Z Rafiego dzwonią i oferują jakies ubezpieczenie - rzekomo wspaniałe,
za 39 zł/mies mozna dostać w przyp smierci 200 000 zł.

Co się za tym kryje ?

do góry

Wojciech Kozlowski napisał(a):

> Co się za tym kryje ?

To, ze bedziesz placil, a jak umrzesz to sobie spadkobiercy wyjada na
fajne wakacje.

Kiedys mi cos takie notorycznie (raz na tydzien) proponowalo Citi. Bylo
to z dobre 5 lat temu. Gdybym placil to by pieniadzy poszly w bloto, bo
jak widac zyje i mam sie dobrze.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

Wojciech Kozlowski napisał(a):
> Z Rafiego dzwonią i oferują jakies ubezpieczenie - rzekomo wspaniałe,
> za 39 zł/mies mozna dostać w przyp smierci 200 000 zł.
>
> Co się za tym kryje ?
>
>
Do mnie rowniez zadzwoniela owladnieta zadza sprzedazy panienka z
Rafiego. Poprosilem o link do warunkow ubzepieczenia. "nie znajdzie ich
pan w ineternecie, wszelkich informacji moge udzielic ja." Odpuscilem
sobie...
darek

do góry

Wojciech Kozlowski pisze 23-03-2006 18:49:
> Z Rafiego dzwonią i oferują jakies ubezpieczenie - rzekomo wspaniałe,
> za 39 zł/mies mozna dostać w przyp smierci 200 000 zł.
>
> Co się za tym kryje ?
>
>
>
39 PLN x 12 miesięcy = 468 PLN rocznie. Przypuszczam, że możesz znaleźć
tańszą klasyczną polisę na życie. Jedyny ewentualny plus to to, że nie
płacisz od razu, tylko w miesięcznych ratach, co trochę mniej boli :-)

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl

do góry