eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBanki będą przejmować nasze oszczędności? › Re: Banki będą przejmować nasze oszczędności?
  • Data: 2015-07-05 13:18:12
    Temat: Re: Banki będą przejmować nasze oszczędności?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "J.F." <j...@p...onet.pl> writes:

    >>To można zamknąć na dłużej, ograniczyć wypłaty, a potem ukraść
    >
    > To polozy gospodarke.
    > I wielu obywateli tez.

    Na to nie ma chyba rady? Oprócz wpompowania kolejnych EEE i wiary, że
    coś się tym razem (nietypowo) poprawi.

    Nie mówię tu teraz o zasadach moralnych, uczciwości itd. - to osobna
    sprawa - ale o praktyce. Praktycznym problemem rządu jest to, jak
    pozbawić ludzi (przejąć) oszczędności / majątku.

    Najlepiej tak, żeby nie wyszli za bardzo na ulicę (np. żeby nie było
    szubienic itd).

    > A to polozy rzad :-)

    Rząd ma do dyspozycji różne atuty, np. policję, siły specjalne itd.
    Poza tym upadek rządu może nie być problemem, jeśli wcześniej cel
    zostanie osiągnięty.

    > Chyba, ze to zdrobi w rekawiczkach - najpierw zamieni euro na drachmy,
    > a potem te drachmy sobie spokojnie zdewaluuja.

    A czym różni się przymusowa wymiana euro na drachmę od konfiskaty części
    środków? To drugie chyba łatwiej przeprowadzić formalnie.

    > Do przezycia z nadwyzka, ale jak kazdy obywatel bedzie codziennie 60
    > euro wyplacal ... to mysle, ze bardzo szybko banknotow zabraknie ...

    Ale wystarczy to do zapewnienia sobie czasu na dodatkowe działania,
    np. uchwalenie odpowiednich ustaw itd.
    Poza tym, przecież nie każdy obywatel. Tylko tacy z kontem w banku,
    i to z kontem niezerowym. Stosunkowo niewielka część społeczeństwa.

    > Jest to jakies wyjscie, ale grecki problem polega na tym, ze panstwo
    > za duzo wydaje i zyje ponad stan.
    > A Ty chyba proponujesz kolejne komisje i kolejnych urzednikow :-)

    Nie twierdzę że to najlepsze wyjście, ale jest to możliwe.
    Kolejni urzędnicy będą kosztować niewielki ułamek "zaoszczędzonych"
    pieniędzy.

    Dobrym wyjściem z pewnością byłoby ograniczenie wydatków państwa, tak by
    nie żyło ponad stan. Ale obawiam się że taki proces chorobowy może nie
    chcieć sam się ograniczyć. Natomiast zapewne bardzo chętnie okradnie
    społeczeństwo - i podejrzewam, że wierzycielom nie będzie to robiło
    różnicy. Historia okradania społeczeństwa jest stara jak świat.

    > W sensie, ze zamknac banki na tydzien i przez ten tydzien spec ustawy
    > uchwalic ?

    Jasne.
    --
    Krzysztof Hałasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1