eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankimBank i karty zblizeniowe › Re: mBank i karty zblizeniowe
  • Data: 2012-09-07 00:26:15
    Temat: Re: mBank i karty zblizeniowe
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> writes:

    >> Fraudy bez utraty karty i bez winy klienta nie obciążają go.
    >
    > Przeczytaj to: news:op.with7iy3ebnp5j@a159590
    > Ten przypadek wskazuje, że jest to tylko teoria, a rzeczywistość jest
    > całkiem inna.

    Ten przypadek akurat niczego takiego nie wskazuje i w ogóle dotyczy
    utraty karty:

    > Informacyjnie, dla wszystkich. Szwagierce skradziono kartę mbanku,
    > Visa Electron paywave, po czym tego samego dnia w terminalach
    > bezstykowych, bez autoryzacji, skradziono jej ponad 1000 zł więcej niż
    > miała na rachunku, łącznie ok. 3500 zł.

    Jasne jest, że kartami (np. bezstykowymi) można przeprowadzać
    nieautoryzowane transakcje, i że można tym sposobem spowodować debet na
    koncie. Tyle że to jest sytuacja przed złożeniem reklamacji
    i poinformowaniem banku o utracie karty.

    Ustawa precyzuje, że odpowiedzialność klienta kończy się w takim
    przypadku na równowartości 150 euro (pod pewnymi warunkami, które dość
    łatwo chyba spełnić). Tyle że niestety trzeba takie rzeczy reklamować,
    najpierw w banku, a jeśli to nie pomoże, to np. w sądzie.

    Z tym, że to są transakcje, za które odpowiada bank (który typowo bardzo
    chętnie przerzuca problem na własnego klienta). Transakcje bez utraty
    karty, bez wykorzystania procesora mimo posiadania go przez kartę to
    nieco inna sprawa.
    --
    Krzysztof Halasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1