Umowę o kartę kredytową podpisałem 20.05.2008r. Niedawno stwierdziłem, że nie
uśmiecha mi się płacić 200zł za kolejny rok. Teraz czytam regulamin i widzę, że
trzeba "Rezygnację ze wznowienia karty Posiadacz karty głównej/posiadacz karty
dodatkowej zobowiązany jest złożyć w Banku najpóźniej 45 dni przed upływem
terminu ważności karty." Kobieta w banku powiedziała, że dziś to już za późno,
ale doradziła, żeby zastrzec kartę i wtedy będzie zamknięta od razu. Prawda to?
Dzis zastrzeglem i mam przyjsc jutro do banku z powrotem. Drugie - w tym
regulaminie jest napisane "przed upływem terminu ważności karty" a karta jest
ważna do 05/2010. Jak to najlepiej rozwiazac? Chetnie zostawiłbym sobie tę
kartę, ale 200zł za nią to troche dużo.

do góry

On 31 Mar, 17:58, "bartekk" <k...@g...com> wrote:
> Umowę o kartę kredytową podpisałem 20.05.2008r. Niedawno stwierdziłem, że nie
> uśmiecha mi się płacić 200zł za kolejny rok. Teraz czytam regulamin i widzę, że
> trzeba "Rezygnację ze wznowienia karty Posiadacz karty głównej/posiadacz karty
> dodatkowej zobowiązany jest złożyć w Banku najpóźniej 45 dni przed upływem
> terminu ważności karty." Kobieta w banku powiedziała, że dziś to już za późno,
> ale doradziła, żeby zastrzec kartę i wtedy będzie zamknięta od razu. Prawda to?
> Dzis zastrzeglem i mam przyjsc jutro do banku z powrotem. Drugie - w tym
> regulaminie jest napisane "przed upływem terminu ważności karty" a karta jest
> ważna do 05/2010. Jak to najlepiej rozwiazac? Chetnie zostawiłbym sobie tę
> kartę, ale 200zł za nią to troche dużo.

Zadzwon do Mille i powiedz, ze chcesz zamknac karte. Zostaniesz
przelaczony do dzialu utrzymania klienta powiedz, ze chetnie bys dalej
korzystal z karty, ale ze wzgledu na oplate chcesz zrezygnowac, w 9
przypadlach na 10 zostaniesz zwolniony z oplaty.
Zapis o wznowieniu nie ma ma zastosowania, bo skoro karta jest wazna
do 05/2010 to wznowienie bedzie w przyszlym roku, gdyby nawet bylo w
tym to do 31/05 jest duzo wiecej dni niz 45. Straszenie, ze oplata
bedzie pobrana jest chyba zalecana przez kierownictwo Mille forma
zachety do pozostania klienta. W ubieglym m-cu to samo miala moja
przyjaciolka, oczywiscie przy odpowiedniej asertywnosci karta zostala
zamknieta, a zadna oplata nie zostala naliczona.

MK

do góry

<m...@i...pl> wrote in message
news:6bf3cfdc-8f27-4e47-8270-354168f249a8@s19g2000vb
p.googlegroups.com...
On 31 Mar, 17:58, "bartekk" <k...@g...com> wrote:

> Zadzwon do Mille i powiedz, ze chcesz zamknac karte. Zostaniesz
> przelaczony do dzialu utrzymania klienta powiedz, ze chetnie bys dalej
> korzystal z karty, ale ze wzgledu na oplate chcesz zrezygnowac, w 9
> przypadlach na 10 zostaniesz zwolniony z oplaty.

A to, ze juz zastrzeglem karte, nie bedzie problemem?

do góry

Użytkownik <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:6bf3cfdc-8f27-4e47-8270-354168f249a8@s19g2000vb
p.googlegroups.com...

