Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
news:dh1dg7$7ck$1@inews.gazeta.pl...
> Mithos wrote:
>>> A ktoś sobie "pożyczył" numer karty.
>>
>>
>> Ale jak nie podpisywales nic to przeciez bank zwroci Ci pieniadze.
>>
> Na to właśnie liczę.

Jaki bank ze sie zapytam?
Ciekaw jestem sposobu zalatwiania sprawy - mi taka sytuacja w Pekao S.A.
(wiem wiem... to nie bank, to kpina) zabrala 7 (siedem) miesiecy - i nawet
"przepraszam" sensownego nie uslyszalem (kasa po tych 7 miesiacach wrocila
ale oczywiscie bez zadnych odsetek itp i bez zadnego wytlumaczenia - a
wrocila dopiero w momencie gdy poszlo pismo do dyrektora oddzialu - zreszta
tu opisywalem ta komedie).

Belin