Witam.
Bank bankowi nierowny, fundusz funduszowi tez, podopnie jest z roznymi
sytuacjami , dlatego tez postanowilem opisac swoja sytuacje i prosze o
wyrozumialosc.

Jestem mlodym czlowiekiem i chcialbym wrzucic w jakis fundusz 20.000 pln.
Kwote bede tam trzymal 6-20 miesiecy (rozbieznosc jest spora ale wyplata
bedzie podyktowana sprawami ktore nie jestem teraz dokladnie sprecyzowac
czasowo).

Moje "wymagania" co do funduszu sa nastepujace:
- zakladajac czarny scenariusz strata zalozonych pieniedzy nie powinna
przekroczyc 10% wplaty (2000pln)

Mam nadzieje ze takie warunki ryzyka jakie przyjmuje spowoduja ze bede mogl
wybrac fundusz niekoniecznie najbezpieczniejszy, czyli z pewna nutka ryzyka
a co za tym idzie z wiekszymi % zyskow....


Pozdrawiam i z gory dziekuje za odpowiedzi i porady.

--

z poważaniem
Łukasz

do góry

>
> Jestem mlodym czlowiekiem i chcialbym wrzucic w jakis fundusz 20.000 pln.
> Kwote bede tam trzymal 6-20 miesiecy (rozbieznosc jest spora ale wyplata
> bedzie podyktowana sprawami ktore nie jestem teraz dokladnie sprecyzowac
> czasowo).
>
> Moje "wymagania" co do funduszu sa nastepujace:
> - zakladajac czarny scenariusz strata zalozonych pieniedzy nie powinna
> przekroczyc 10% wplaty (2000pln)

akcyjne i pieniezne odpadaja, podobnie obligacyjne...
zatem polecam jakis hybrydowy = zrownowazonego wzrostu lub stabilnego
wzrostu, nie powinienes na nich stracic wiecej niz 10% (czarny scenariusz)


--
pozdrawiam
RobertS

do góry

Użytkownik "lukasz_s" <b...@w...vectranet.pl> napisał w wiadomości
news:edf6i7$3dl$1@walbrzych.wlb.vectranet.pl...
> Jestem mlodym czlowiekiem i chcialbym wrzucic w jakis fundusz 20.000
> pln.
> Kwote bede tam trzymal 6-20 miesiecy (rozbieznosc jest spora ale wyplata
> bedzie podyktowana sprawami ktore nie jestem teraz dokladnie sprecyzowac
> czasowo).

Rozsądnie, że patrzysz na potencjalne straty a nie zyski natomiast
wkładanie do funduszu pieniędzy kiedy potencjalnie możesz ich potrzebować
za 6mcy to nieporozumienie.
Gdybyś miał 100% pewności że nie potrzebujesz ich przez 2 lata to co
innego.

--
pozdr
P.

do góry

> Rozsądnie, że patrzysz na potencjalne straty a nie zyski natomiast
> wkładanie do funduszu pieniędzy kiedy potencjalnie możesz ich potrzebować
> za 6mcy to nieporozumienie.
> Gdybyś miał 100% pewności że nie potrzebujesz ich przez 2 lata to co
> innego.

A moze zatem jakas alternatywa dla funduszy???
Poprostu mowiac szczerze denerwuje mnie fakt trzymania takiej kwoty na
koncie internetowym, chcialbym to gdzies wrzucic, i "nawet" 10% zesyk w
skali 6 miesiecy bylby dla mnie zadowalajacy.
Co do terminow to jak mowilem moze to byc 6 miesiecy a moze byc 9 czy 15.
Moze cos innego w takim razie jestes/jestescie mi w stanie polecic.

pozdrawiam
Łukasz

do góry

Użytkownik "lukasz_s" <b...@w...vectranet.pl> napisał w wiadomości
news:edh5dg$3l1$1@walbrzych.wlb.vectranet.pl...
> Poprostu mowiac szczerze denerwuje mnie fakt trzymania takiej kwoty na
> koncie internetowym, chcialbym to gdzies wrzucic, i "nawet" 10% zesyk w
> skali 6 miesiecy bylby dla mnie zadowalajacy.
> Co do terminow to jak mowilem moze to byc 6 miesiecy a moze byc 9 czy 15.
> Moze cos innego w takim razie jestes/jestescie mi w stanie polecic.

Akceptując straty ja bym wsadził na fundusz GTFI (lub podobny) przez SFI
mbank
Zastanawiać się mógłbym czy akcyjny czy zrównoważony
Zaryzykowałbym akcyjny .
Czemu ? Bo małym funduszom łatwej rosnąc niż molochom
To moja opinia. Ilu "pisarzy", tyle będzie opinii

do góry