Może jestem nie normalny ale strasznie mnie zbulwersowała "ładna pani" z kasy w
banku Millenium.
Musiałem wypłacić 36 tys. zł gotówką. (musiałem i koniec)
Ładna pani nie dość, że na głos wymieniała kwotę którą będę wypłacać (kolejka 15
osób normalnie tłok) to jeszcze wyłożyła mi na ladę 20 tys. na kupkę bez
banderoli.
Na moją prośbę o banderolę odezwała się arogancko że ona postępuje zgodnie z
procedurą.
Oczywiście pytania a komu ja to zgłaszłem bo to taka wielka suma jest. (a
karteczkę miała przed nosem z zamówieniem złożonym 3 dni temu.)
Nie mam dużo do czynienia z bankami ale widziałem że w takich sytuacjach
po pierwsze: nie mówi się głośno kwoty (np. pisze się na kartce)
po drugie: zaprasza się klienta na zaplecze w celu spakowania takiej kwoty.
Co to wogóle za kasa jest kawałek wyższego biurka
Jak taka wypłata powinna wyglądać w poważnym banku?

Pozdrawiam
zch

do góry

In message dgo88q$b1j$...@a...news.tpi.pl, zch28 <z...@u...pl>
wrote:
> po pierwsze: nie mówi się głośno kwoty (np. pisze się na kartce)
> po drugie: zaprasza się klienta na zaplecze w celu spakowania takiej
> kwoty.

W "zapóźnionym w rozwoju" i "tkwiącym nadal w głębokim komuniźmie"
banku PKO BP znacznie mniejsze kwoty wypłacano mi na zapleczu
na moją prośbę bez jakichkolwiek problemów. Za to ludzie z kolejki
chcieli mnie zliczować :) jak pojawiała się tabliczka "obsługa
klienta", a pani znikała z kasy.
No cóż, w mo9im mieście w Pekao udało im się wprowadzić jedną,
wspólną kolejkę do wszystkich kas - szalenie wygodna sprawa,
w PKO BP to nie wypaliło.

Czy w tym millebanku nie można poprosić o wypłatę na zapleczu?

--
Pozdrawiam
Miroo

do góry

> Czy w tym millebanku nie można poprosić o wypłatę na zapleczu?

Jak napisałem nie mam dużego doswiadczenia w kontaktach z bankami.
Chciałem po prosty w miarę szybko złożyć podpis, spakować kasę i wyjść. (nie
rzucać się w oczy)
Ze swojej strony dopełniłem wszelkich formalności.
Wydaje mi się że Millenium (na pewno ten oddział) ma problem z lokalem
(ciasnota) z przepływem informacji a już na pewno z logicznym myśleniem.

zch

do góry

Użytkownik "zch28" <z...@u...pl> napisał w wiadomości
news:dgo88q$b1j$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Może jestem nie normalny ale strasznie mnie zbulwersowała "ładna pani" z
> kasy w
> banku Millenium.
> Musiałem wypłacić 36 tys. zł gotówką. (musiałem i koniec)
> Ładna pani nie dość, że na głos wymieniała kwotę którą będę wypłacać
> (kolejka 15
> osób normalnie tłok) to jeszcze wyłożyła mi na ladę 20 tys. na kupkę bez
> banderoli.
> Na moją prośbę o banderolę odezwała się arogancko że ona postępuje zgodnie
> z
> procedurą.
> Oczywiście pytania a komu ja to zgłaszłem bo to taka wielka suma jest. (a
> karteczkę miała przed nosem z zamówieniem złożonym 3 dni temu.)
> Nie mam dużo do czynienia z bankami ale widziałem że w takich sytuacjach
> po pierwsze: nie mówi się głośno kwoty (np. pisze się na kartce)
> po drugie: zaprasza się klienta na zaplecze w celu spakowania takiej
> kwoty.
> Co to wogóle za kasa jest kawałek wyższego biurka
> Jak taka wypłata powinna wyglądać w poważnym banku?
>
> Pozdrawiam
> zch
>

zenada nie bank,
wczoraj bylem w ING i kilka osob przede mna spytalo sie m.in. o stan kont i
kasjer zawsze zapisywal na karteczce kwoty.

pit

do góry

W artykule news:dgo88q$b1j$1@atlantis.news.tpi.pl grupowicz zch28 napisał:

> Może jestem nie normalny ale strasznie mnie zbulwersowała "ładna pani" z
> kasy w banku Millenium.
> Musiałem wypłacić 36 tys. zł gotówką. (musiałem i koniec)
> Ładna pani nie dość, że na głos wymieniała kwotę którą będę wypłacać
> (kolejka 15 osób normalnie tłok) to jeszcze wyłożyła mi na ladę 20 tys.
> na kupkę bez banderoli.

W bz-tce niemal to samo. Może oprócz tej banderoli. Sam z siebie nikt nie
pomyśli.


--
S pozdravem,
August

do góry

W PKO BP wypłacałem 12tys. pln grzecznie poprosiłem czy mogę odebrać je na
zapleczu - poproszono mnie o przejście do tego małego pokoiku gdzie się
rozmawia z przedstawicielem banku i mogłem w spokoju się "spakować" i wyjść...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Jeszcze odnosnie Millenium.
Obiecują mi Konto Prestiżowe (bez żadnych opłat) z racji kredytu hipotecznego.
Czym jeszcze ten "wspaniały" bank może mnie zaskaczyć w związku z tym kontem?
Perypetie w związku z dostaniem kredytu już przebrnąłem. Czy teraz już będzie
spokojnie.
Przy zakładaniu zażyczyłem sobie ew. dostęp do podgladu przez interent. Żadnych
kart.

zch

do góry

W artykule news:dgoljl$m0v$1@inews.gazeta.pl grupowicz seba kocik napisał:

> grzecznie poprosiłem czy mogę odebrać je na
> zapleczu - poproszono mnie o przejście do tego małego pokoiku gdzie się

To ja też grzecznie poprosiłem i nie było problemu, z tym że kasjer o tym
_sam_ nie pomyśli.


--
S pozdravem,
August

do góry

August wrote:
> W artykule news:dgoljl$m0v$1@inews.gazeta.pl grupowicz seba kocik napisał:
>
>
>>grzecznie poprosiłem czy mogę odebrać je na
>>zapleczu - poproszono mnie o przejście do tego małego pokoiku gdzie się
>
>
> To ja też grzecznie poprosiłem i nie było problemu, z tym że kasjer o tym
> _sam_ nie pomyśli.

Bo nie chce narażać innych klientów na stratę czasu ? (Na przykład)

KJ



--
Rowery treningowe, siłownie, sprzęt sportowy
http://strony.aster.pl/kjonca/index.xhtml#f4y
Kontakt JID: k...@j...aster.pl

do góry

W artykule news:dgp970.2ec.1@bambus.kjonca.bogus grupowicz Kamil Jońca
napisał:

>>
>> To ja też grzecznie poprosiłem i nie było problemu, z tym że kasjer o tym
>> _sam_ nie pomyśli.
>
> Bo nie chce narażać innych klientów na stratę czasu ? (Na przykład)
>
> KJ

No może, ale wcześniej ja, czekając na ich gotowość, przepuściłem im z 5
klientów. Ale nic to. W końcu ja jestem tylko klientem. Nie zostałem
zbluzgany ani
pobity, a pieniadze zostały mi wydane . Więc w sumie nie mogę za wiele
narzekać.

--
S pozdravem,
August

do góry