PKB w USA spadł o 0,3%
2008-10-30 20:33
Przeczytaj także: PKB w USA w III kwartale - dzisiaj dane
Po wczorajszej obniżce stóp procentowych w USA do 1 proc. rynki akcji na całym świecie zdominowali inwestorzy kupujący akcje. Nastrojów nie popsuły nawet fatalne dane makroekonomiczne napływające z Europy, gdzie oczekiwania firm i konsumentów odnośnie kondycji gospodarczej na najbliższe miesiące spadły najsilniej od rozpoczęcia jej monitorowania. Czechy, Łotwa, Finlandia i Irlandia zweryfikowały w dół prognozy rozwoju gospodarczego na przyszły rok, przy czym trzy ostatnie kraje oczekują spadku PKB. Wśród pozytywnych wiadomości należy wymienić wyniki największych europejskich spółek Royal Dutch Shell i Deutsche Bank oraz niespodziewany spadek bezrobocia w Niemczech. Za oceanem spadek PKB w USA nie przeszkodził w otwarciu giełd na plusach. Jutro Bank Japonii zsolidaryzuje się z ECB, FED i innymi bankami centralnymi i obniży stopy do 0,25 proc.WALUTY
Euro drożało już dziś do 1,33 USD - najwyższego poziomu od 10 dni, ale inwestorzy uznali, że co za dużo, to niezdrowo. Od dołka w poniedziałek rano euro zyskało już bowiem 10 centów, wobec czego tak silny ruch wymagał korekty. Tak też się stało i po południu za wspólną walutę płacono już 1,293 USD.
Podobnie rzecz się miała z jenem, który rano tracił do euro i dolara, ale po korekcie wzrostowej strata wyniosła 0,5 proc. - mało jak na ostatnie standardy zmienności.
U nas kursy notowały naprawdę silne wahania. Dolar spadał dziś już do 2,60 PLN, ale na koniec dnia był o 17 groszy droższy. Euro taniało do 3,45 PLN by po południu odbić do 3,59 PLN, zaś frank który rano spadał do 2,316 PLN po południu kosztował już 2,433 PLN.
fot. mat. prasowe
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance