-
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!pwr.wroc.pl!panorama
.wcss.wroc.pl!ict.pwr.wroc.pl!okapi-gateway.usenet.pl
From: n...@g...pl (Nicek)
Newsgroups: pl.biznes.banki
Subject: Czy w bankach pracują sami idioci?
Message-ID: <3...@g...pl>
Date: 8 Feb 03 16:09:58 GMT
Sender: n...@g...pl
MIME-Version: 1.0
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Organization: Dom Wszystkich - Kolska
Lines: 33
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:227704
[ ukryj nagłówki ]Nie wiem czy próbowaliście skontaktować się kiedyś z bankiem prowadzącym
serwis przez internet za pośrednictwem emaila.
Próbowałem kilka razy i mam wrażenie, że te banki to jakiś dom wariatów.
1. Bank internetowy mBank nie publikuje w swoim serwisie internetowym
adresu email do siebie. Jedyny sposób przesłania wiadomości, to
wypełnienie formularza.
2. Z internetem łączę się przez modem - płacę więc za czas połączenia. W
tej sytuacji pisanie wiadomości on-line jest dla mnie absurdem.
3. Jeden z formularzy na stronach mBanku nie działa, a ja jeszcze nie
wiem, że jest też drugi.
4. W końcu z całkowicie zewnętrznego źródła udaje mi się zdobyć ich
adres email. Piszę więc do nich i wyłuszczam swoją sprawę.
5. Ktoś z mBanku mi odpisuje. Odpowiedź przychodzi z adresu
i...@m...com.pl jest kompletnie nie na temat. Albo ta osoba nie
przeczytała mojego listu, albo nie zrozumiała co jest w nim napisane.
5. Odpisuję więc na tę ich wiadomość i dokładniej oraz prościej
wyłuszczam sprawę.
6. Dostaję odpowiedź. Jest napisana przez kogoś innego niż ta osoba,
która pisała do mnie wcześniej. Podobnie jak poprzednio udzielona
odpowiedź jest nie na temat i wskazuje na całkowite niezrozumienie
tekstu pisanego. Mail przyszedł z adresu i...@m...com.pl.
7. Odpisuję starając się wyprostować sprawę. Dodaję kolejne szczegóły do
mojej sprawy, aby łatwiej było im rozpoznać problem.
8. Dostaję odpowiedź - od kolejnej osoby, która najwidoczniej nie ma
zielonego pojęcia o sprawie...
I tak w kółko. Można z nimi korespondować w nieskończoność. Wygląda na
to, że jest tam jeden komputer na który przychodzą maile wysyłane na
i...@m...com.pl i przy którym zmieniają się osoby odpisujące, tak aby
za każdym razem klient dostawał odpowiedź od kogoś innego, kto nie ma
zielonego pojęcia o co chodzi, co już w tej sprawie się działo itp.
To się chyba nazywa nowoczene podejście do klienta.
Następne wpisy z tego wątku
- 08.02.03 16:40 MartaW
- 08.02.03 17:03 Marcin
- 08.02.03 17:15 wkg
- 08.02.03 17:22 Michał 'Amra' Macierzyński
- 08.02.03 23:28 Konrad Brywczyński
- 09.02.03 11:32 GreG
- 09.02.03 15:39 b...@w...pl
Najnowsze wątki z tej grupy
- wojna wojno a kredyt trzeba spłacać
- Citi... zmiany warunków umowy o kartę kredytową Citibank?
- Millenium czyli DEBILE bankowości
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Re: Prawo móżdżek...
- frankowicze odcinek NNN
- O wisienkach
- zysk NBP
- Dostałem nową kartę
- Velobank -- KK Mastercard
- cyrk Kometa
- uczcie się Anglicy
- no w końcu zadzwonił wnuczek
- zbyt silny złoty byłby problemem
Najnowsze wątki
- 2024-05-18 wojna wojno a kredyt trzeba spłacać
- 2024-05-16 Citi... zmiany warunków umowy o kartę kredytową Citibank?
- 2024-05-15 Millenium czyli DEBILE bankowości
- 2024-05-07 Chess
- 2024-05-07 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-06 Re: Prawo móżdżek...
- 2024-04-29 frankowicze odcinek NNN
- 2024-04-25 O wisienkach
- 2024-04-25 zysk NBP
- 2024-04-23 Dostałem nową kartę
- 2024-04-22 Velobank -- KK Mastercard
- 2024-04-21 cyrk Kometa
- 2024-04-19 uczcie się Anglicy
- 2024-04-16 no w końcu zadzwonił wnuczek
- 2024-04-11 zbyt silny złoty byłby problemem