Rynki finansowe - kryzys ustąpi w 2009
2008-12-09 19:30
© fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: USA: rząd udzieli pomocy dla GM i Chrysler
Taką wypowiedź ministra przytacza dziś ISB, która powołuje się na wywiad dla Financial Times. Również w wywiadzie dla FT premier Donald Tusk stwierdza jednak, że data 2012 nie jest dogmatem, a okoliczności mogą się zmienić. Ma co prawda na myśli decyzje polityczne, ale warto pamiętać także o możliwości niedoszacowania skutków kryzysu w budżecie centralnym. "Puls Biznesu" sądzi, że może chodzić nawet o kilkadziesiąt miliardów złotych - mniejsze podatki i zwiększone dotacje dla takich firm jak ZUS czy FUS mogą pochłonąć pieniądze, których budżet centralny nie ma. Zapewnianie o niezwiększaniu deficytu już nie wystarcza - rynek chciałby wiedzieć, jak rząd może poradzić sobie ze skutkami kryzysu, nawet jeśli miałby on ustąpić w 2009 r.SYTUACJA NA GPW
Niewielka zmienność giełdowych indeksów to w dzisiejszych czasach rzadkość, dlatego wtorkowa sesja mogła znudzić daytraderów przyzwyczajonych do kilkuprocentowych ruchów pokroju wzrostów z poniedziałku. WIG20 rozpoczął od minimalnej przeceny, ale przy niskich obrotach łatwo jest zmienić jego kierunek koncentrując się na papierach kilku najpłynniejszych spółek.
Na koniec dnia indeks ten zyskał 1,9 proc., dzięki transakcjom zawartym tuż przed zamknięciem handlu. Prawie 400 mln PLN spośród 1,08 mld PLN obrotów na całym rynku przypadło na dwie spółki - banki PKO BP oraz Pekao SA. Informacja o przerwaniu ponad rocznej serii odpływu środków z TFI jest tylko na pozór dobra, bo zniekształciła je jednorazowa operacja księgowa jednego z funduszy, a w rzeczywistości inwestorzy nadal wycofują kapitał z funduszy lokujących kapitał na giełdzie.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY W EUROPIE
fot. mat. prasowe
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance