eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankistopy procentowe - jak tam? › Re: stopy procentowe - jak tam?
  • Data: 2019-01-18 12:19:31
    Temat: Re: stopy procentowe - jak tam?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:q1r9j9$cnt$...@n...news.atman.pl...
    "J.F." 5c3f01b6$0$506$6...@n...neostrada.pl
    >>>Ukorzenienie banku swymi ludźmi. ;)
    >>>Znacznie lepiej wygląda opanowanie takiego
    >>>rodzaju niż przejęcie dosłowne swymi ludźmi.

    >> No tak, tylko Sokal mial zdaje sie znacjonalizowac caly bank ...

    >Albo, albo -- albo ukorzenienie (najpierw 40 pojemników,
    >później kolejne banieczki za ochronę...), albo aneksja. ;)

    A nie lepiej "i" zamiast "albo" ? :-)

    >IMO te cięcia były starannie przygotowywane.
    >- nóż (jakiś desantowy)
    > - grudniowa wypustka na wolność
    > (tuż przed finałem WOŚP; na normalnej
    > imprezie nie przeszedłby numer tego rodzaju)

    Wyrok sie skonczyl. Nie mozna bylo trzymac ani dnia dluzej, chyba ze
    na podstawie ustawy o "bestiach".

    >>>> Celem rezerwy obowiazkowej bylo ograniczenie kreacji pieniadza
    >>>> przez inne banki.
    >>>> Bylo - bo teraz czynnik ograniczajacy jest inny.
    >>>Jaki?
    >> To, co klony dotyka - procent kapitalow wlasnych.
    >I po co ten procent? Nie po to, by ograniczać?

    Ogolnie - dla zapewnienia bezpieczenstwa lokat.

    Ale kreacje tez ogranicza ...

    >>>NBP nie daje wisienek i orzeszków? ;)
    >> Nie musi, bo konta tam maja banki i jednostki panstwowe -
    >> przymusowo.

    >Czyli NBP zmusza państwo do płacenia na rzecz/dobro NBP?

    Mozna tez powiedziec, ze panstwo zalozylo sobie bank, zeby nie musiec
    placic innym.

    >A państwo zmusza nas (podatników) do płacenia państwu?
    >W efekcie podatnicy muszą płacić na rzecz NBP? -- czyli
    >jednak NBP żyje z pieniędzy podatników?!

    Cos w tym jest.
    Ale to chyba nie sa duze kwoty.

    >>>> -na wymianie walut ... ale czy NBP tak duzo wymienia ...
    >>>Tylko pytam... Dociekam...

    >> Jesli chodzi o waluty, to tez dociekam, bo jakos nigdy nie trafilem
    >> na zasady na jakich NBP wymienia.

    >Wymienia na zasadzie ;) ta_bel i qrsów. ;) Ale
    >na jakich zasadach te ta_bele i qrsy tworzy? ;)

    Tworzy na zasadach rynkowych.
    Ale ... moge w NBP kupic milion $ ? A tysiac ?

    Czy uslysze, ze detalu nie obslugujemy ?

    >> Z jednej strony mowi ze "nie prowadzi interwencji walutowych", z
    >> drugiej wiadomo, ze na tym rynku jest aktywny.
    >Nie prowadzi interwencji? -- Gowina zgasił jedną
    >groźbą zakręcenia gorącej wody pod prysznicem...
    >To nie jest jeszcze interwencjonizm bankowy? ;)

    Ale walutowych. Czyli nie bedzie wydawal walut i zlota, zeby
    ustabilizowac kurs zlotowki :-)

    >>>> Raczej emituje bony skarbowe ... i wyplaca odsetki.
    >>>> W imie niskiej inflacji ...
    >>>O nie! Czytałam, że AGlapiński celuje w wyższą inflację niż
    >>>jest teraz, więc chyba niczego nie czyni w imię niskiej...
    >>>Z artykułu wynikało, że niska inflacja nie jest na rękę
    >>>AGlapińskiemu, i że on nie wie, dlaczego jest taka niska,
    >>>więc niewiele może uczyć, by była wyższa, ale nie za wysoka...

    >> Inflacje ma zapisana w ustawie. Ma dbac, aby nie byla za duza, ani
    >> za niska :-)

    >Cieszę się z tego, że przyznałeś mi rację -- ,,aby nie byla
    >za duza, ani za niska'', nie zaś -- ,,aby byla niska''...

    2.5% ma byc.

    http://www.nbp.pl/home.aspx?f=/polityka_pieniezna/po
    lityka_pieniezna.html

    >> https://warsztatanalityka.pl/bony-skarbowe-i-pieniez
    ne/
    >> https://www.nbp.pl/home.aspx?f=/dzienne/przetargi_na
    _bony.html

    >> Taka ciekawostka - NBP oglasza przetargi na sprzedaz bonow
    >> pienieznych.
    >> Kupic moga w zasadzie tylko banki komercyjne.
    >> NBP sprzedaje to na %. I na 7 dni. Czasem na 3 czy 2 dni.
    >> A po co ?
    >> Najwyrazniej po to, zeby banki nie wypuszczaly gotowki na rynek.
    >Chyba tak.

    >> I zobacz jakie to kwoty - w 2016 to bylo ok 100mld zl, czyli spory
    >> procent pieniedzy w obiegu ...

    >Ile biega? Roczny PKB Polski to ~2 biliony...
    >100 mld pln to ~5% PKB?...

