eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › 10lat regularnych wplat w Fundusze?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2006-10-08 20:54:14
    Temat: 10lat regularnych wplat w Fundusze?
    Od: Mateusz Papiernik <m...@m...net>

    Witam,

    Planujemy z ojcem poczynienie pewnych inwestycji w kierunku emerytury.
    III filar w tej chwili pelni placony od dobrych 10 lat CU, zapewnia
    umiarkowany i dosc stabilny wzrost - i niech tak bedzie, nie zamierzamy
    wycofywac srodkow. Poniewaz mamy jednak mozliwosc dodatkowo sukcesywnego
    odkladania przez kolejne 10 - 15 lat ~100zl/m-c, powaznie rozwazam
    fundusze inwestycyjne zamiast trzymania tych pieniedzy na RORze lub
    eMAXie, gdzie nie beda zbytnio na siebie pracowac. Jako klienci mBanku,
    mowa o skorzystaniu z oferty SFI. Nie jestem znawca jezeli chodzi o
    gielde, dosc krotko siedze w temacie. Tyle co zdazylem zaobserwowac, to
    ze latem byl spadek, a teraz jestesmy na szczycie ;) I tyle, co z tego
    umiem wywnioskowac, to ze wlozenie na raz duzej kasy w Fundusze Akcji
    byloby zlym posunieciem, bo pewnie zaczna mocno spadac. Natomiast mowa
    jest o schemacie podobnym do PSO, czyli o regularnych wplatach
    niewielkich kwot rzedu 100 - 200zl z perspektywa ok. 10 lat. W jaki
    sposob najkorzystniej zbudowac portfel o niewygorowanym poziomie ryzyka,
    ale znowoz bez paranoi bezpieczeństwa? Myslalem o podzieleniu portfela
    na pół inwestujac 50% w Fundusz Akcji i 50% w Fundusz Hybrydowy
    stabilnego wzrostu - w obu przypadkach rozważałem ofertę GTFI. Obligacje
    i FRP nie wyglądają zbyt zachęcająco. Wykombinowalem sobie, ze przy
    regularnych wplatach comiesiecznych nawet w przypadku, gdy trafi sie
    dwu- trzyletnia bessa, wyniki z funduszu sie usrednia, bo w czasie bessy
    jednostki uczesnictwa sa tanie. Pytanie, na ile mam w tym jakakolwiek
    racje, a na ile prawie herezje? Jak wspomnialem wczesniej, jestem raczej
    laikiem. Chcielibysmy w miare sensownie w ten sposob dodatkowo
    oszczedzac ku przyszlej emeryturze. W ktorym kierunku powinienem patrzec?


    Serdecznie pozdrawiam,
    --
    Mateusz Papiernik, Maticomp Webdesign
    m...@m...net, http://www.maticomp.net
    "One man can make a difference" - Wilton Knight


  • 2. Data: 2006-10-09 07:01:25
    Temat: Re: 10lat regularnych wplat w Fundusze?
    Od: "wrr" <...@w...pl>


    Użytkownik "Mateusz Papiernik" <m...@m...net> napisał w wiadomości
    news:egbon1$8si$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > ale znowoz bez paranoi bezpieczeństwa? Myslalem o podzieleniu portfela na
    > pół inwestujac 50% w Fundusz Akcji i 50% w Fundusz Hybrydowy

    Na 10 lat osobiście uważam, że należy wpłacać do mbank agresywny.
    To jest mieszanka wielu funduszy akcyjnych obecnych w SFI
    Nie ma sensu się rozdrabniać na obligacje.
    Okres jest długi. Wszystkie na raz nie stracą ani nie zmalwersuja środków.


  • 3. Data: 2006-10-09 10:31:39
    Temat: Re: 10lat regularnych wplat w Fundusze?
    Od: Mateusz Papiernik <m...@m...net>

    wrr napisał(a):
    > Na 10 lat osobiście uważam, że należy wpłacać do mbank agresywny.
    > To jest mieszanka wielu funduszy akcyjnych obecnych w SFI
    > Nie ma sensu się rozdrabniać na obligacje.

    No wlasnie tez mnie to nie fascynowalo - dlatego nie bylem pewien wyboru
    GTFI Stabilnego jako jednego z funduszy w portfelu. Z drugiej strony -
    balem sie decydowac o inwestycji tylko w jeden fundusz akcji.

    > Okres jest długi. Wszystkie na raz nie stracą ani nie zmalwersuja środków.

    FoFy mBanku nie przynosza wyjatkowo duzych stop zwrotu w porownaniu z
    innymi FA - ale czy faktycznie dzieki temu sa zauwazalnie
    bezpieczniejsze w chwili, gdy gielda zaczyna szalec a inne FA notuja
    drastyczne spadki? Bo propozycja wydaje sie o tyle ciekawa, ze nie
    wymaga uwaznego sledzenia rynku i wysokiego stopnia znajomosci gieldy.


