Użytkownik "dekazzze" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gsqjuk$v8$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Greg" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:gsq1n0$5ef$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Po co Rudy obiecywał "przyspieszenie wzrostu gospodarczego", skoro nie ma
>> na to żadnego wpływu?
>
> żadnego? przy sprzyjających okolicznościach mógłby mieć tak jak kaczka
> miała


Kaczka tez żadnego wpływu nie miała, ale przynajmniej bzdur nie obiecywała.


> a jakie są okoliczności każdy widzi, zobacz to:
>
> http://wiadomosci.onet.pl/1957877,12,item.html


"W obliczu światowego kryzysu ekonomicznego przywódcy w Warszawie obcięli
stopy podatkowe"

Mam Ci przypomnieć kto obciął te stopy podatkowe?

"(...) czasowo zawiesili niektóre regulacje rządowe"

A które konkretnie?
Że strażaka nie będę musiał mieć w firmie? Uff...

"Polacy (...) nie wierzą, by powiększanie interwencji państwa było
odpowiedzią na słabnięcie gospodarki."

No właśnie, Polacy nie wierzą.
Tyle że Tusk ma to w dupie i tak jak już wspomniałem:
"Nowe składki społeczne, nowe podatki, dopłaty do kredytów, spłata kredytów
dla bezrobotnych, dopłaty za utrzymanie miejsc pracy"


>> I dlaczego tacy yntylegenci jak Ty na niego głosowali, skoro wiedzieli,
>> że obiecując coś na co nie ma wpływu, kłamie i zmyśla?
>
> ma wpływ baranie i dlatego mamy względnie dobrą sytuację w porównaniu do
> sąsiadów, ale ćwierćynteligent pisooszołom i tak tego nie przyjmuje do
> wiadomosci.

Przypominam:
http://www.tuskwatch.pl/index.php/obietnice-platform
y/
Rudy obiecywał "przyspieszenie" wzrostu gospodarczego (w momoencie gdy ten
wzrost wynosił 6%)
a nie "względnie lepszą sytuację w porównaniu z sąsiadami"


>>
>> A u nas to niby ku komu się zwrócili?
>> Nowe składki społeczne, nowe podatki, dopłaty do kredytów, spłata
>> kredytów dla bezrobotnych, dopłaty za utrzymanie miejsc pracy...
>> Widzisz oszołomstwo za granicą, a nie widzisz go pod własnym nosem tylko
>> dlatego, że tubylcze oszołomy wciąż nazywają siebie "lyberałami"?
>
> nie wygląda to najlepiej, obawiam się jednak że cały czas brak
> alternatywy... szmaciarz jaro by dopiero nawyprawiał i na "pobudzał"
> gospodarkę za moje podatki. Aż strach pomyśleć.

Przypominam jeszcze raz, że "szmaciarsz jaro" podatki i składki obniżał...