eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankipo co karta kredytowa? › Re: po co karta kredytowa?
  • Data: 2006-08-04 08:23:50
    Temat: Re: po co karta kredytowa?
    Od: "Robcio" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    >> - BEZPIECZNIEJSZA (nie ma pinu)
    >
    > to nie argument, są debetówki bez pinu i kredytówki z pinem
    tak, ale pin tylko do operacji w bankomacie,
    chodzi o to ze do zakupow pinu nie potrzeba


    >> - stanowi o twojej wyplacalnosci zawsze i wszedzie
    > debetówka też, pod warunkiem że ją zaakceptują
    troche popodrozujesz i roznice poczujesz
    debetowka to w wielu miejscach bedziesz mogl w zebach podlubac

    >> - dostajesz darmowy kredyt na jakies 20-50dni, rozliczasz sie z bankiem
    >> raz na miesiac
    > Czyli w praktyce, żeby nie płacić haraczu, mogę obracać wolnymi środkami w
    > wysokości mojej wypłaty. Marny na tym zysk.
    mozesz obrac srodkami w wysokosci limitu karty, w moim przypadku to 6x
    wiecej niz regularna wyplata.
    Zysk z samych odsetek jesli bedziesz pilnowal swojego konta i chocby
    zakladal krotkie lokaty na czas do splaty karty to z pewnoscia ci sie koszty
    karty zwroca.

    >> - zablokowana kasa w razie problemow to nie twoja kasa i nie twoj problem
    >
    > No własnie, jak to z tym jest? Powiedzmy że ja zrobiłem zakupy za 500 zł a
    > złodziej za 1000 zł. Reklamuję transakcję, jej rozpatrywanie się
    > przeciąga, i co? Bank wymaga ode mnie spłaty tylko 500 zł?
    nie wiem, myslalem o przypadkach blokady lub bledow w terminalu, nie znam
    nikogo komu ktos ukradl kase przez karte kredytowa.
    raczej powazny bank nie bedzie chcial od Ciebie kasy

    >> - dla mnie kredytowka to swietny sposob na kontrolowanie wydatkow, od
    >> reki mam listo co gdzie, kiedy i za ile kupilem
    >
    > to załatwi również debetówka
    ano prawda

    >> - czasem przy drozszych kartach dostaje sie calkiem niezle ubezpieczenia
    >> i opcje zbierania punktow badz mil.
    >
    > przy droższych kartach to masz te bonusy wliczone w cenę karty
    przeciez tak napisalem

    > Jak dla mnie karta kredytowa to niepotrzebny bajer. Może się przydać tym
    > którzy potrzebują dużej płynności, albo płacą w dziwnych miejscach, ale
    > przeciętny Kowalski raczej na tym nie skorzysta. Karta debetowa ma
    > zupełnie wystarczającą funkcjonalność i mniejsze koszty.

    juz Ci napisalem ze kredytowka spokojnie sama na siebie zarobi
    jesli nie masz potrzeby robienia zakupow za granica, nie musisz porzyczac
    samochodow, nie musisz szybko kupowac w dziwnych miejscach biletow
    lotniczych, nie bywasz nigdy w jakims kraju nie dluzej niz 1 dzien, nie
    potrzebujesz nigdy dodatkowego bonusu jakich 5-15tys w porfelu bez ryzyka
    ich utraty to chyba rzeczywiscie Ci nie potrzebna.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1