    --
    Mateusz Papiernik, Maticomp Webdesign
    m...@m...net, http://www.maticomp.net
    "One man can make a difference" - Wilton Knight


  • 4. Data: 2006-10-09 14:51:56
    Temat: Re: 10lat regularnych wplat w Fundusze?
    Od: "wrr" <...@w...pl>


    Użytkownik "Mateusz Papiernik" <m...@m...net> napisał w wiadomości
    news:egd8jl$gp9$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > drastyczne spadki? Bo propozycja wydaje się o tyle ciekawa, ze nie wymaga
    > uważnego śledzenia rynku i wysokiego stopnia znajomości giełdy.

    Ja tak mam, właśnie z powodu emerytury
    Skupuje zleceniem stałym co tydzień po 50zł mbank agresywny
    Mało mnie będzie obchodzić cena przez najbliższe lata
    Jak spadnie, bo będzie bessa, to potem będzie hossa
    Raz taniej, raz drożej, ktoś lepiej zarządza, ktoś gorzej, uśredni się, i
    powinno być powyżej lokaty bankowej

    Sprzedam (umorzę) jak skończy się jakaś kolejna bessa albo będę wybierał po
    100zł dziennie.


  • 5. Data: 2006-10-09 15:40:12
    Temat: Re: 10lat regularnych wplat w Fundusze?
    Od: Mateusz Papiernik <m...@m...net>

    wrr napisał(a):
    > Raz taniej, raz drożej, ktoś lepiej zarządza, ktoś gorzej, uśredni się, i
    > powinno być powyżej lokaty bankowej

    No coz, cos za cos. Nizsze wyniki niz w dobrze zbudowanym portfelu z
    funduszy FA za swiety spokoj w zarzadzaniu i brak koniecznosci
    pilnowania tegoz. dzieki! Pewnie tak sie skonczy, biorac pod uwage, ze
    Tata nie ma czasu ani wiedzy by to analizowac - chce wplacac i zyskac na
    tym wiecej niz na lokacie, ot tyle.


    --
    Mateusz Papiernik, Maticomp Webdesign
    m...@m...net, http://www.maticomp.net
    "One man can make a difference" - Wilton Knight


  • 6. Data: 2006-10-09 18:20:08
    Temat: Re: 10lat regularnych wplat w Fundusze?
    Od: "wrr" <...@w...pl>


    Użytkownik "Mateusz Papiernik" <m...@m...net> napisał w wiadomości
    news:egdqhg$l2g$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Tata nie ma czasu ani wiedzy by to analizowac - chce wplacac i zyskac na
    > tym wiecej niz na lokacie, ot tyle.

    Ja to właśnie tak traktuję, taki samograj. Jedna ze zdywersyfikowanych
    opcji.
    Jak mi się znudzi, albo o nim przypomni za kilka lat, to może coś w nim
    zmienię.
    Giełda teraz jest na szczytach. Raczej nie należy spodziewać się kosmicznych
    wzrostów, a oczekiwać znacznych spadków
    Jak spadnie będzie taniej. Teraz skupuję, więc niech sobie spada. Jak będę
    wypłacał, będzie po kilku wzlotach i upadkach
    Nic nie wskazuje na to, by Spółki Akcyjne i giełdy miały przestać istnieć za
    mojego życia
    Fundusz funduszy SFI mbank agresywny ma wielu zarządzających sowicie
    opłacanych, to niech kombinują, by mieć większy procent do wypłaty
    Ich większa wypłata, to moje większe zyski. Życzę im by zarabiali dużo.
    Na przestrzeni lat liderzy funduszy się zmieniali. Kiedyś był Pionier (wstyd
    wspominać jak skończył)
    Ongiś DWS, Arka, itd...
    Liderzy się zmieniają. Pierwsi z ostatnimi zmieniają się miejscami.
    Środek, to to co mnie interesuje. Ja zakładam, że wśród tego będą
    wpadki(nieuczciwości), ale nie mam zamiaru skończyć jak klienci lukratywnych
    liderów typu WGI, Kuvera, TMS, nie mam zamiaru bombowo wysadzać się w biurze
    maklerskim.
    Jak ktoś chce uzyskiwać maksimum profitów (ryzykując maksymalnie) musi sam
    grać na giełdzie, poświęcając temu cały czas. Jest to taki sam pewnik
    zwycięstwa jak udanie się do kasyna.
    Jak ktoś nie akceptuje żadnych strat, pozostaje mu lokata bankowa i bony
    skarbowe nie pokrywające inflacji
    Prawdziwe pieniądze jednak najbardziej powstają w fabrykach, które coś
    wytwarzają, a te są na giełdach.
    Banki przede wszystkim muszą zarabiać na siebie - to też odmiana fabryki.
    Należy brać dywidendę i korzystać z ich zysków wyrażanych wartością ich
    akcji , a nie liczyć jedynie na odsetkowe ochłapy.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1