eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Dług publiczny najbogatszych krajów będzie rósł

Dług publiczny najbogatszych krajów będzie rósł

2011-08-02 10:04

Przeczytaj także: Poziom długu publicznego wymaga stałej kontroli


fot. mat. prasowe

Deficyt fiskalny jako procent PKB

Deficyt fiskalny jako procent PKB

Gdy wybuchł kryzys, rynek szybko wymusił reformy na mniejszych graczach. Tymczasem najwięksi, ciesząc się tradycyjnym zaufaniem inwestorów w burzliwych czasach, przejechali kilka lat „na gapę”. W ostatnim czasie, podczas gdy kraje peryferyjne strefy euro pod presją rynków finansowych rozpoczęły już konsolidację zadłużenia, Stany Zjednoczone czy Japonia kontynuują ekspansywną politykę fiskalną mającą na celu pobudzenie wzrostu a także złagodzenie skutków kryzysu dla poszczególnych grup społecznych. Mimo coraz większej liczby niepokojących znaków. Stany Zjednoczone już drugi rok z rzędu odnotowały deficyt przekraczający 10 proc. PKB, a zadłużenie USA może przekroczyć barierę 100 procent PKB.

Coraz trudniejsze reformy

Zdaniem ekspertów Deutsche Bank Research, obniżenie bieżących deficytów do poziomu sprzed kryzysu finansowego będzie wymagało długotrwałych działań i ogromnego poparcia politycznego.

Co powinny zrobić rządy? Po pierwsze, ustabilizować proporcję zadłużenia względem PKB na poziomie z 2010 roku. Może być to względnie łatwe. Państwa takie jak Japonia, Szwecja czy Słowacja ze względu na korzystny stosunek stóp procentowych do wzrostu gospodarczego mogą osiągnąć ten cel nawet przy umiarkowanym deficycie. Natomiast Włochy czy Irlandia musiałyby osiągnąć nadwyżkę budżetową rzędu 1,2 proc. PKB. W przypadku Grecji konieczna byłaby nadwyżka rzędu 4,9 proc. PKB.

W drugiej kolejności, obniżyć stosunek zadłużenia do PKB do poziomu sprzed kryzysu. Dopiero, gdy to uda się osiągnąć, można myśleć o obniżeniu go do benchmarków, o których dzisiaj mało kto pamięta. Jeszcze przed krachem rynków finansowych w 2008 roku zaledwie 8 z 17 gospodarek przebadanych w raporcie Deutsche Bank Research mogło się pochwalić długiem publicznym niższym niż 60 proc. PKB. W 2010 już tylko pięć: Australia, Szwajcaria, Słowacja, Szwecja i Dania.

Jeśli rząd i parlament Stanów Zjednoczonych nie zdobędą się na głębsze reformy niż przewiduje podstawowy scenariusz Deutsche Bank Research, zadłużenie kraju może sięgnąć 134 proc. PKB w 2020 roku (z 93,6 proc. w 2010 i tylko 62 proc. w 2007 roku). W rezultacie koszty odsetek mogą poważnie zaciążyć na zdolności kredytowej USA.

Już dzisiaj największe agencje ratingowe rozważają obniżenie wiarygodności największego mocarstwa gospodarczego świata. Szacuje się, że taki krok kosztowałby Stany Zjednoczone miliardy dolarów ze względu na wyższe oprocentowanie, jakie będzie musiał zapłacić Waszyngton za kolejne pożyczki.

poprzednia  

1 2

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: