eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiOd czego zależy czy jest autoryzacja? › Re: Od czego zależy czy jest autoryzacja?
  • Data: 2008-12-17 20:50:56
    Temat: Re: Od czego zależy czy jest autoryzacja?
    Od: "Seba" <b...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> napisał(a):


    >
    > Nope, zwykla VISA.

    ale lata temu


    > Karte z paskiem mozna bylo tak samo latwo skopiowac od wielu lat.
    > Przynajmniej od 15 lat dostepne sa gotowe czytniki, czytajace
    > i zapisujace wszystkie sciezki, podpinane do peceta, mozna je bylo
    > od dawna kupic bez zadnych formalnosci za zupelnie rozsadne pieniadze.
    > Jedyne co sie zmienilo, to troche wielkosc urzadzen, no i moze nieco
    > swiadomosc ludzi.

    wczesniej fałszowano powszechnie czeki i było wiecej skoków na bank (bo kasa
    leżała za ladą) i nie zawracano sobie d..y kopiowaniem kart bo były
    łatwiejsdze sposoby na wzbogacenie się. Teraz tez mozna skopiowac karte
    chipowa (ze statyczną autentykacją) ale po co skoro pieniądze leżą "na
    ulicy" w postaci kart z paskiem. Jak skończą się paski, ruch przeniesie się
    gdzie indziej (przede wszystkim internet, dlatego visa juz teraz wymysla
    cuda typu karta z tokenem)

    >
    > Myslisz ze po co karty maja zabezpieczenia podobne jak w przypadku
    > banknotow? Sama sciezka magnetyczna to najmniejszy problem.
    >

    przeciez zeskimowana karta nadpisywana jest najczesciej na inną karte
    bankową, przestępcy skupują np. przedawnione karty bankowe, lojalnościowe
    itp. Nie mowiąco tym ze wiele przestepczych transakcji robionych jest
    w "swoich" punktach. A jesli idą do bankomatu to i tekturka z paskiem im
    wystarczy, po ci mieliby sie bawic w produkowanie "zabezpieczonych" platikow

    >
    > Mylisz dwie rzeczy. Tak jak napisalem, floor limit w sklepie to
    > sprawa umowy miedzy acquirerem (czyli w pewnym sensie organizacja)
    > a sprzedawca. Umowa moze przewidywac w ogole brak floor limitu (czyli
    > nieograniczony limit). Dodatkowo, nawet transakcje kartami, dla
    > ktorych autoryzacja jest teoretycznie obowiazkowa, moga nie wymagac
    > autoryzacji (i w praktyce takze sa takie miejsca - z tym ze dotyczy to
    > malych kwot).

    są miejsca gdzie nie ma autoryzacji wogóle (np automaty z napojami czy
    innymi batonami, bramki na autostradach, mostach itp) ale są to
    mikroskopijne kwoty i karty z paskiem niebawem nie będą w nich wogóle
    czytane, poza tym punkty te jesli jest mozliwosc tez są wpinane do sieci.
    Natomiast dyskusja dotyczy transakcji w punktach innych niz samoobslugowy
    kiosk. Brak autoryzacji o którym piszesz powyżej (przy kartach z narzuconą
    przez bank autoryzacją kazdej kwoty) najczęsciej wynika z błednego
    ustwienia terminala i zwykle kończy się szybką korektą ustawien po pierwszym
    fraudzie w tym punkcie.
    >
    > Swoja droga, wiesz ze sa takie miejsca, w ktorych mozna placic
    > kartami, a w ktorych odleglosc od najblizszego "pradu" to wiele
    > kilometrow, a do lacznosci sluza glownie radiotelefony ladowane
    > przez slonce oraz czasem ktos ma telefon satelitarny? Ciekawe jak
    > tam wyobrazasz sobie autoryzacje.

    zawsze fajnie poteoretyzowac, ale nikt z nas raczej nie bezie kupowal futra
    foki od starego eskimosa z imprinterem. Poza tym jak gdzies nie ma
    prądu/łączności to zwykle nic droższego niż butelka coli się nie sprzedaje,
    a jesli juz to placi sie gotowką. Przyjmując transakcję bez autoryzacji
    sprzedawca/akłajer ryzykuje, że za nią zapłaci jeśli karta jest zastrzezona.
    I to wystarcza, zeby sie stosowac do zalecen organizacji.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1