eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Kredyt walutowy na auto
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 21. Data: 2008-12-13 08:16:54
    Temat: Re: Kredyt walutowy na auto
    Od: Piona <e...@W...PL>

    sensei pisze:
    > Czy jakis bank oferuje kredyt walutowy, najlepiej w CHF, na zakup samochodu
    > uzywanego ?
    >
    >

    Poszukaj przedstawiciela Auto Auto (EFL) w swoim mieście. Kredyt
    złotówkowy z gwarancją oprocentowania (brak wzrostów % w okresie
    kredytowania-zapis na umowie). Do tego brak opłat za nadpłatę kredytu i
    wcześniejszą spłatę...
    ZTCW jedne z najniższych kosztów % w skali roku.
    Do tego używane do 5 lat traktowane są jak nowe.
    piona

    --
    http://piona.fm.interia.pl
    ..>> moja strona <<..


  • 22. Data: 2008-12-13 08:23:42
    Temat: Re: Kredyt walutowy na auto
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 12 Dec 2008 23:35:19 +0100, 666 wrote:
    >Bo jak wiadomo, ceny uzywanych aut są kształtowane przez niejakiego Balcerka nad
    Wisłą (ostatnio na wygnaniu na Alasce), a nie na giełdach w Niemczech i Holandii...

    Oj, zebys ty pamietal jak polska polityka wplywala na cene niemieckich
    aut 10 letnich. Na tych niemieckich gieldach Polacy stanowia jednak
    dosc istotna czesc klienteli ..


    >-----
    >
    >> Dlatego, że nawet pytia delfijska nie wie jak będą się układały kursy walut.


    J.


  • 23. Data: 2008-12-13 08:33:56
    Temat: Re: Kredyt walutowy na auto
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 12 Dec 2008 14:31:46 -0800 (PST), s...@g...com wrote:
    >... Jest taka
    >mądra zasada wg której, powinno brać się kredyt w walucie w której się
    >zarabia.

    Krotkoterminowy.
    Bo jak dlugo .. jak zlotowka zacznie mocno spadac to i zarobki zaczna
    wzrastac, a i stopy jeszcze podskocza ..
    Owszem - w USA moze to wygladac inaczej. To na tyle duza gospodarka ze
    rzadzi sie wlasnym rynkiem :-)

    >kwota kredytu: 50 tpln
    >kurs przeliczenia: 2,4319 (bzwbk)
    >kurs na fakturze/racie: 2,5669 (bzwbk)
    >indeks libor 1m dla chf: 0,7817%
    >indeks wibor 1m dla pln: 6,23%
    >marża 10% (wzięta z sufitu, bo nie nie wiem jakie są marże przy
    >kredytach sam.)
    >okres kredytowania: 48 mies.
    >
    >Wyszedł mi wynik:
    >wysokość raty dla kredytu w chf: 1.358 PLN
    >dla pln: 1423 PLN
    >r-ca: 64.50 PLN, co daje w całym okresie kredytu 3.095 PLN zarobku.
    >
    >Aby raty zrównały się, indeks dla CHF musiałby wzrosnąć do 3,25%, przy
    >nieznienionym indeksie dla PLN
    >albo
    >kurs CHF musiałby skoczyć do 2,69PLN, przy niezmienionym kursie PLN.

    No wlasnie - strasznie niewielka ta roznica, niecale 5% - kurs moze z
    latwoscia o tyle wzrosnac.

    >Kredyt w walucie obcej to zawsze gra na zniżkę - liczysz, że złotówka
    >umocni się.

    Niekoniecznie - dawniej wystarczalo liczyc ze zlotowka nie spadnie za
    bardzo. Albo wybierac bank mniej pazerny na spreadach - 5.5% to spore
    widelki ...

    J.


  • 24. Data: 2008-12-13 09:08:20
    Temat: Re: Kredyt walutowy na auto
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 12 Dec 2008 20:24:44 +0100, Bugatti wrote:
    >Ceny walut mają w dupie decyzje Banków i ich jakiekolwiek decyzję...
    >Myślisz że umacnianie się PLN do USD i Euro i CHF to wyna decyzji jakiś
    >gości zarabiających po >20 tys Euro na miech...

