eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Strata ING na cobrandowych kartach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2002-05-20 08:16:58
    Temat: Strata ING na cobrandowych kartach
    Od: "AMRA" <a...@a...com>

    Według naszych szacunków straty ING Banku Śląskiego poniesione z powodu
    niespłacania przez klientów banku zadłużenia na cobrandowych kartach
    kredytowych wydawanych przez tę instytucję wspólnie z ING
    Nationale-Nederlanden sięgają ok. 28 mln zł. Bank nie chciał ujawnić żadnych
    informacji na ten temat. Nie wiadomo również, czy z tytułu poniesionych
    strat zostaną utworzone rezerwy.

    Polityka rezerw prowadzona przez nasz bank jest zgodna z
    regulacjami Narodowego Banku Polskiego - stwierdziła enigmatycznie Tatiana
    Kuwak, rzecznik prasowy ING Banku Śląskiego. Karta cobrandowa pojawiła się w
    ofercie ING Banku Śląskiego w maju 2000 r. W sumie wydano 25 853 takich
    kart. Bank zaprzestał ich wydawania pod koniec marca br. Odnotowaliśmy
    bardzo wiele przypadków łamania regulaminu w zakresie przekraczania terminu
    spłaty zadłużenia - wyjaśniła przyczynę tej decyzji rzecznik banku.

    Co ciekawe, spośród kilku warszawskich placówek zaledwie w
    jednej powiedziano nam, że karta cobrandowa została wycofana. W innych
    pracownicy przyznawali otwarcie, że bank ma problemy ze ściąganiem
    należności z tytułu zadłużeń tego typu kart, jednak nie mówią nic na temat
    tego, jakoby nie można było stać się ich posiadaczem. Informacje o kartach
    nadal można znaleźć na stronach internetowych banku oraz uzyskać korzystając
    z infolinii.

    Straty, choć mniejsze, poniosło zapewne towarzystwo
    ubezpieczeniowe, gdzie klienci kupowali polisy o charakterze długoterminowym
    tylko po to, by móc otrzymać kartę z korzystnym kredytem, po czym po kilku
    miesiącach przestawali opłacać składkę. Kartę taką mógł otrzymać każdy
    posiadacz polisy w ING Nationale-Nederlanden, bez względu na długość
    opłacania składek. Opłata za użytkowanie była niska (30 zł), a przyznawane
    limity bardzo wysokie - nawet do 30 tys. Wystarczyło podpisać umowę
    ubezpieczenia zobowiązując się do regularnego opłacania składki w wysokości
    min. 100 zł miesięcznie, a następnie złożyć w banku wniosek o wydanie karty,
    przedstawiając, oczywiście, zaświadczenie o dochodach. Bank nie wymagał też
    od zainteresowanych tymi kartami, by posiadali rachunki osobiste.

    Z początkiem czerwca ub.r. agenci ING Nationale-Nederlanden
    rozpoczęli sprzedaż nie tylko ubezpieczenia na życie, lecz także produktów
    finansowych ING BSK. Zastanawiające jest jednak to, dlaczego ING BSK, będąc
    spółką publiczną, nie poinformował o problemach i wycofaniu się z projektu
    wydawania kart cobrandowych.


    --
    ------
    Amra the Freelancer
    www.prnews.pl - wiadomosci z e-bankowosci



  • 2. Data: 2002-05-20 08:17:28
    Temat: Re: Strata ING na cobrandowych kartach
    Od: "AMRA" <a...@a...com>

    > Według naszych szacunków straty ING Banku Śląskiego poniesione z powodu
    > niespłacania przez klientów banku zadłużenia na cobrandowych kartach

    to za exoanderem bylo :)


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1