eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Odszkodowania, szkody, Plichta, oszuści i rola państwa...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 21. Data: 2012-08-24 18:54:28
    Temat: Re: Odszkodowania, szkody, Plichta, oszuści i rola państwa...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Adam Płaszczyca" c1.01.3X31Tw$1...@m...oldfield.org.pl

    > Patologią jest u nasz tzw. wymiar sprawiedliwości,
    > który jest nieefektywny. reszta pomysłów, to
    > prostowanie patologii kolejnymi patologiami.

    Najpierw było bezprawie, później prawo pięści przechodzące
    w prawo miecza, po którym niby mieliśmy konstytucję, ale
    tylko na kilka chwil... Później były rozbiory, po których
    następowały różne dziwne okresy, aż wreszcie (po wojnach
    ze wszystkimi dookoła) Polacy wywalczyli sobie niepodległość
    a innym narodom Rzeczypospolitej Obojga Narodów -- obozy
    pracy i katorgi oraz resocjalizacji.. Stan ten szybko
    został przekreślony II wojną światową, w czasie której
    niemal zlikwidowano żydów polskich a po której wprowadzono
    prawo sowiecko-żydowskie, za którym weszło już tylko prawo
    prosowieckie...

    Teraz mamy którąś z kolei Rzeczypospolitą (okrojoną
    do piastowskich ziem polskich) i prawo patologiczne
    nie mniej niż kiedykolwiek przedtem...

    -=-

    Kopania, kryty przez metropolitę Ozorowskiego, buduje w Białymstoku
    wydział prawa na prywatnej uczelni (WSAP) opierając się o swą własną
    filozofię, zgodnie z którą ani nie ma Boga (jest -- ale tylko na
    plakatach, pocztówkach, jako symbol i tradycyjna zabawa...) ani
    nie ma prawdy -- nawet w definicji/określeniu/dążeniu...

    Za dużo pisze o kopani? Piszę o prawie. :) Nie mogę pisać
    o prawie z pominięciem ,,prawa Kopani''.


    Dlaczego Polakom pasuje Kopania jako prawnik?
    A pasuje -- skoro mnie nazywają trollem a kopani
    dają wysokie stanowiska pomimo tego, że ich okradał.

    Może właśnie dlatego, że Polakom pasuje prawo bez prawdy i bez Boga?

    Wg Kopani (nieoficjalnie -- ale prawdziwie, o ile w ogóle w tych
    rejonach jest jakaś prawda) nie stan faktyczny i nie rozum określa
    granice prawdy czy prawa, ale... Równowaga sił...

    -- Słuchaj Adam... Jeśli uznasz, że trawa jest zielona, co jest
    dla mnie niemiłe, wejdziesz w konflikt ze mną, a ja potrafię
    Ci zaszkodzić... Póki byłeś silniejszy ode mnie, ja uznawałem
    Twoje prawdy, choć zgrzytałem zębami. Teraz, gdy Ci podgryzłem
    korzonki, gdy ledwo trzymasz się na swych nogach, ja zadecyduję
    o kolorze trawy a Ty się podporządkujesz mnie. OK?! Już ustaliłem
    kolor trawy z innymi, zostałeś tylko Ty... Co Ty na to, że trwa
    jest fioletowa?

    A może dlatego, że Kopanię kryje i popiera metropolita Ozorowski,
    z którym nie każdy (delikatnie ujmując) chce zadzierać? Być może
    nie każdemu odpowiada świat wg Kopani, ale każdy (zdecydowana
    większość) chce żyć w zgodzie z metropolitą, któremu pasuje
    świat bez prawdy i bez Boga?

    -=-

    Tak czy siak -- polskie prawo od stuleci jest kulawe. :)
    Zrzucanie odpowiedzialności na zabory czy okupację IMO
    nie ma sensu, gdyż od dawna mamy wolność. IMO raczej
    zabory i okupacja -- są spowodowane kulawym prawem polskim.

    Prawem polskim -- prawem bez Boga (dawcy prawa) i prawem
    bez prawdy (stanu faktycznego, rzeczywistością)...

    Z repertuaru twórcy Prawa i Sprawiedliwości:

    -- jest prawda i jest prawda_sądowa...

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 22. Data: 2012-08-24 18:54:53
    Temat: Re: Odszkodowania, szkody, Plichta, oszuści i rola państwa...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Adam Płaszczyca" c1.01.3X31Qm$1...@m...oldfield.org.pl

    >> Moim zdaniem poszkodowani w aferze Amber Gold powinni otrzymać odszkodowania
    >> od polskiego państwa! Podobnie z kobietami, które źle wyszły za mąż -- czyli

    > O ile to Państwo to bdziesz Ty, to popieram.

    OK. Państwo to ja. Teraz wybierzmy naród... Może Ty?... ;)
    Będę tanim państwem -- od tego, co dasz w formie podatków,
    stare panny dostaną 90% w formie/postaci woskowych świec?...

    Ja, czyli państwo, zadowolę się 10%... [za które będę mógł
    łomotać się z młodymi dziewczynami, które później dostaną
    odszkodowawcze świece]

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 23. Data: 2012-08-26 23:01:45
    Temat: Re: Odszkodowania, szkody, Plichta, oszuści i rola państwa...
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 24.08.2012 15:37, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

    >>> Ja wolę żeby taka piekarnię nie sprawdzało państwo. Skoro ktoś chce
    >>> ryzykować
    >>> i kupuje u piekarza który był skazany za trucie cyjankiem to jego
    >>> wolna wola.
    >
    >> Jak miałby być za to skazany, skoro odmawiasz możliwości urzędowego
    >> kontrolowania?
    >
    > Dziurka w głowie.

    Masz? ;->

    >> Powiedzmy, że ktoś zjadł i się zatruł - jak bez kontroli w piekarni
    >> udowodnisz, że chleb nie został zatruty już po dokonaniu zakupu?
    >
    > Że to w ogóle był chleb, nie zaś ampułka i niecna próba
    > zrzucenia odpowiedzialności na niewinnego piekarza.

    Owszem, jak to udowodnisz bez kontroli piekarni?

    >> Co więcej ta piekarniania analogia jest nieco bezsensowna - warunki
    >> umowy są znane, prawo jest publicznie dostępne, ostrzeżenia KNF też i
    >> choć odrobina rozsądku pozwala podejrzliwie patrzeć na wszelkie
    >> "superokazje".
    >
    > Prawo jest znane?

    Tak.

    > Wiesz (jako potencjalny Kowalski) czy
    > wolno pożyczać, aby inwestować pożyczony szmal?

    Co nie jest zabronione - jest dozwolone.

    >> W przypadku trefnego chleba do sprawdzenia zakupu trzeba by mieć
    >> specjalistyczne narzędzia do analizy chemicznej.
    >
    > Raczej tak, a i to niewiele da. Po co komu informacja o tym, że
    > chleb ma w sobie truciznę? Każdy chleb jakąś truciznę w sobie ma.

    Nie.

    > Nawet ten, który nie ma konserwantów (trutek ewidentnych -- konserwant
    > to trucizna; truje grzyby, pająki/roztocza, bakterie...) ma jakieś
    > chemiczne trutki. O tym, czy chleb uznamy za zatruty decydują skutki
    > istnienia tych trutek, nie zaś sama ich obecność.

    Zlituj się i przestań bredzić.

    > Państwo musi kontrolować ,,piekarnie'', ale nie musi (i nie może) płacić
    > za zatruty chleb. Musiałoby płacić za zatruty chleb, gdyby w wyniku
    > kontroli uznało chleb za koszerny, a chleb byłby plichy,
    > znaczy -- zatruty.
    >
    > Wówczas państwo musiałoby zapłacić za swój błąd.

    Ano właśnie.

    > Urząd/państwo ma robić to, czego nie może zrobić (z uwagi na
    > nieopłacalność)
    > pojedynczy człowiek. Mikke (Janusz Korwin) wyjaśnia, do czego ludzie
    > powołują
    > coś, co zowie się państwem. W PRLi państwo było właścicielem niemal
    > wszystkiego,
    > ludzie byli pracownikami (niewolnikami niemal) folwarcznymi, zatem państwo
    > komunistyczne pełniło inne funkcje niż państwo typowe.
    >
    >
    > Tusk miesza rolę ,,komunistycznego państwa'' z rolą państwa właściwego.

    Tak, zły Tusk, źródło zła wszelakiego. Pewnie jeszcze Żyd i Mason. I
    Satanista.





  • 24. Data: 2012-08-28 23:56:24
    Temat: Re: Odszkodowania, szkody, Plichta, oszuści i rola państwa...
    Od: "Feromon" <f...@w...pl>


    Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
    napisał w wiadomości news:k18ble$qs$1@node1.news.atman.pl...
    >
    > "Adam Płaszczyca" c1.01.3X31Qm$1...@m...oldfield.org.pl
    >
    >>> Moim zdaniem poszkodowani w aferze Amber Gold powinni otrzymać
    >>> odszkodowania
    >>> od polskiego państwa! Podobnie z kobietami, które źle wyszły za mąż --
    >>> czyli
    >
    >> O ile to Państwo to bdziesz Ty, to popieram.
    >
    > OK. Państwo to ja. Teraz wybierzmy naród... Może Ty?... ;)
    > Będę tanim państwem -- od tego, co dasz w formie podatków,
    > stare panny dostaną 90% w formie/postaci woskowych świec?...
    >
    > Ja, czyli państwo, zadowolę się 10%... [za które będę mógł
    > łomotać się z młodymi dziewczynami, które później dostaną
    > odszkodowawcze świece]
    >
    Łomot i świece? \to ja chcę być starą panną....
    Ale podatków nie zamierzam płacić większych niż 10%. Dziesięcina.

    Feromon


  • 25. Data: 2012-08-29 13:35:48
    Temat: Re: Odszkodowania, szkody, Plichta, oszuści i rola państwa...
    Od: Krzysiek <k...@o...pl>

    W dniu niedziela, 26 sierpnia 2012 13:45:53 UTC+2 użytkownik z napisał:

    > Dajcie spokój AG. Albo ścigać wszystkich albo wcale. :-)

    Jak te dobre pozyczki zaloza swoje linie lotnicze albo co gorsze kolejowe to panstwo
    zacznie ich scigac ;)


  • 26. Data: 2012-08-29 16:11:27
    Temat: Re: Odszkodowania, szkody, Plichta, oszuści i rola państwa...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Feromon" 503d3e9b$0$1310$6...@n...neostrada.pl

    >> Ja, czyli państwo, zadowolę się 10%... [za które będę mógł
    >> łomotać się z młodymi dziewczynami, które później dostaną
    >> odszkodowawcze świece]

    > Łomot i świece? \to ja chcę być starą panną....
    > Ale podatków nie zamierzam płacić większych niż 10%. Dziesięcina.

    Czyli chcesz iść do piekła po swej śmierci? -- piechotą?!
    Toż takie podatki oznaczają bardzo dobrą kondycję podatników...
    ...którzy na dodatek ze swych ogromnych zarobków zatrzymywać
    będą aż 90% na rozpustę!!!

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1