Jak zostać rentierem?

Przeczytaj także: Oszczędzanie na emeryturę: 1 mln złotych w zasięgu emeryta?

Oszczędzając 1000 zł miesięcznie, bylibyśmy w stanie w tym czasie uzbierać 640 tys. zł.

Co również pozwoli po dwudziestu latach przestać pracować, ale renta będzie nieco niższa i wyniesie równowartość 2450 złotych miesięcznie.
Ale jak pozwolić sobie na odkładanie 1400 zł albo chociaż 1000 zł miesięcznie? Niektórzy mogą sobie pozwolić na to już teraz. Inni musieliby zwiększyć przychody – awansować, zmienić pracę. Jednak, gdy brakuje takich możliwości, trzeba skoncentrować się na zmniejszaniu wydatków.

Jak odłożyć co miesiąc więcej?

Jest wiele sposobów, które pozwolą lepiej kontrolować stałe koszty. Na początek dobrą metodą jest zapisanie ich na kartce papieru albo na komputerze w arkuszu kalkulacyjnym. Pozwoli to zorientować się, na co wydajemy najwięcej. Często drobne, niezauważalne koszty sumują się do poważnych obciążeń domowego budżetu. Dlatego należy zacząć od obserwacji swoich wydatków podczas jednego dnia, tygodnia a potem miesiąca. Im bardziej szczegółowo zapiszesz każdą operację, tym dokładniej zaplanujesz budżet.

Kontrola wydatków jest dużo łatwiejsza, jeśli płacisz kartą, nie ważne czy debetową czy kredytową. Wtedy wszystkie nawet drobne transakcje automatycznie odnotowywane są w banku. Tak czy inaczej zdarzą się wydatki gotówkowe, dlatego warto mieć przy sobie notatnik albo zaopatrzyć swój telefon w odpowiednią aplikację.

Ogranicz swoje wydatki

Po pierwszym zamkniętym okresie oszczędzania sprawdź wyniki. Prawdopodobnie okaże się, że niektóre pozycje cię zaskoczą. Drobne przyjemności (kawa, lunch w ulubionym bistro) i inne opłaty (bilety parkingowe) często sumują się do znaczących pozycji w domowym budżecie a można z nich zrezygnować, lub chociaż ograniczyć.

Pomyśl. Rezygnując z codziennej kawy (12 zł w każdy roboczy dzień), parkowania w centrum miasta (nawet 30 zł dziennie), kanapek kupowanych w barach (7 zł dziennie) albo taksówek na powrót z pracy po drinku ze znajomymi, jesteś w stanie zaoszczędzić, jak wyliczyliśmy ok. 1 269 zł miesięcznie. Nie tracąc nic z życia, a jedynie pozbywając się złych nawyków.

Zwykle potrzebujemy około czterdziestu lat pracy, żeby zaoszczędzić na emeryturę. Dlatego skrócenie go do dwudziestu lat byłoby nie lada wyzwaniem. Wielu osobom, nawet dobrze zarabiającym, wydaje się, że odkładanie około 1-1,5 tys. złotych jest poza ich zasięgiem. Być może podobny eksperyment udowodni, że tak nie jest .Skuteczne oszczędzanie wymaga perspektywicznego myślenia, ale gra jest warta świeczki, bo kto nie zrezygnowałby z drobnych, często niepotrzebnych przyjemności, jeśli stawką są nieograniczone podróże, możliwość poświęcenia się swoim pasjom, spędzania całego czasu na ulubionych zajęciach. Jak podkreśla Dariusz Kazalski z Deutsche Bank PBC, nie powinniśmy mieć złudzeń – bez samodzielnego oszczędzania nasza emerytura nie będzie wysoka. – Problem niewydolności systemu emerytalnego, niewystarczających świadczeń czy niskiej stopy zastąpienia dotyczy wszystkich dzisiejszych 20-, 30-, a nawet 40-latków. Najważniejsze, aby jak najwcześniej wziąć sprawy w swoje ręce i zatroszczyć się o swoją przyszłość, oszczędzając z taką długofalową perspektywą – mówi ekspert Deutsche Bank PBC. Potrzebna jest zatem odrobina determinacji i odwagi do podjęcia decyzji: zaczynam oszczędzać.