.gazeta.pl...
    > Dnia Wed, 26 Jan 2011 15:36:47 -0800, MK napisał(a):
    >

    Wlasnie bylem na poczcie nadac przesylke do Wloch- waga jakies pol kilo-
    chcialem poslac jako paczke a pani na poczcie sie pyta czy jako paczke
    wysylamy czy jako list polecony (przesylka byla po prostu w wiekszej
    kopercie babelkowej)?
    Pytam sie a jak jest roznica?
    Pani na to: paczka kosztuje 70PLN a list polecony(priorytet) 15,30PLN.
    Rozumiem ze mozna wiecej kasowac za paczke niz za list ale przy przesylce ok
    500g roznica prawie 5x w cenie??? Szczeka mi opadla....
    Przemek



  • 10. Data: 2011-01-27 10:20:45
    Temat: Re: /Poczta Polska/ Bezpieczenstwo przekazu/wplaty na poczcie
    Od: SQLwiel <n...@c...pl>

    RobertS pisze:
    > W dniu 2011-01-27 09:06, xbartx pisze:
    >> Dnia Wed, 26 Jan 2011 15:36:47 -0800, MK napisał(a):
    >>
    >>> Nic ostatnio mnie az tak nie rozbawilo...
    >>>
    >>> Poczta zgubiła 95 zł. Odda prawie 4 razy mniejania, PAP 2011-01-26,
    >> (...)
    >>
    >> Wiz do Kanady, jak słusznie MarekZ zauważył, już dawno nie ma. Bilet do
    >> Toronto np w ostatniej środowej promocji LOTu kosztował 1285 pln. Nasza
    >> poczta z trąbką to relikt PRLu i lepiej się trzymać z daleka o czym mniej
    >> więcej wszyscy wiedzą.
    >>
    >>
    >>
    >>
    > a już z pewnością przez pocztę nie wysyła się przekazów, poza tym jak
    > mógł on zaginąć? to przecież nie list, który mógł komuś wypaść...
    > jeżeli kobieta wysłała kasę a ambasada jej nie odebrała to ktoś sobie
    > wypłacił?
    >
    > w końcu poczta nie doręcza tych samych banknotów, które ktoś wpłacił
    > tylko tę samą wartość...
    >

    Nie mylcie przekazu pocztowego (do odbioru przez wylegitymowaną osobę w
    formie gotówki wypłaconej przez listonosza lub panienkę w okienku) z
    przelewem, który kosztuje 2,50 od nie-wiem-kiedy, a tym bardziej z
    gotówką przesłaną listem (bo tylko wtedy ktoś to mógł ukraść).
    Przekaz mógł dojść "po terminie", bo świstek od przekazu idzie jak list,
    fizycznie. I (chyba?) za to jest odszkodowanie.
    Kwota przekazu oczywiście "zginąć" nie mogła i zostanie/ła albo
    doręczona, albo oddana nadawcy.

    Każdy operator ogranicza swoją odpowiedzialność wyłącznie do określonego
    w regulaminie odszkodowania z wykluczeniem ewentualnych skutków
    niewywiązania się z umowy.
    To tylko w serialu "Parada oszustów" policja wespół z bankiem miała
    wypłacić odszkodowanie za "przepadłego" Rolls-Royce'a, ale to przed
    wojną było i chyba nie w Polsce.

    Czyżby jakiś bank płacił niebotyczne odszkodowania za niezrealizowany
    przelew? Niech mnie ktoś oświeci.




    --

    Dziękuję.
    Pozdrawiam.
    SQL-wiel.

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1