Greenspan: ceny domów ustabilizują się w 2008 r.
2008-04-08 11:43
Przeczytaj także: Co zdecydują: EBC, Bank Anglii, Bank Japonii?
PROGNOZA GIEŁDOWA
Wyczekiwanie na wybicie w USA, gdzie indeksy także znajdują się tuż poniżej górnych poziomów konsolidacji trwającej od dwóch miesięcy, może stać się coraz bardziej nerwowe. Wszak jedyną bronią byków jest oczekiwanie na poprawę sytuacji w przyszłości, bo ta obecna i najbliższa nie przedstawia się dobrze. Jak długo można zachować optymizm co do rynku akcji w takiej sytuacji?
Dzisiejsze spadki w Azji częściowo dają odpowiedź i po trochu ustawiają nastroje w Europie. Można zakładać, że GPW się do nich dostosuje.
Jeśli nie zdarzy się nic nie przewidzianego, to będziemy mieć niewielką korektę na dzisiejszej sesji i obroty równie skromne, co w czasie dwóch poprzednich dni.
WALUTY
Dziś rano euro testowało już poziom 1,58 USD, ale około godz. 9:00 kosztowało o pół centa mniej. Wygląda na to, że inwestorzy są gotowi raz jeszcze próbować wyciągnąć kurs euro w okolicę rekordów do dolara, licząc na to, a w zasadzie przyjmując za pewnik, że Europejski Bank Centralny nie obniży w najbliższym czasie stóp procentowych, natomiast Fed owszem. Oczekiwana jest kolejna obniżka stóp w USA - tym razem o 50 pkt na kwietniowym posiedzeniu.
Jen zyskał 0,2 proc. do dolara i stracił 0,1 proc. do euro.
U nas dolar już głębiej penetruje poziomy poniżej 2,20 PLN, euro kosztuje 3,46 PLN, a frank 2,174 PLN.
fot. mat. prasowe
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance