Na horyzoncie kolejne rekordy

Przeczytaj także: Nowe szczyty przed długim weekendem

Kontrakty futures na indeksy amerykańskie notują wzrosty. Cena ropy naftowej spada momentami poniżej 72 USD za baryłkę, a złota poniżej 640 USD za uncję. W nocy, jak podaje Bloomberg, na giełdzie w Szanghaju ceny miedzi osiągnęły kolejne rekordy. Kontrakty terminowe na czerwony metal z dostawą w lipcu wzrosły o 5% (69720 yuan). Wygląda na to, że wczorajsze rekordy cenowe akcji KGHM mogą zostać dzisiaj pobite.

Wczorajsza wieczorna publikacja Beżowej Księgi, opisująca kondycję amerykańskiej gospodarki, wyraźnie wskazuje na zacieśnianie się rynku pracy i rosnące ceny surowców jako główny powód zmartwień tamtejszych przedsiębiorców. Do tego dołożyć można rosnące stopy procentowe, co przekłada się na wzrost atrakcyjności taniejących papierów skarbowych. Znacznie ciekawiej rysuje się na tym tle gospodarka UE, która wyraźnie budzi się z letargu. Wzrost produkcji przemysłowej w lutym o 2,9% r/r oraz oczekiwania analityków odnośnie podwyżek stóp procentowych (3,25% na koniec roku) są tego najlepszym dowodem. Wzrastającą atrakcyjność UE sygnalizuje trwająca aprecjacja euro względem dolara. Być może jeszcze przed długim weekendem zostanie pokonany poziom 1,25 na tej parze walut.

Dziś publikacja stopy bezrobocia w Niemczech i liczby nowych bezrobotnych w USA, lecz to zaledwie preludium przed piątkową serią danych makroekonomicznych, które pojawią się na rynku i mogą wywołać dużą zmienność. Rynek może zatem nie reagować trwale na dzisiejsze publikacje, a inwestorzy będą się starali zająć pozycje przed jutrzejszym dniem.

Rano złoty stabilizuje się. Za euro trzeba zapłacić 3,8890 a za dolara 3,1228. W związku z brakiem publikacji makroekonomicznych w Polsce, nasza waluta będzie dziś podążała za EUR/USD.

Czekamy zatem na otwarcie sesji na europejskich parkietach, które powinno być optymistyczne, mając nadzieję na kolejne rekordy na warszawskim parkiecie.