Jak uporządkować domowe finanse?
2012-01-05 11:35
Przeczytaj także: Jak oszczędzają Polacy w 2023 roku?
Oszczędzanie, to prawdopodobnie drugie (po odchudzaniu) najpopularniejsze postanowienie noworoczne Polaków. I tak samo jak w przypadku zrzucania wagi, systematyczność i technika „małych kroczków” w przypadku porządkowania domowych finansów są najskuteczniejsze. Oczywiście każde gospodarstwo domowe powinno dążyć do tego, żeby nie „przejadać” w całości swoich dochodów, ale przynajmniej część odkładać z myślą o przyszłości. Nie zawsze się to jednak udaje. Dlatego warto zacząć od przeglądu wydatków, bo w nich zwykle kryją się potencjalne oszczędności. Jak je znaleźć?Po pierwsze – nie płać za konto
Płacisz za konto? Przestań. Bardzo wiele rachunków bankowych zakładanych parę lat temu może kosztować miesięcznie nawet kilkanaście złotych. Prawie każdy bank działający w naszym kraju, oprócz płatnych rachunków oferuje także konta darmowe, o bardzo zbliżonej funkcjonalności, ale zakładające, że będziesz je obsługiwać przede wszystkim przez Internet. Dokonując transakcji za pomocą komputera, możesz ograniczyć koszt prowadzenia rachunku do zera. W zależności od banku, czy wykupionego pakietu usług bankowych, miesięcznie oszczędzisz 15-25 zł.
Po drugie – nie płać za kartę
Skoro konto jest za darmo, to może założę sobie dwa? Posiadanie kilku kont i rozkładanie oszczędności czy prowadzenie rozliczeń za pośrednictwem kilku rachunków bankowych może mieć sens i wiele osób tak robi. Tyle, że warto pilnować czy dotychczas darmowe konto nie zostało obłożone dodatkowymi opłatami – chociażby za kartę debetową. Zazwyczaj opłata za kartę debetową pojawia się jeśli nie dokonujemy płatności na odpowiednią kwotę w miesiącu (np. 200 zł) lub nie zasilamy naszego konta co miesiąc odpowiednio wysokimi wpływami. Opłata za kartę, w zależności od banku, wynosi od trzech do dziewięciu złotych. Pamiętaj też, że karta debetowa nie jest obowiązkowym dodatkiem do konta, a w sytuacji gdy konto ma służyć tylko rozliczeniom, czy gromadzeniu oszczędności, lepiej jej w ogóle nie mieć.
Po trzecie – sprawdź za co płacisz
Masz kartę kredytową? Sprawdź czy podczas wyrabiania karty nie zdecydowałeś się na ubezpieczenie „spłaty zadłużenia”. Pamiętaj, że takie ubezpieczenie pokrywa tylko i wyłącznie ryzyko śmierci i niezdolności do pracy, a kosztuje 0,2-0,4% przyznanego limitu karty miesięcznie (ubezpieczyciel nie spłaci za Ciebie długu tylko dlatego, że Ty nie będziesz miał pieniędzy). A oznacza to, że nawet jeśli nie będziesz wykorzystywać karty, to co miesiąc zapłacisz i to wbrew pozorom całkiem sporo. Dla limitu w wysokości 5 tys. zł comiesięczna składka wynosi od 10 do 20 zł.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Oszczędności Polaków mocno urosły w grudniu 2020
-
Oszczędności, inwestycje, kredyty. Polacy o swoich pieniądzach
-
Finanse Polaków jak na początku pandemii. Co nadwyręża budżet domowy?
-
Polacy o sytuacji finansowej: czy inflacja przestaje nas przerażać?
-
Sytuacja finansowa 70 proc. Polaków gorsza niż przed rokiem
-
Oszczędności Polaków topnieją. Wydajemy je na podstawowe potrzeby
-
4 błędy, przez które oszczędzanie Ci nie wychodzi
-
Inflacja i wojna skłaniają Polaków do oszczędzania
-
Inflacja mocno ograniczyła zdolność do oszczędzania
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)