Dziś stopy procentowe BoE i ECB

Przeczytaj także: Dziś indeks PMI dla sektora usług

PROGNOZA GIEŁDOWA

Dobra sesja w Stanach powinna poprawić dziś nastroje, ale np. Japończycy ulegli tej złudzie tylko na chwilę - Nikkei spadł o 1 proc. Ale też trzeba pamiętać, że północną Japonię nawiedziło trzęsienie ziemi, którego skutki nie są jeszcze znane. W każdym razie entuzjazm Amerykanów tym razem niekoniecznie musi świat zarazić. Tym bardziej, że jak się zdaje inwestorzy mają już serdecznie dość tych zmieniających się pod byle pretekstem nastrojów na rynkach. Sądzimy, że początkowy wzrost zostanie potraktowany nieufnie na GPW i do końca sesji wiele nie będzie się działo, a obroty pozostaną na niskim poziomie.

WALUTY

Na rynku walutowym od początku tygodnia inwestorzy wstrzymują się z podejmowaniem ważnych decyzji, co skutkuje niewielkimi wahaniami kursów najważniejszych par. Mówienie o silnym dolarze jest uzasadnione w odniesieniu do europejskich walut, ponieważ banki centralne w regionie mają jeszcze spore pole do luzowania polityki pieniężnej, ale już w przeliczeniu na jeny amerykański pieniądz jest wyceniany najniżej od kilku lat (ok. 93 jeny za 1 dolara). W czwartek przed decyzjami ECB i Banku Anglii stopy procentowe w Nowej Zelandii poszły w dół o 150 punktów (z 6,50 proc. do 5,0 proc.). Rano złoty nieznacznie umocnił się względem dolara (3,039 PLN) i franka szwajcarskiego (2,504 PLN), a w stosunku do euro pozostał na poziomie z poprzedniego dnia (ok. 3,848 PLN).