wyrabiając kartę np. DBNet w Deutsche Banku BPC SA
albo wyrabiając podobne karty w innych bankach w PL
jesteśmy zapewniani o irh bezprowizyjności za granicą

brzmi to fajniej od tłumaczeń HSBC czy innego Citka
że karta bezpłatna "ale" prowizje pobiera operator

idziemy do bankomatu w Wielkiej Brytanii, wybieramy
np. 100 funtów i bank obciąża nas superbezprowizyjnie
np. na 105 funtów (liczby nie są ważne, chodzi o sens)

dlaczego? Bo maszyna dodała do kwoty wypłaty swój haracz
i tyle odnotowała w systemie. A nasz bank był tak łaskawy
że nie doliczył swojego, drugiego, równoległego haraczu.

A miało być tak pięknie ...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On 2011-01-25 15:13, b...@o...pl wrote:
> wyrabiając kartę np. DBNet w Deutsche Banku BPC SA
> albo wyrabiając podobne karty w innych bankach w PL
> jesteśmy zapewniani o irh bezprowizyjności za granicą

Bezprowizyjność generalnie odnosi się do transakcji bezgotówkowych.

Jeśli są darmowe wypłaty z zagranicznych bankomatów, jest to zaznaczone
w ofercie.

P.

do góry

W dniu 2011-01-25 15:13, b...@o...pl pisze:


> dlaczego? Bo maszyna dodała do kwoty wypłaty swój haracz
> i tyle odnotowała w systemie. A nasz bank był tak łaskawy
> że nie doliczył swojego, drugiego, równoległego haraczu.

Ale o co chodzi? Uważasz, że bank ma jeszcze płacić właścicielowi bankomatu?

--
Liwiusz

do góry

Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ihmnhb$er6$1@news.onet.pl...
> Ale o co chodzi? Uważasz, że bank ma jeszcze płacić właścicielowi
> bankomatu?
>

A niby kto jak nie bank?

wiatrak

do góry

Użytkownik "Piotr C." <piotr@usun_to_mabanana.com> napisał w wiadomości
news:ihmn1p$986$1@inews.gazeta.pl...

> Bezprowizyjność generalnie odnosi się do transakcji bezgotówkowych.
> Jeśli są darmowe wypłaty z zagranicznych bankomatów, jest to zaznaczone w
> ofercie.

I jak najbardziej w ofercie DB jest to zaznaczone.
Problemem jest to, że w GB jest sporo bankomatów, że to tak nazwę prywatnych
(głównie w klubach, barach), które doliczają swoją prowizję do obciążenia
(o czym zresztą też wspomniał przedpiszca). A w czym problem? Ano w tym, że
nie czyta się tego co jest na bankomatach napisane i później płacz na p.b.b.

do góry

Dnia Tue, 25 Jan 2011 15:45:39 +0100, wiatrak napisał(a):

> A niby kto jak nie bank?

Jak się wypłaca kasę z bankomatów prywatnych (tak się chyba na grupie
przyjęło), to tam jest informacja, że wypłacasz 105 funtów ale otrzymasz
tylko 100 czy jakoś tak. Więc co ma do tego bank? Dostaje z VISA/MC
obciążenie na kwotę 105 funtów, która zaakceptował właściciel karty.


--
xbartx

do góry

On 1/25/2011 8:13 AM, b...@o...pl wrote:
> wyrabiając kartę np. DBNet w Deutsche Banku BPC SA
> albo wyrabiając podobne karty w innych bankach w PL
> jesteśmy zapewniani o irh bezprowizyjności za granicą
>
> brzmi to fajniej od tłumaczeń HSBC czy innego Citka
> że karta bezpłatna "ale" prowizje pobiera operator
>
> idziemy do bankomatu w Wielkiej Brytanii, wybieramy
> np. 100 funtów i bank obciąża nas superbezprowizyjnie
> np. na 105 funtów (liczby nie są ważne, chodzi o sens)
>
> dlaczego? Bo maszyna dodała do kwoty wypłaty swój haracz
> i tyle odnotowała w systemie. A nasz bank był tak łaskawy
> że nie doliczył swojego, drugiego, równoległego haraczu.
>
> A miało być tak pięknie ...
>

to nie twój bank pobiera prowizję tylko właściciel bankomatu.
Bank sie zadeklarował, że to on nie będzie pobierał prowizji, a nie, że
nikt nie będzie pobierał prowizji.
Zresztą info o prowizji własciciela bankomatu jest duzymi literami na
ekranie i to ty sie na nią zgadzasz.
Nie odpowiada ci, znajdź inny bankomat.

do góry

b...@o...pl napisał(a):
> idziemy do bankomatu w Wielkiej Brytanii, wybieramy
> np. 100 funtów i bank obciąża nas superbezprowizyjnie
> np. na 105 funtów (liczby nie są ważne, chodzi o sens)
>
> dlaczego? Bo maszyna dodała do kwoty wypłaty swój haracz
> i tyle odnotowała w systemie. A nasz bank był tak łaskawy
> że nie doliczył swojego, drugiego, równoległego haraczu.

Bo to właśnie tak działa, w USA też prawie wszystkie bankomaty pobierają
dodatkową opłatę (zwykle stałą) dla właściciela bankomatu, niezależną od
ewentualnej prowizji banku. I jeśli masz kartę z bezprowizyjnymi wypłatami,
to np. wypłacając 500$ skasują Cię na 502$. Natomiast przy karcie z
prowizjami z konta znikną 502$ +prowizja (zwykle procentowa) banku.
Informacja że bankomat dolicza dodatkową opłatę jest zawsze wyświetlana i
wymaga potwierdzenia przed wypłatą.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Tue, 25 Jan 2011 15:13:34 +0100, b...@o...pl napisał(a):
> idziemy do bankomatu w Wielkiej Brytanii, wybieramy
> np. 100 funtów i bank obciąża nas superbezprowizyjnie
> np. na 105 funtów (liczby nie są ważne, chodzi o sens)
> dlaczego? Bo maszyna dodała do kwoty wypłaty swój haracz
> i tyle odnotowała w systemie. A nasz bank był tak łaskawy
> że nie doliczył swojego, drugiego, równoległego haraczu.

No straszne, wstrząsające! A jak zapłacisz kartą 105 funtów zamiast kupić na
targu takie same buty za 95 funtów to nawet płacisz 10 funtów prowizji!!!111

--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

do góry

Dnia Tue, 25 Jan 2011 09:28:24 -0600, witek napisał(a):

> Bank sie zadeklarował, że to on nie będzie pobierał prowizji, a nie, że
> nikt nie będzie pobierał prowizji.

Kłamiesz. Bank deklarował, że "Wypłata gotówki we wszystkich bankomatach na
całym świecie - 0zł" i poza opisami na stronie, jest to zaznaczone w TPIO.
I nie interesuje mnie kto jest operatorem bankomatu. Mnie bank z którym
podpisałem umowę zapewnia, że mnie to nic nie będzie kosztować.
--
marcin

do góry