U mnie jest jeszcze gorzej. W systemie transakcyjnym wyświetla się już
informacja, że 4 kwietnia opłata zostanie pobrana w pełnej wysokości. :)

W sumie też mi się nie uśmiecha placenie tej oplaty, nie wiem jakie mam pole
do negocjacji (podejrzewam, że niewielkie), bo obrót bezgotówkowy wynosił na
tej karcie 0 zł, z grubsza całe saldo było na 9,9% cały czas wykorzystane,
więc nie jest tak, że bank nic nie zarobił. Z drugiej strony nie chce mi się
jakichś przedłużajacych się negocjacji o 200 zł uskuteczniać, zastrzegać
kartę i latać z nowym wnioskiem. Jak myślisz, jaka linia postępowania byłaby
najwłaściwsza? Dzwonić tam? :)

mz

do góry

On 31 Mar, 18:50, "bartekk" <k...@g...com> wrote:

>
> A to, ze juz zastrzeglem karte, nie bedzie problemem?

Jak zastrzegles to bank bedzie musial wydac nowa. Zastrzezonego numeru
nie mozna uzywac.

MK

do góry

<m...@i...pl> wrote in message
news:6d4408b4-6e3b-4576-9a18-d913a7ce5251@r3g2000vbp
.googlegroups.com...
>> A to, ze juz zastrzeglem karte, nie bedzie problemem?
>
> Jak zastrzegles to bank bedzie musial wydac nowa. Zastrzezonego numeru
> nie mozna uzywac.

No tak, to jest oczywiste, ale zastanawiam sie czy jest sens dzwonienia w takiej
sytuacji.

do góry

On 31 Mar, 19:01, "MarekZ" <m...@i...pl> wrote:
>
> U mnie jest jeszcze gorzej. W systemie transakcyjnym wyświetla się już
> informacja, że 4 kwietnia opłata zostanie pobrana w pełnej wysokości. :)
>
> W sumie też mi się nie uśmiecha placenie tej oplaty, nie wiem jakie mam pole
> do negocjacji (podejrzewam, że niewielkie), bo obrót bezgotówkowy wynosił na
> tej karcie 0 zł, z grubsza całe saldo było na 9,9% cały czas wykorzystane,
> więc nie jest tak, że bank nic nie zarobił. Z drugiej strony nie chce mi się
> jakichś przedłużajacych się negocjacji o 200 zł uskuteczniać, zastrzegać
> kartę i latać z nowym wnioskiem. Jak myślisz, jaka linia postępowania byłaby
> najwłaściwsza? Dzwonić tam? :)
>

Mysle, ze dzwonic, to jeszcze nie ten etap, ze dla 200 PLN beda
chcieli stracic klienta... nawet jezeli zadluza sie tylko na 9,9% ;).
Pewnie odsetek z tego mieli wiecej niz te 200 PLN.

MK

do góry

Użytkownik <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:097ab583-53d4-43a7-9f8b-417a50c62492@37g2000yqp
.googlegroups.com...

> Mysle, ze dzwonic, to jeszcze nie ten etap, ze dla 200 PLN beda
> chcieli stracic klienta... nawet jezeli zadluza sie tylko na 9,9% ;).
> Pewnie odsetek z tego mieli wiecej niz te 200 PLN.

No to jutro to sprawdzimy. Odsetki wielokrotnie przekroczyły 200 zł. Oby
tylko bank nie wykazał się świadomością, że pomimo tych 200 zł oferta i tak
jest dla mnie atrakcyjna, ażmi głupio dzwonić. :)

do góry

m...@i...pl pisze:
> Zadzwon do Mille i powiedz, ze chcesz zamknac karte. Zostaniesz
> przelaczony do dzialu utrzymania klienta powiedz, ze chetnie bys dalej
> korzystal z karty, ale ze wzgledu na oplate chcesz zrezygnowac, w 9
> przypadlach na 10 zostaniesz zwolniony z oplaty.

Ostatnio to nie działa. Nie przełączają, nie oddzwaniają i nic nie
proponują.


--
Mithos

do góry

bartekk pisze:
> No tak, to jest oczywiste, ale zastanawiam sie czy jest sens dzwonienia
> w takiej sytuacji.

Nie ma, bo nowa karta kosztuje i nijak tego nie obejdziesz.


--
Mithos

do góry