    No tak zasadniczo to jednak rozne RPP na swiecie "wysylaja sygnal"
    a rynek na ten sygnal reaguje .... albo i nie.

    Znany jest tez przypadek czlowieka ktory wplynal na kurs funta,
    no ale on zarabial troche wiecej :-)


    J.


  • 25. Data: 2008-12-13 11:09:56
    Temat: Re: Kredyt walutowy na auto
    Od: "sensei" <n...@n...pl>

    Użytkownik <s...@g...com> napisał w wiadomości
    news:8473dd43-cc96-417b-ab62-897a32e63c85@v5g2000prm
    .googlegroups.com...
    On 12 Gru, 18:44, "Boombastic" <b...@p...onet.pl>
    wrote:
    > > Ale dlaczego?
    > > Jeżeli teraz wezmie kredyt w CHF przy wysokim kursie to tylko zyska.
    > > Bank szwajcarski kilka dni temu znowu obciął stopy procentowe, więc CHF
    > > bedzie tylko spadał.
    > > Raczej jego wzmacnianie już nie grozi, co miało isc w góre poszło.
    > > Santandeer daje chyba, tzn ja brałem ale na nowy i przed kryzysem...
    >
    > A wiesz co to jest spread? Branie krótkoterminowych kredytów w walutach
    > obcych jest nieopłacalne.

    Kredyt walutowy jest zwykle opłacalny - spread rzadko kiedy jest tak
    wysoki, żeby zniwelować różnice między rynkowymi stopami procentowymi
    (obecnie: pln - 6,23%, chf - 0,7817%). Inna rzecz to ryzyko kursowe -
    tu można sporo stracić, np. po 6 miesiącach dowiadujesz się, że mimo
    zapłaconych 6 rat, pozostał ci cały kapitał do spłaty... Jest taka
    mądra zasada wg której, powinno brać się kredyt w walucie w której się
    zarabia. Inna zasada (pani Hanny Wasilewskiej-Trenkner), to nie brać
    kredytów w ogóle ;)
    Tak z ciekawości zrobiłem sobie szybką symulację opłacalności kredytu
    walutowego przy założeniach:
    kwota kredytu: 50 tpln
    kurs przeliczenia: 2,4319 (bzwbk)
    kurs na fakturze/racie: 2,5669 (bzwbk)
    indeks libor 1m dla chf: 0,7817%
    indeks wibor 1m dla pln: 6,23%
    marża 10% (wzięta z sufitu, bo nie nie wiem jakie są marże przy
    kredytach sam.)
    okres kredytowania: 48 mies.

    Wyszedł mi wynik:
    wysokość raty dla kredytu w chf: 1.358 PLN
    dla pln: 1423 PLN
    r-ca: 64.50 PLN, co daje w całym okresie kredytu 3.095 PLN zarobku.

    Aby raty zrównały się, indeks dla CHF musiałby wzrosnąć do 3,25%, przy
    nieznienionym indeksie dla PLN
    albo
    kurs CHF musiałby skoczyć do 2,69PLN, przy niezmienionym kursie PLN.

    Kredyt w walucie obcej to zawsze gra na zniżkę - liczysz, że złotówka
    umocni się. Przy niskich kredytach różnica jest bardzo niska,
    natomiast ryzyko jest wyższe, ponieważ wartość spłat zależy od dwóch
    zmiennych(stopa procentowa, kurs) natomiast w PLN występuje jedna
    zmienna (stopa procentowa).
    Niestety, w tej chwili nie da się przewidzieć tych zmiennych w żaden
    racjonalny sposób...

    --

    Dzieki za wyliczenia, nawet przy zbojeckich spreadach BZWBK wyglada to
    niezle. To oczywiste ze gram na znizke walut, nie sadze zeby w ciagu 2-3 lat
    zlotowka spadla bardziej niz jest teraz licze ze bedzie znacznie mocniejsza
    wiec wtedy zysk bedzie dodatkowy na roznicach kursowych. Oczywiscie jest
    ryzyko ale wg mnie małe. Pytanie pozostaje wiec aktualne - ktory bank cos
    takiego by sfinansował ? Moze byc kredyt gotowkowy to przeciez to samo.
    Widze juz mbank, DB, cos jeszcze ?



  • 26. Data: 2008-12-15 00:48:40
    Temat: Re: Kredyt walutowy na auto
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st>

    Użytkownik "Arek (G)" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:ghu74g$9je$1@inews.gazeta.pl...

    >> Myśle że przesadzacie.
    >> Wg mnie frank znowu bedzie po 2.25 kwestia pol roku.. MAX
    >
    > A wg mnie będzie po 4.9 kwestia pół roku.. MAX - i kto ma rację?
    >
    No to akurat to będzie wiadomo za pół roku.



  • 27. Data: 2008-12-15 08:49:59
    Temat: Re: Kredyt walutowy na auto
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st> napisał w
    wiadomości news:gi49gt$ske$1@news.task.gda.pl...
    > Użytkownik "Arek (G)" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
    >>> Myśle że przesadzacie.
    >>> Wg mnie frank znowu bedzie po 2.25 kwestia pol roku.. MAX
    >>
    >> A wg mnie będzie po 4.9 kwestia pół roku.. MAX - i kto ma rację?
    >>
    > No to akurat to będzie wiadomo za pół roku.

    Ale decyzje trzeba bedzie podjac teraz :-)

    J.



  • 28. Data: 2008-12-15 19:39:46
    Temat: Re: Kredyt walutowy na auto
    Od: s...@g...com

    On 13 Gru, 09:33, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Fri, 12 Dec 2008 14:31:46 -0800 (PST),  s...@g...com wrote:
    > >... Jest taka
    > >mądra zasada wg której, powinno brać siękredytw walucie w której się
    > >zarabia.
    >
    > Krotkoterminowy.
    Jeśli brać pod uwagę ryzyko kursowe, to każdy. Wzrost raty o 20procent
    przy kwocie np 2000pln to 400pln, dla budżetów wielu osób to może być
    zabójcze.
    > Bo jak dlugo .. jak zlotowka zacznie mocno spadac to i zarobki zaczna
    > wzrastac, a i stopy jeszcze podskocza ..
    Szczerze mówiąc - nie rozumiem: co ma kurs złotówki do zarobków
    przeciętnego Kowalskiego?
    > Owszem - w USA moze to wygladac inaczej. To na tyle duza gospodarka ze
    > rzadzi sie wlasnym rynkiem :-)
    >
    >
    >
    >
    >
    > >kwota kredytu: 50 tpln
    > >kurs przeliczenia: 2,4319 (bzwbk)
    > >kurs na fakturze/racie: 2,5669 (bzwbk)
    > >indeks libor 1m dla chf: 0,7817%
    > >indeks wibor 1m dla pln: 6,23%
    > >marża 10% (wzięta z sufitu, bo nie nie wiem jakie są marże przy
    > >kredytach sam.)
    > >okres kredytowania: 48 mies.
    >
    > >Wyszedł mi wynik:
    > >wysokość raty dla kredytu w chf: 1.358 PLN
    > >dla pln: 1423 PLN
    > >r-ca: 64.50 PLN, co daje w całym okresie kredytu 3.095 PLN zarobku.
    >
    > >Aby raty zrównały się, indeks dla CHF musiałby wzrosnąć do 3,25%, przy
    > >nieznienionym indeksie dla PLN
    > >albo
    > >kurs CHF musiałby skoczyć do 2,69PLN, przy niezmienionym kursie PLN.
    >
    > No wlasnie - strasznie niewielka ta roznica, niecale 5% - kurs moze z
    > latwoscia o tyle wzrosnac.
    >
    > >Kredytw walucie obcej to zawsze gra na zniżkę - liczysz, że złotówka
    > >umocni się.
    >
    > Niekoniecznie - dawniej wystarczalo liczyc ze zlotowka nie spadnie za
    > bardzo. Albo wybierac bank mniej pazerny na spreadach - 5.5% to spore
    > widelki ...
    >
    > J.- Ukryj cytowany tekst -
    >
    > - Pokaż cytowany tekst -

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1