> Według mojego rozumienia tematu tej grupy nie napisałem nigdy -
> podkreślam - nigdy niczego co nie miałoby bezpośredniego lub pośredniego
> związku z jej tematem. Jeżeli takie rozumienie sprawy jest na grupie tak
> egzotyczne, ze przegram to głosowanie na co wszystko wskazuje, to w
> konsekwencji postąpię w myśl znanej zasady "nie będę się kopał z
> koniem". Nie należę do ludzi, którzy chcieli by na siłę uszczęśliwiać
> innych.
>
wszystko pięknie... ale logika twojego postępowania mnie zadziwia... masz
poglądy polityczne jakie masz... ja na przykłąd mam inne ale co z tego...
bardzo źle by było gdybyśmy mieli takie same.. ja pomijam temat trolowania na
grupie co mi się bardzo nie podoba... ale chodzi mi o logikę tego głosowania...
twoje poglądy są w mniejszości, nie wnikam czy są niesłuszne czy słuszne... ale
są w mniejszości... a ty chcesz by zwolennicy platformersów głosowali za
tobą... wiemy dobrze że gdybyś trolował w drugą stronę, to wynik głosowania
byłby inny... niestety paru zawziętych i mściwych gości wykopało głęboki rów w
poprzek kraju i nijak się go zasypac nie da na razie... i ten rów będzie
oddziaływał na wszystko co nas otacza, także na naszą grupę... dlatego możesz
przegrac to głosowanie nie przez to co piszesz, tylko przez ten rów... tak jest
i nie ma co się czarowac że jest inaczej... więc właśnie to co robisz to jest
klasyczne kopanie się z koniem, pewna forma masochizmu...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl