Dnia Mon, 29 Aug 2011 15:32:22 +0200, skippy napisał(a):

> Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:1gu0ua1yvb57g.10ptyi1cimp1z.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 29 Aug 2011 14:02:55 +0200, skippy napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
>>> news:k73ds9rmkg9s.msslcq7o75x2.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Mon, 29 Aug 2011 09:32:54 +0200, Endriu napisał(a):
>>>>
>>>>> http://ifutures.pl/download/file.php?id=8756&mode=vi
ew
>>>>
>>>> No ładne. Ale te kółka to narysował przed czy już po "walnięciu"?
>>>
>>> rysunek był zrobiony w kwietniu 2010
>>> tu wersja z bodaj września 2010 gdzie naniosłem różowym co się działo z
>>> kursem
>>
>> To jeszcze bardziej mnie przekonuje, że to model zmian populacji
>> drapiezników i ofiar na samotnej wyspie.
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Chaos_(matematyka)
>> Zobacz 2gi wykres od góry: rozdwojenie paraboli, potem każda parabolku się
>> znowu rozdwaja itd az mamy chaos.Pozostawiam bez odpowiedzi pytanie kto
>> jest drapieżnikiem a kto ofiarą ;)
>
> inaczej to widzę:)

Dla mnie kurs wspina sie po paraboli a potem może przeskoczyć na drugą,
kiedy parabolka sie rozdwaja. Tak jak populacja drapieżników - następuje
masowe zdychanie w chwili gdy ilość ofiar zmniejszy sie poniżej pewnego
krytycznego poziomu.
Tak i tu kapitał ciągle dopływa małym strumieniem aż do chwili, gdy go
zaczyna brakować i nie może juz podtrzymać wdrapywania się po parabolce,
wtedy poniżej tworzy się nowy poziom równowagi (parabolka) i następuje
gwałtowny przeskok. A potem opiat od nowa.
Tak ja to widzę ;)