Józef <j...@n...gazeta.pl> wrote:
>
> Czy wy też zakładając to konto mieliście takie przygody i czy też tyle to
> trwało?

U mnie tez. Za kazdym razem gdy tam jestem, to panie, co prawda mile sa,
ale nic nie wiedza, musza pytac kierownika lub dzwonic do doradcy.
TAN lezal podobno w sejfie :) i tez musialem czekac, ale w sumie z 15 minut
to zabralo.

W ogole, w tym banku wszystkie umowy/zamowienia na karte itp.
wypelniane sa recznie, na gotowych drukach, a potem dopiero wpisywane do
komputera - zamiast wpisac i wydrukowac gotowa umowe - przez to zabiera
to 2 razy wiecej czasu.

a.