Użytkownik "Anna R." <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gmniil$tat$1@mx1.internetia.pl...
> w polsce wg mnie powinno byc tak samo a jak juz euro będzie to w ogóle...

Raczej tym bardziej nie.

Końcówkami to się nie przejmują np. w Moskwie, tam przy kasach bilon zalega
luzem.

Mariusz

do góry

Anna R. wrote:
> w polsce wg mnie powinno byc tak samo a jak juz euro będzie to w ogóle...


I tak i nie... Często zostawiam końcówki, z wyjątkiem przypadków taniej
socjotechniki (cena 2,99) - wówczas na pytanie "może być bez grosza?"
odpowiadam zdecydowanie NIE :))

P.

do góry

Użytkownik "Anna R." <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gmniil$tat$1@mx1.internetia.pl...
> ale rozmowa poszła chyba nie w tym kierunku
>
> grilowi pewnie chodzilo o to i z mojego doświadczenia tez wiem że będąc
> np. w Szwecji czy Danii reszty po prostu czasem nie wydają choć monety
> groszowe ichnie są. Jakże bylo zdziwienie kasjerki gdy upomniałem sie w
> danii o resztę jakieś tam końcówki groszy - po prostu nie zaprzątają sobie
> tym głowy
>
> w polsce wg mnie powinno byc tak samo a jak juz euro będzie to w ogóle...

To chyba zależy od kraju i panujących zwyczajów.

A w Republice Czeskiej niedawno zupełnie wycofano z obiegu hależe ("ichnie
grosze"). Ceny są podawane w sklepach normalnie z ułamkami koron, ale na
koniec, przy kasie kwota jest zaokrąglana.

do góry

Użytkownik "gril" <g...@...pl> napisał w wiadomości
news:gmn6e3$e8j$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Jaki jest koszt wyprodukowania tych monet?

Na pewno koszt wyprodukowania groszówki jest większy niż 1 grosz. Gdzieś o
tym czytałem.

do góry

corner wrote:

> przy kasie kwota jest zaokrąglana.

W gore czy w dół ? ;]

--
in

do góry

On 8 Lut, 22:43, sorden <s...@w...pl> wrote:

> W gore czy w dół ? ;]
zgadnie z zasadami - raz w górę, raz w dół.

Przy płatności kartą nie ma zaokrąglania - płaci się dokładną kwotę.

do góry

Użytkownik "sorden" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gmnk5h$fdo$1@mx1.internetia.pl...
>
> W gore czy w dół ? ;]

Chyba różnie ;-). Od razu się poprawiam i kajam, chodziło oczywiście o
halerze :-).

do góry

"corner" <c...@i...TOTEZpl> writes:

> A w Republice Czeskiej niedawno zupełnie wycofano z obiegu hależe ("ichnie
> grosze"). Ceny są podawane w sklepach normalnie z ułamkami koron, ale na
> koniec, przy kasie kwota jest zaokrąglana.

Od bardzo dawna tak jest w Finlandii. Ceny sa normalnie podawane do
jednego "grosza", a koncowa suma zaokraglana: dawniej do 5 "penni",
potem do 10 penni (rownowartosc ok. 2 eurocentow), a po wprowadzeniu
euro do 5 eurocentów.

U nas by tez mozna - do 10 groszy.

MJ

do góry

Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:gmn8g5$ubc$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "gril" <g...@...pl> napisał w wiadomości
> news:gmn6e3$e8j$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>> poza debilnymi cenami w stylu 9,99zł? Sam wyrzucam do śmieci resztę 1 lub
>> 2 groszy
>
> No coz - moze gdy kiedys bedziesz grzebal w smieciach, by znalezc tam
> wyrzucony przez kogos chocby i grosz, docenisz wartosc pieniadza.
> Fortuna kolem sie toczy, kto nie szanuje grosza, nie bedzie umial
> uszanowac i miliona.
>
> Pozdrawiam
> SDD


Zgadzam się z tym w 100%,pieniądz chocby najmniejszy trzeba szanować.

Pozdrawiam
Grażyna

do góry

Michal Jankowski wrote:
> "corner" <c...@i...TOTEZpl> writes:
>
>> A w Republice Czeskiej niedawno zupełnie wycofano z obiegu hależe ("ichnie
>> grosze"). Ceny są podawane w sklepach normalnie z ułamkami koron, ale na
>> koniec, przy kasie kwota jest zaokrąglana.
>
> Od bardzo dawna tak jest w Finlandii. Ceny sa normalnie podawane do
> jednego "grosza", a koncowa suma zaokraglana: dawniej do 5 "penni",
> potem do 10 penni (rownowartosc ok. 2 eurocentow), a po wprowadzeniu
> euro do 5 eurocentów.
>
> U nas by tez mozna - do 10 groszy.

A dlaczego nie do 10 złotych?

do góry