eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Jaka strata Citigroup w pierwszym kwartale?

Jaka strata Citigroup w pierwszym kwartale?

2008-03-27 10:39

Przeczytaj także: GPW: obowiązuje sygnał kupna


W sumie sytuacja była bardzo podobna do tej z wtorku. Złe dane makro, złe informacje z sektora finansowego, a do tego duże wzrosty cen ropy. Wszystko to po dużych wzrostach zachęcało do dużej korekty. I rzeczywiście indeksy szybko spadły i przez wiele godzin trzymały się mniej więcej jeden procent poniżej workowego zamknięcia. Wtedy to byki, zachęcone biernością podaży, przypuściły atak. Zaatakowały jednak za wcześnie (najlepsze wyniki przynosi szarża w ostatnich 30 minutach) i przegrały. Rynkowi należała się już korekta, a po 2 dniach fatalnych informacji takie spadki indeksów to była najmniejsza możliwa kara. Pozytywny obraz rynku nadal się po tej korekcie nie zmienił.

Po sesji Meredith Whitney, analityk firmy inwestycyjnej Oppenheimer (ten, którego prognoza przeceniła wczoraj Citigroup) obniżył prognozy zysku UBS i Merrill Lynch o (odpowiednio) 6 i 11 mld USD. Poza tym niesatysfakcjonujący inwestorów raport opublikowała Oracle. Indeks handlu posesyjnego (AHI) spadł aż o jeden procent (to bardzo dużo jak na AHI). Jednak rano kontrakty na amerykańskie indeksy trzymały się blisko poziomu wczorajszego zamknięcia, co może nieco dziwić. Warto jednak odnotować, że indeksy w Azji spadały też bardzo umiarkowanie (wyjątkiem były Chiny, gdzie kontynuowane były ostre spadki). Niedźwiedzie w USA mają na początku dnia przewagę, ale nie znaczy to wcale, że będą ją miały i na końcu.

W Warszawie nastroje były w środę lepsze niż na innych giełdach. GPW rozpoczęła sesję od niewielkiego spadku indeksów, ale po publikacji polskich i niemieckich danych makro, ceny akcji zaczęły szybko rosnąć. Potem jednak, reagując na ochłodzenie na innych giełdach, indeksy zaczęły się stabilizować blisko poziomu wtorkowego zamknięcia. Gracze całkowicie zlekceważyli komunikat opublikowany po posiedzeniu RPP (stopy wzrosły do 5,75 proc.). Indeksy nawet ruszyły żwawiej na północ, reagując na (chwilową) poprawę sytuacji na innych rynkach europejskich.

O nastrojach panujących na rynku świadczyć może to, że nawet bardzo złe dane o zamówieniach fabrycznych w USA i słabe rozpoczęcie sesji w Stanach nie doprowadziły do przeceny. Mało tego, WIG20 kosmetycznie wzrósł. Poza tym obroty były znowu całkiem spore potwierdzając, że na giełdzie zameldował się większy kapitał. Po wczorajszej, nieudanej dla byków sesji w USA, powinniśmy rozpocząć sesję spadkiem indeksów, ale bardzo szybko rynek wejdzie w stan wyczekiwania na dalszy rozwój wypadków. Trudno oczekiwać, żeby w końcu kwartału byki w USA nie spróbowały ataku, więc szansa na zwyżkę jest dzisiaj bardzo duża.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

poprzednia  

1 2

oprac. : Piotr Kuczyński / Xelion Xelion

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: