eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiJak w Getin Banku zalatwialem czekalem i nic nie zalatwilem › Jak w Getin Banku zalatwialem czekalem i nic nie zalatwilem
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Józef " <j...@N...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Jak w Getin Banku zalatwialem czekalem i nic nie zalatwilem
    Date: Mon, 14 May 2007 09:43:45 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 43
    Message-ID: <f29b0h$p9a$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: sv66.internetdsl.tpnet.pl
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1179135825 25898 172.20.26.236 (14 May 2007 09:43:45 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 14 May 2007 09:43:45 +0000 (UTC)
    X-User: jozek58
    X-Forwarded-For: 172.20.6.62
    X-Remote-IP: sv66.internetdsl.tpnet.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:415068
    [ ukryj nagłówki ]

    założyłem to bezpłatne konto internetowe 10 kwietnia babka mówi że przyjdzie
    pocztą hasło do systemu &#8211; przyszło 10 maja.

    No więc udaje się dzisiaj do banku po koperte TAN.

    Myślę sobie szybko załatwię. Wyskoczę z pracy 10 minut i załatwione.

    Idę do oddziału o 10 (idę bo o tej otwierają) (mniejsza o to w jakim
    mieście bo wstyd) &#8211; mówię panience że chcę odebrać TAN a ta wielkie oczy.
    Ludzi w banku tłum a ta nie wie co robić zaczęło się nerwowe dzwonienie do
    kierownika. Kierownik kazał czekać na drugiego pracownika (ponoć bardziej
    doświadczonego) &#8211;przyjdzie około 11. dobra poczekałem (aha caly czas jestem w
    pracy).

    Kobieta przychodzi ponieważ ją znam z widzenia od razu jej mówię o co chodzi
    żeby od razu sprawdziła czy ta karta moja jest. A ta ubiera się przynosi
    jakieś szuflady loguje się &#8211; (a w te operacje zaangażowanych jest 3
    pracowników). Potem schodzi z 2 innymi pracownikami sprawdzić.

    Wreszcie jest &#8211; przynosi jakieś papiery. Jestgodzina 11.20. Mówię nic teraz
    to już szybko.

    Na co babka nagle: &#8222;Zapraszam państwa do stanowiska obok bo z tym panem
    zejdzie mi dobre 40 minut&#8221; (UWAGA A CAŁY CZAS JESTEM W PRACY).

    Coś we mnie wstąpiło. Mówię ile? To jakieś jaja są ? 40 minut? A na co tyle
    czasu?

    babka: niestety takie procedury muszę wypełnić wiele papierków.


    To ja dzisiaj nie mam czasu. Przykro mi.

    To w takim razie kiedy pan przyjdzie?

    W piątek....

    Czy wy też zakładając to konto mieliście takie przygody i czy też tyle to
    trwało?


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1