Czekamy na impuls
2006-10-04 11:54
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Analiza fundamentalna
EUR/PLN
Nasza prognoza, że EURPLN nie przełamie wsparcia przy 3.94 okazała się nadmiernie pesymistyczna. Rynek od rana zachowywał się dość dobrze, prawdopodobnie dzięki pogłoskom o możliwości stworzenia większości przy współpracy z PSL. Propozycja 90-dniowego „okresu spokoju” to najwyraźniej wszystko na co stać naszych polityków. Metoda rządzenia za pomocą kryzysów wydaje się być dla PIS naturalna. Inwestorzy reagują pozytywnie na pogłoski o możliwości utworzeniu chwiejnego porozumienia, dla którego wielkim osiągnięciem będzie uchwalenie budżetu. Świadczy to albo o ekstremalnym poziomie zaufania albo o tym, że rynki zupełnie ignorują politykę. My skłaniamy się do tego drugiego wniosku. W związku z tym nie należy oczekiwać by sprawy politycznie istotnie wpływały na notowania złotego. Sądzimy, że w najbliższych dniach możemy być świadkami powolnego umacniania się złotego. Jednak do posiedzenia sejmu, jeśli będzie głosowane samorozwiązanie nie powinniśmy zobaczyć przełamania 3.90. Najbliższym wsparciem jest 3.92.
USD/PLN
Kolejny dzień pokazujący, że rynek bezskutecznie poszukuje inspiracji. Rynek EURUSD znajduje się w konsolidacji. Ostatnie wydarzenia polityczne sugerują, że jeśli upadnie wniosek samorozwiązania sejmu to obecna sytuacja polityczna może trwać nawet do końca roku. Uważamy, że dolar do końca tygodnia pozostawać będzie pod presją – często tak się dzieje w tygodniach gdy publikowane są dane NFP. Rejon 3.08 jest najbliższym wsparciem. Poziomy powyżej 3.11 są w naszej opinii korzystne do sprzedaży. Ze względu na brak wyraźnego trendu sugerujemy raczej ograniczanie pozycji.
EUR/USD
Notowania eurodolara konsolidowały się wczoraj w wąski przedziale 1,2720-1,2760. Słabsze dane makroekonomiczne ze strefy euro i brak publikacji zza oceanu przełożyły się na lekką deprecjację euro wobec dolara. Stopa bezrobocia w sierpniu wzrosła do 7,9 proc. z 7,8 miesiąc wcześniej. Analitycy spodziewali się spadku do 7,7 proc., co wraz malejącą presją inflacyjną (inflacja producentów w ujęciu rocznym zgodnie z oczekiwaniem spadła w sierpniu do 5,7 proc. z 5,9 proc. miesiąc wcześniej) wyraźnie pogorszyło sentyment do wspólnej waluty. Chwilowy niepokój wśród posiadaczy krótkich pozycji na eurodolarze wzbudziły doniesienia z Azji, gdzie Ministerstwo Spraw Zagranicznych Korei Północnej, poinformowało o chęci przeprowadzenia prób nuklearnych przez komunistyczny reżim. Informacja negatywna dla dolara w krótkim terminie, powinna przełożyć się na wycofywanie kapitału z Azji Wschodniej i zakup obligacji amerykańskich. Warte odnotowania są także potężne spadki cen surowców, które sprzyjają dolarowi w średnim terminie. Baryłka ropy Brent kosztuje w dostawie na listopad 58 dolarów, ceny złota znów testują ważne wsparcie na 570$ za uncję, a miedź i srebro staniały wczoraj o ponad 5 procent. Podczas dzisiejszej sesji oczekujemy konsolidacji notowań w przedziale 1,2680 – 1,2730, gdyż do jutrzejszej konferencji prezesa ECB euro nie powinno ulegać większej deprecjacji.
GBP/PLN
Ostatnie wzrosty funta związane są danymi o wzroście zysków przedsiębiorstw w drugim kwartale i spekulacjom na temat kolejnych transakcji przejęć brytyjskich firm. Pojawiają się także opinie, że BoE może wrócić do podwyżek stóp procentowych pod koniec roku. Sądzimy, że efekt tych informacji nie powinien być długotrwały i na GBPUSD może nastąpić teraz korekta. Sądzimy, że najbardziej prawdopodobny scenariusz dla GBPPLN to dalsza konsolidacja w przedziale 5.82 – 5.87.
Eurodolar – niedaleko silnych oporów
oprac. : Dom Maklerski IDM S.A.





7 pułapek i okazji - zobacz co cię czeka podczas kupna mieszkania na wynajem
