BIEC: Wskaźnik Koniunktury spada trzeci miesiąc z rzędu

Przeczytaj także: Jakie PKB w USA w III kwartale 2007?

SUROWCE

Po otwarciu dziś rano na londyńskiej giełdzie na poziomie 90,00 USD za baryłkę brent kurs osunął się o dolara i po południu wahał się w okolicy 89,50 USD. Utrzymując się silny trend wzrostowy jest wynikiem osłabienia dolara, niepewnej sytuacji na Bliskim Wschodzie oraz huraganu, który przeszedł przez Zatokę Meksykańską zmuszając meksykańskich producentów do zmniejszenia mocy produkcyjnych o 20 proc. Większy wpływ powinno to mieć na notowania nowojorskiej bryłki crude, jednak po otwarciu na poziomie 92,40 USD jej kurs również lekko spadł.

Wahania cen miedzi i złota były dzisiaj zależne głównie od zmian na eurodolarze. Miedź otworzyła się 0,6 proc. wyżej na poziomie 7.840 USD, w dalszej części dnia jednak taniała przy umacniającym się dolarze.

Jeszcze silniej podrożało dziś rano złoto, zarówno w związku z tanim dolarem jak i drożejącymi surowcami, co zwiększa presję inflacyjną (ropa jest 52 proc. droższa niż przed rokiem). Jednak po otarciu się o 795 USD za uncję, cena spadła o 10 dolarów do poziomu z początku dnia.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.