eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarzeNagły spadek giełd USA

Nagły spadek giełd USA

2007-01-04 10:57

Przeczytaj także: Na giełdzie atak na grudniowe szczyty?


Tymczasem indeksy większości giełd emerging markets szybują na rekordowych poziomach (Meksyk, Argentyna, Brazylia, Czechy, Łotwa, Estonia, Indonezja, Indie) lub w ich pobliżu (Polska, Węgry). Globalny indeks MSCI EEM, skupiający 26 rynków wschodzących, nieznacznie ale jednak przebił szczyt z maja 2006 (115 pkt wobec ówczesnych 110). Wiele wskazuje, że jest to sygnał fałszywy. Nie chcę dramatyzować, ale takiego rozdźwięku z notowaniami surowców nie można ignorować i trzeba się liczyć z gwałtowną przeceną na rynkach wschodzących. Na tygodniowych wykresach indeksów WIG i WIG20 straszą potężne, kilkumiesięczne negatywne dywergencje wskaźników MACD, RSI. WIG balansuje na krawędzi półrocznej linii ostatniej fali trendu wzrostowego.

Skąd takie załamanie na rynkach towarowych, od miedzi przez srebro, gaz, ropę aż po kukurydzę (solidarnie 4-5 proc. w dół)? Pierwszy bodziec nadszedł wczesnym popołudniem naszego czasu: raport ADP pokazał spadek miejsc pracy w sektorze prywatnym USA o 40 tys., zamiast oczekiwanego wzrostu o 128 tys. Giełdy amerykańskie postanowiły ten odczyt jednak zignorować i dać upust efektowi stycznia, ciesząc się z powrotu indeksu ISM dla sektora wytwórczego tuż ponad barierę 50 pkt. Na początku handlu indeks DJIA notował trzycyfrowy wzrost, flirtując z dziewiczym poziomem 12580 pkt.

Pod koniec sesji nadszedł jednak drugi, silniejszy impuls, w postaci ujawnionego zapisu z ostatniego posiedzenia banku FED. Widać w nim obawy władz monetarnych o szersze, niż wcześniej oczekiwano, spowolnienie gospodarki w USA, w czym dużą zasługę ma trwająca równia pochyła na rynku tamtejszych nieruchomości. Indeksy całkowicie zniwelowały pokaźne zwyżki, jednak w końcówce "wyskrobano" symboliczne plusy. Rynek długu zareagował spadkiem rentowności, a dolar umocnił się do euro z 1,328 aż do 1,317.

Giełdy azjatyckie zachowywały się dziś niejednolicie. Japoński Nikkei wzrósł o 0,7 proc. i powrócił w okolice wieloletnich szczytów. Tymczasem w Hong Kongu i Korei zanotowano spadki odpowiednio o 1,4 i 0,9 proc.

Czego oczekiwać dziś na GPW? Nowa kandydatura na szefa NBP (Sławomir Skrzypek, pełniący obowiązki prezesa zarządu PKO BP) nie powinna rynkowi zaszkodzić. Ważnym drogowskazem mogą być 2-proc. spadki na giełdach południowoamerykańskich. Jednak z dużym prawdopodobieństwem, może dojść dziś do spadku indeksów o ponad 1 procent. Znacznie większy dramat ma szansę dziś się wydarzyć na giełdzie moskiewskiej, może nawet 5 procent spadku?

Rynkowi nie służy powszechne oczekiwanie efektu stycznia, gdyż jak wiadomo większość nie ma racji i reguła ta bywa brutalnie potwierdzana przeciwnym zachowaniem rynku. Dyskontowanie kolejnych napływów gotówki do funduszy inwestycyjnych oraz wcale nie przesądzonej wieloletniej ścieżki 5-procentowego PKB, dawno już przekroczyło granice zdrowego rozsądku. Trwa nerwowe wyczekiwanie do chwili, w której pierwszemu z dużych graczy puszczą nerwy i zasypie rynek wielomilionową podażą, wywołując efekt domina. A bąbel spekulacyjny na akcjach mniejszych spółek również musi kiedyś pęknąć...

Dziś w USA poznamy następujące dane: raport Challengera o planowanych zwolnieniach, tygodniowa liczba nowych podań o zasiłek, indeks ISM dla sektora usług oraz dynamikę zamówień fabrycznych. Przedtem jednak, o 10, z Europy Zachodniej napłyną odczyty indeksów PMI dla sektora usług, a także grudniowa inflacja w strefie euro.


Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

poprzednia  

1 2

oprac. : expander expander

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: