jak to jest ze sprawdzaniem zatrudnienia w multi? mam lada dzien dostac nowa
umowe na 2 lata i nie wiem, czy poczekac na umowe, czy pisac juz wniosek.

pzdr.

p.

do góry

Użytkownik "bulba" <b...@t...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b2qnb2$n5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> jak to jest ze sprawdzaniem zatrudnienia w multi? mam lada dzien dostac
nowa
> umowe na 2 lata i nie wiem, czy poczekac na umowe, czy pisac juz wniosek.
>
> pzdr.
>


Z moich doswiadczen wynika ze wieksza wage maja wplywy na rachunek od
pracodawcy niz dane w umowie badź zaswiadczeniu o zarobkach.

kt

do góry

"bulba" <b...@t...onet.pl> wrote in message
news:b2qnb2$n5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> jak to jest ze sprawdzaniem zatrudnienia w multi? mam lada dzien dostac
nowa
> umowe na 2 lata i nie wiem, czy poczekac na umowe, czy pisac juz wniosek.

Na wniosku o kredyt piszesz jaką masz umowę o pracę i do kiedy. Jeśli chcesz
być więc w zgodzie z prawdą (a jeszcze nie masz nowej umowy) to chyba lepiej
poczekaj. Generalnie Multi nie prosi o pokazanie takiej umowy - ale często
dzwonią potwierdzić i dopiero jak są rozbieżności to zaczyna się
wyjaśnianie.

K. Kowalski

do góry

Użytkownik "bulba" <b...@t...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b2qnb2$n5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> jak to jest ze sprawdzaniem zatrudnienia w multi? mam lada dzien dostac
nowa
> umowe na 2 lata i nie wiem, czy poczekac na umowe, czy pisac juz wniosek.

W naszym przypadku Multi poprzestal na analizie obrotow na rachunku
(przelewow od pracodawcy). Deklarowane dochody nie byly ani sprawdzane, ani
tez nie mialy zadnego wplywu na obliczenie wysokosci limitu (no i bardzo
smiesznie wyszlo, bo maksymalny limit wyszedl im na poziomie 1,5
miesiecznych dochodow). A i jeszcze jedno: wniosek zlozylem przez
Multilinie, ktora bardzo usilnie odsylala mnie do oddzialu, bylem jednak
uparty i dobrze zrobilem, bo w ten sposob w oddziale bylem tylko raz -
podpisac umowe. Mogliby to jakos lepiej zorganizowac - np. wysylac umowe
poczta. Co by bylo, gdybym mieszkal np. w Nowym Saczu ? Pytalem sie
MultiPana w telefonie, czy nie moze mi przyslac umowy listownie, ale on na
to, ze nie, ze musze przyjsc do oddzialu... Dziwne.

Pozdrawiam, Grzegorz (mimo wszystko Multientuzjasta - moze dlatego, ze nie
wnioskowal o Multi KK).

do góry

Użytkownik "Beniowa" <b...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:b390eb$ros$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> A i jeszcze jedno: wniosek zlozylem przez
> Multilinie, ktora bardzo usilnie odsylala mnie do oddzialu, bylem jednak
> uparty i dobrze zrobilem, bo w ten sposob w oddziale bylem tylko raz -

Bardzo dobrze. Ze swoich doswiadczen wiem, ze najlepszym sposobem zlozenia
wniosku jest wyslanie go przez Internet.

>
> Pozdrawiam, Grzegorz (mimo wszystko Multientuzjasta - moze dlatego, ze nie
> wnioskowal o Multi KK).
>

Bez przesady. W przypadku limitu kredytowego dzwoniono do mnie 2 razy [raz
zeby zapytac o numer do dzialu kadr, a drugi zeby mnie poinformowac o
przyznaniu limitu]. Po zlozeniu wniosku o karte nikt mnie juz nie meczyl...
sam zadzwonilem zapytac ;). Karte dostalem, ofkoz :).

Maciej

do góry