Dziś raporty ZEW i IFO
2007-06-18 10:12
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Analiza techniczna
EUR/PLN
fot. mat. prasowe
Zgodnie ze znanym już dobrze schematem złoty umocnił się po tym jak na EURUSD rozpoczęła się korekta. Rosnące ceny obligacji, akcji w USA sprzyjały zakupom aktywów na rynkach wschodzących. Złoty był jednym z silniejszych rynków w ostatnim czasie w tej kategorii, zatem nie dziwi zwiększona ochota do zakupów PLN. Silniejsze Euro, związane m.in. z możliwością publikacji w tym tygodniu dobrych danych makro nie odstrasza od długich pozycji w PLN. Sytuacja techniczna sprzyjała umocnieniu, gdyż na krótszych wykresach utworzyła się głowa z ramionami i przełamana została jedna z linii trendu wzrostowego EURPLN. Obecnie kurs znajduje się blisko drugiej silnej linii trendu (3.79) a zatem sytuacja techniczna, w odróżnieniu od fundamentalnej nie sprzyja już agresywnym zakupom.
fot. mat. prasowe
EUR/USD
W okolicy 1.33 mamy utworzone lokalne dno, podobne pod względem technicznym do dołka krótkoterminowego 1 czerwca i 11 maja (również piątki!). Rynek zdyskontował już nawet wyższą inflację (rynek obligacji na pewno) a zatem zostało niewiele czynników, które mogłyby pomóc utrzymać wzrosty USD. Kalendarz ekonomiczny wskazuje na to, że zamykanie krótkich pozycji w EUR, lub otwieranie długich mogło być zasadne. Kurs cofnął się już ponad figurę od minimum a zatem przed nami droga będzie nieco cięższa, mimo, że technicznym celem wzrostów może być nawet 1.3465, trudności zapewne pojawią się już przy 1.34 – strefie wsparcia/oporu z końca maja.
fot. mat. prasowe
GBP/USD
Nieco niższe od oczekiwań dane na temat inflacji bazowej z USA, stały się pretekstem do zamykania długich pozycji w dolarze. Sytuacja techniczna wskazuje, że w okolicach 1,9620 utworzyło się minimum na GBPUSD. Zgodnie z tym co pisaliśmy wcześniej, wzrost powyżej ostatniego lokalnego maksimum był potwierdzeniem chęci kontynuacji wzrostów i dalszego umacniania się funta. Pierwszym oporem są okolice 1,9830, natomiast kolejnym rejon 1,9960, w okolice którego wzrosty na fundolarze będą w najbliższym czasie kontynuowane. Jakoże dziś nie ma żadnych danych z Wielkiej Brytanii, sądzimy, że kurs pozostanie w technicznych zakresach. Silne wsparcie wyznacza poziom 1,9760.
fot. mat. prasowe
USD/JPY
W dalszym ciągu jen znajduje się pod presją. Przetestowanie górnej granicy kanału wzrostowego, a także osłabienie jena kontynuowane powyżej 61,8% zniesienia fib całości ostatniej fali spadkowej. Najblizszy opór wyznacza poziom 123,60 i istnieje ryzko korekty z tych poziomów. Zejście poniżej 123,20 bedzie sygnałem do chęci testu poziomu cenowego 122,80, gdzie sądzimy, ze ponownie może pojawić się popyt na dolajena. Ostatnia decyzja BoJ i pozostawienie stóp na niezmienionym poziomie 0,5% oraz brak perspektyw na rychłą podwyżke sprawia, że jen w dalszym ciagu powinien być sprzedawany na ruchach korekcyjnych.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
1 2
Przeczytaj także
-
Odczyty PMI rozczarowały, jednak nie popsuły nastrojów na rynkach finansowych
-
EUR/USD - ponad wsparciem (1.3670-1.3690 USD)
-
Odczyty PMI rozczarowały, jednak nie popsuły nastrojów
-
EUR/USD - testowanie wsparcia w rejonie 1.37 USD
-
Fatalny PMI z Chin
-
EUR/USD – możliwy ruch w rejon 1.38 USD
-
Dane z USA ponownie gorzej od oczekiwań
-
EUR/USD - wciąż w strefie silnej bariery
-
BoJ osłabia japońskiego jena