Zbiggy - dzięki. Trochę to skomplikowane, na pierwszy rzut oka... :) Ale
skorzystam.
Mam kilkumiesięczny okres, kiedy na wspólne konto wpływały moje i rodziny
pieniądze. A ponieważ były to kilkunastotysięczne kwoty - jest o co się
liczyć... :)

Tnx,
chillin.



Użytkownik "Zbiggy" <z...@n...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:bamdmh$5mn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> chillin napisal/a:
>
> > Nadal moje pytanie jest aktualne.
>
> nie wiem, na ile znasz excela, czy potrafisz sobie sam zrobic taki arkusz
z
> podziałem na mamę, tatę, siostrę itd.
>
> odstetki dzienne liczysz tak: (1a)
> =kwota*procent%/365
>
> jeżeli czyjaś kasa leży przez kilka dni i nie chce ci się liczyć
codziennie
> odsetek to jeżeli gdzies masz daty, możesz policzyć to jako (1b)
> =kwota*procent%/365*(data2-data1)
>
> gdzie data2 to dzień w którm liczysz
> data1 to dzień, w którym była zmiana salda.
>
>
> Ostatniego dnia miesiąca dodajesz wszystkie odsetki dzienne danego
> uczestnika i liczysz: (2)
> =suma_odsetek_mies-zaokr(suma_odsetek_mies;0)*,2
> (odejmujesz w ten sposób podatek belkowy)
>
> później dodajesz sumę odsetek do kapitału (kapitalizujesz odsetki swoich
> klientów)
> i od 1-ego dnia następnego miesiąca znowu liczysz procenty za każdy dzień
wg
> wzoru 1 od sumy kapitału+odsetek.
>
> Jeżeli ktoś się wycofuje z Twojego funduszu w połowie miesiąca, to
powinien
> też zapłacić podatek, więc możesz mu zasolić karę za zerwanie lokaty
> (arbitralnie uzgodnioną z rodziną), albo zastosować wzór nr 2 aby odjąć
> należny podatek.
>
> Mam nadzieję, że to zainspirowało,
>
> Zbig.
>
>