eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKH powinny być inaczej liczone › Re: KH powinny być inaczej liczone
  • Data: 2022-06-24 17:05:47
    Temat: Re: KH powinny być inaczej liczone
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 24 Jun 2022 16:48:40 +0200, Piotr Gałka wrote:
    > W dniu 2022-06-20 o 20:03, Poldek pisze:
    >>> Według mnie tak liczone kredyty nie wywoływały by takich problemów jak
    >>> teraz są. Ludzie nie byliby zaskakiwani nagłym wzrostem rat x 2 czy
    >>> jeszcze więcej. Raty by rosły mniej więcej jak inflacja i zakładając,
    >>> że pensje również to obciążenie byłoby cały czas podobne (wynika z
    >>> tego, że spłacamy równomiernie wartość a nie liczbę).
    >>>
    >>> Niektórych mogło by dziwić, że spłacam i mam więcej do spłacenia niż
    >>> miałem, ale to ich problem.
    >>
    >> Jest to jeden z wielu pomysłów z cyklu, jak pożyczyć pieniądze, żeby nie
    >> oddawać wszystkiego, a w każdym razie oddać realnie mniej, niż się
    >> pożyczyło.
    >
    > Nie zrozumiałeś.
    >
    >> A "problemy" biorą się stąd, że:
    >> 1. ludzie uważają, że mieszkanie i to nie małe im się "należy" i biorą
    >> kredyty nie biorąc pod uwagę tego, czy ich stać na spłacanie.
    >
    > Zupełnie nie.
    > Jest ktoś kogo stać.
    > Nagle rośnie WIBOR. Zakładamy, że jego dochody wzrosły dokładnie jak
    > WIBOR i nagle go nie stać, bo raty wzrosły znacznie bardziej niż WIBOR.
    > Źródłem problemu jest to, że nagle ma spłacić kredyt znacznie szybciej
    > niż planował.

    No nie, splata ciagle rozlozona na tyle samo rat.

    Problemem jest WIBOR czy jak kto woli odsetki.
    I drogie mieszkania.
    Bierzesz kredyt np na 30 lat, to tak w przyblizeniu co roku wypadaloby
    splacic 1/30 czyli 3.3% kwoty kredytu.
    A odsetki ... przy 3.3% to bedzie drugie tyle, przy 1.5% tylko polowa,
    przy 6.6% juz 3 razy tyle.

    To oczywiscie liczac naiwnie metodą "zmienna rata", ale dla ilustracji
    wystarczy.

    > To szybciej bierze się z tego, że ma kwotowo spłacać tak jak dotychczas,
    > ale kwota pozostała po spłacie traci na wartości i on tę utratę wartości
    > ma na bieżąco zapłacić.
    > Jak kredyt na 30 lat to w planie było, że po 15 latach jeszcze połowa
    > została do spłaty. Weźmy inflację 10%. (1,1)^15=4,2.
    > Czyli po 15 latach wartość kwoty spadła 4,2 razy. czyli liczbowo
    > zostanie mu 50% wziętego kredytu a wartościowo 12% (50/4,2).
    > Czyli w pierwszych 15 latach planował spłacić 50% a z powodu inflacji
    > musi spłacić 88% (wartości a nie kwoty). To jest to co teraz jest
    > źródłem problemów.
    >
    > To co ja postulowałem to aby tak to liczyć, aby po tych 15 latach mimo
    > inflacji zostało mu do spłaty 50% wartości kredytu a nie 12%.

    Chyba nie calkiem to proponowales, ewentualnie - zle wyliczyles rate.

    > Oczywiście za te 15 lat to będzie szczęśliwy, że kredyt go obciąża 4
    > razy mniej niż planował, ale to szczęście jest okupione tym, że na
    > początku obciążał go znacznie bardziej niż planował.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1