eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Rezerwy złota a kryzys gospodarczy

Rezerwy złota a kryzys gospodarczy

2011-01-06 00:10

Przeczytaj także: Inwestycje w złoto rekordowe


Historycznie złoto w bankach jest reliktem systemu walutowego opierającego się na transferach złota między bankami centralnymi i utrzymywaniu częściowego pokrycia pieniądza złotem. Gdyby taki system lub wręcz stuprocentowy standard złota został przywrócony, państwa, które posiadają duże rezerwy złota byłyby przez jakiś czas na uprzywilejowanej pozycji. Szanse na tak daleko idące reformy instytucji monetarnych są jednak znikome; ani opinia publiczna, ani większość ekonomistów, ani też rządy nie chcą zrzec się możliwości (i pokus) jakie daje emisja pieniądza papierowego. Z całą pewnością nie chcą tego uczynić pół-autorytarne państwa azjatyckie (emisja pieniądza bez pokrycia zwiększa swobodę działania każdej władzy), które dodatkowo mogą używać rezerw walutowych do innych celów. Wyodrębnienie z rezerw funduszy sovereign wealth pozwala na wykupywanie pakietów kontrolnych w spółkach akcyjnych na całym świecie. Czyż nie jest to znacznie bardziej obiecujący dla ambitnych polityków teatr działań niż zawody, kto zgromadzi więcej złotych sztab?

Czemu zatem właściwie państwa zachodnie zaprzestały ostatnio sprzedaży złota? Zapewne powoduje nimi obawa przed własną opinią publiczną, która mogłaby być oburzona tym, że rząd sprzedaje zasoby metalu, który cieszy się na świecie takim dużym popytem. Takie myślenie o rezerwach nie jest jednak racjonalne. O ile sprzedaż złota, gdy wszyscy inni sprzedawali, a ceny były niskie, była złym pomysłem, to pozbycie się rezerw złota przy rekordowych cenach kruszcu może być całkiem rozsądnym strategicznie posunięciem.

Weźmy na przykład Portugalię. Sprzedaż całości z 382,5 ton rezerw dałaby wpływy sięgające 8% PKB tego kraju. Taki zastrzyk gotówki mógłby zostać przeznaczony na spłatę części zadłużenia zagranicznego (wynoszącego w zeszłym roku 77% PKB), co ułatwiłoby znacznie czekające ten kraj fiskalne reformy. Podobnie mogłyby uczynić też Włochy i Francja, obniżając poprzez sprzedaż rezerw złota swój dług publiczny o odpowiednio 6% i 4,5% PKB. Być może teraz sytuacja nie jest jeszcze dostatecznie poważna, jednak nie można wykluczyć, że jeśli napięcia na rynku długu rządowego się utrzymają, niektóre państwa będą zmuszone uciec się do sprzedaży rezerw. Warto podkreślić, że zeszłoroczni bankruci (Grecja i Irlandia) nie dysponowali znaczącymi rezerwami złota.

Przekonanie że w tym roku nie dojdzie do sprzedaży złotych zapasów ze skarbców banków centralnych jest tak samo nieoczywiste jak powiązanie wysokiej ceny złota z niepewnością panującą na rynku długu. Im bowiem wyższa cena złota, tym większe możliwości wyjścia z opresji dla zagrożonych bankructwem państw. Portugalia przy cenie złota na poziomie 2000 dolarów za uncję, mogłaby poprzez sprzedaż rezerw obniżyć o zadłużenie o 12% PKB. Wydaje się ponadto, że gdyby choć jeden kraj dopuścił się tak znaczącej sprzedaży, inne mogłyby, w obawie, że tak dobra okazja cenowa może się nie powtórzyć, dołączyć do niego. Gracze obstawiający na rynku złota pozycje długie raczej nie życzyli by sobie, by nowy rok przyniósł im taki scenariusz, ale wykluczyć tego nie można.

poprzednia  

1 2

oprac. : Maciej Bitner / Wealth Solutions Wealth Solutions

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: