On Thu, 08 Feb 2007 21:35:02 +0100, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
wrote:

>> Poczytaj jak działa BTE.
>
>Przeciez napisalem powyzej. Cos sie nie zgadza? Co konkretnie?

bank dostaje klauzulę, Ty zaskarżasz i bank traci klauzulę.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/Grzybki.jpg
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

do góry

Adam Płaszczyca <t...@o...pulapka.org.pl> writes:

>>Przeciez napisalem powyzej. Cos sie nie zgadza? Co konkretnie?
>
> bank dostaje klauzulę, Ty zaskarżasz i bank traci klauzulę.

Gdzie moge poczytac o owym "zaskarzeniu"? Czy, tak jak do tego
"sprzeciwu", nie przydalyby sie jakies podstawy prawne?

:-)

Stary, wez sie w garsc i napisz cos konkretnie. Nie mozesz "zaskarzyc"
BTE pod wzgledem merytorycznym (np. nie mozesz zakwestionowac na tym
etapie jakiejs transakcji), mozesz tylko wyzalic sie na uchybienia
formalne.

Merytorycznie -> powodztwo przeciwegzekucyjne, ktore byc moze wstrzyma
egzekucje (a moze nie).

Zgadzasz sie? Nie zgadzasz sie z czyms konkretnie - z czym i z ktorego
"paragrafu" to wynika?
--
Krzysztof Halasa

do góry

Użytkownik Krzysztof Halasa napisał:
> To nie jest oczywiste, mozna latwo wykazac ze da sie zdobyc PIN
> i zapis z karty bez popelniania niczego szczegolnego przez klienta
> banku (zwlaszcza jesli to plaska karta (lub chipowa z WBK), bo
> z bankomatami jest trudniej).
>
> Z tym ze moze wymagac to sądu.

Łatwo! Niby jak?

do góry

camasa <c...@o...eu> writes:

>> To nie jest oczywiste, mozna latwo wykazac ze da sie zdobyc PIN
>> i zapis z karty bez popelniania niczego szczegolnego przez klienta
>> banku (zwlaszcza jesli to plaska karta (lub chipowa z WBK), bo
>> z bankomatami jest trudniej).
>> Z tym ze moze wymagac to sądu.
>
> Łatwo! Niby jak?

"Niby" mnie nie interesuje.

Natomiast na serio to wystarczy pokazac, ze PIN oraz dane z paska
sa przetwarzane przez terminale sklepowe, nad ktorymi calkowita
kontrole posiada sprzedawca, a ten moze je w prosty w sposob
przerobic.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Kilka dni temu odkrylam brak pieniedzy na koncie; po przestudiowaniu
wyciagu okazalo sie, ze znajduje sie tam transakcja (ktorej nie
dokonywalam ani ja ani zadan z domownikow) dokonana w bankomacie, w
ktorym kilka tygodni wczesniej wyplacalam pieniadze. Sprawe zglosilam
w banku, oczywiscie przyjeli reklamacje, ale powiedzieli, ze nie
odpowiadaja za transakcje potwierdzone kodem pin. Mysle, ze sytuacja
jest podobna do tej, ktora opisales. Mozesz powiedziec w jaki sposob
twoja sprawa zostala rozwiazana?

do góry