Witam !

Skuszony dosc pozytywna opinia jaka panuje (panowala) na grupie zalozylem
e-konto w Lukasie. Prawde mowiac potrzebowalem interfejsu gotowkowego do
mBanku, ale potwierdzenia przelewu za 1 zl i dostep do bankomatow BZWBK tez
nie byly bez znaczenia. Pierwsze wrazenia byly pozytywne - blyskawiczne
zalozenie konta i mila obsluga.
Jednak na VE, ktora dostalem, byla literowka w moim nazwisku. Reklamacja -
oczywiscie dostanie pan nowa karte na nasz koszt. Zadnej wzmianki o tym, ze
informacja o karcie do odebrania nie przyjdzie poczta - trzeba samemu
dopytywac, coz - maly zgrzyt.
Wiekszy zgrzyt, ze jednak pobrano prowizje, do tego przez to powstalo saldo
debetowe - trzeba doliczyc kare za debet ! Chce reklamowac... Zalogowac sie
do serwisu nie jest latwo, ale napisac cokolwiek juz nie sposob - limit 500
znakow na wiadomosc, do tego ciagle przekierowanie na strone logowania
(opcje przegladarki ustawione zgodnie z zaleceniami). Coz - zadzwonie -
czekam, czekam, czekam...
Powiem jedno - "Oby tak nie bylo w zadnym banku !!!" Nie chce mi sie isc do
placowki i kolejny raz poprawiac ich bledow - chyba wyskrobie cos do
rzecznika prasowego, bo to jedyny sensowny link na ich stronie...

Pozdrawiam
Hubert
hubertg(at)poczta.onet.pl


PS. Btw. kiedy w mBanku powstalo mi niedozwolone saldo debetowe - od razu
zadzwonila do mnie mLinka, kiedy odpowiedzialem, ze zaraz to wyrownam,
poinformowala mnie, ze zaplace tylko odsetki od kwoty debetu ( i
zaplacilem - cale 6 groszy), zadna kara za debet (chociaz przewidziana w
TOiP) nie bedzie naliczona.