    Ale pieniadza pierwotnego M0 w obiegu jest 269mld.
    Wiec jak NBP sciagnie 100 mld z rynku, to wydaje sie to byc istotne.
    No i pewnie jest istotne, skoro to robi :-)

    >>>> P.S. teraz widze zwolnienie z rezerwy obowiazkowej dla srodkow
    >>>> przyjetych na co najmniej dwa lata.
    >>>> Ciekawe, czy banki moga zrobic lokaty dwuletnie z mozliwoscia
    >>>> zerwania przed terminem ...
    >>>Nie wiem.
    >> W kazdym badz razie klony na razie takich nie oferuja, a to bylaby
    >> pewna ulga.

    >Radzą sobie inaczej?...
    >BTW -- wysokie %% w Getin są tylko dla nowych środków.

    A w Idei powolutku spadaja, ale dla starych srodkow ciagle jeszcze sa
    wysokie.
    Poza tym sposob liczenia taki, ze jak wlalem troche nowych, to teraz
    wszyskie stare lokaty przedluzam jako nowe - bo saldo ciagle wyzsze
    niz 20-go poprzedniego miesiaca.

    Ha - musze chyba zlikwidowac te nowo zalozone lokaty i zalozyc jeszcze
    raz - zawsze to dluzszy termin :-)

    >>>>>> Na zlocie sie zarabia jak cena rosnie.
    >>>>>Na cebuli inaczej? -- zarabia sie, gdy tanieje? ;)
    >>>> Cebula sama rosnie. A zloto nie.
    >>>Cebulę z ziemi trzeba wyrwać -- ze złotem tak samo.

    >> Ale jak wyrwiesz zloto, to juz go w Ziemii nie bedzie.
    >> A cebula za rok znow bedzie :-)

    >Niby tak, ale nie znamy wielkości zasobów złota...
    >Coraz łatwiej uprawiać cebulę, ale i coraz łatwiej
    >wydobywać złoto...

    Cena zlota rosnie, to chyba coraz trudniej wydobywac.
    Aczkolwiek rosnie tez mechanizacja,

    >>>Złoto jest potrzebne -- choćby do elektroniki.
    >> Ale tak to kopalnia moze liczyc, ktora na wydobyciu zarabia.
    >> A nie NBP, ktory jak mial te 100 ton zlota, tak nadal ma.
    >> A nawet 110t :-)
    >Skoro elektronika potrzebuje złota -- NBP ma komu sprzedać...

    Ale nie sprzedaje.
    Wiec lezy to zloto i nie zarabia, a tylko koszty przynosi.

    >>>> na 12 miesięcy. Dochody z tego tytułu przyniosły 2,9 mln zł. Od
    >>>> tamtej
    >>>Ciekawe, po co -- skoro (jak piszesz) NBP może wydrukować? ;)
    >> Ale ten zysk to w solidniejszej walucie :-)
    >Czyli nie jest prawdą, że NBP może drukować bez ograniczeń...

    Ustawa mu zabrania, ale w razie potrzeby ustawe sie zmieni.
    Ale drukowac moze tylko zlotowki, a zysk ze zlota byl w walucie.

    >Drążmy temat -- z czego utrzymywany jest NBP?

    Ale raportu rocznego nie chce ci sie przeczytac :-)

    >> Teraz sie "drukuje" przestawiajac bity w komputerach wiec to "nic
    >> nie kosztuje" :-)
    >Dostęp do internetu, DDR4, NVMe -- to nie kosztuje? ;)

    Internet im niepotrzebny, bo przestawiaja u siebie :-)
    Pamiec ... dlugo nie trzeba nowej, bo bitow starcza.
    Ale w koncu zacznie brakowac, i wtedy bedzie duuzy wydatek na caly
    nowy system :_)

    >>>> pory, według raportu NIK, polski bank centralny miał wycofać się
    >>>> z takich inwestycji ze względu na "panującą niepewność co do
    >>>> wiarygodności banków komercyjnych będących potencjalnymi
    >>>> kontrahentami w operacjach lokowania złota". Jednak odpowiedź na
    >>>> poselską interpelację wskazywałaby, że NBP wrócił do takich
    >>>> praktyk. "
    >>>> Czyli jak widac - daje sie zarobic, sa lokaty w zlocie na
    >>>> procent,

    >>>Są, nawet w Polsce. Coś mi o uszy obiło się z jakąś Trójmiejską
    >>>firmą... ;)

    >> NBP chyba tez sie obilo

    >Obija nadal -- NBP (jak prawi cytowany przeze mnie
    >artykuł netowy) traci na lokowaniu w aurum...

    >> Tak czy inaczej - wychodzi na to, ze zloto sobie
    >> lezy w Londynie, zysku nie przynosi, tylko koszt.

    >Może jest zabezpieczeniem czegoś?...
    >(jakiegoś zobowiązania Polaków wobec Brytyjczyków?)

    Raczej ogolnym zabezpieczeniem.

    Bo z jednej strony złoto to "pewne" zabezpieczenie, ale kurs w $
    plywa, kurs $/PLN tez plywa, i w efekcie jak kupiles 10 ton zlota, to
    po latach w zlotowkach moze wyjsc zysk, a moze strata.

    >> Zysk czasem przyniesie, jak ceny gieldowe skocza, to sobie NBP
    >> zapisze "zarobillismy xxx mln $".
    >> A w nastepnym roku spadna.
    >Wówczas NBP napisze? -- ,,Polacy stracili xxx mln $''...

    Nie, tak napisze gazeta opozycji.
    NBP napisze "w tym roku NBP nie wypracowal zysku".
    Albo juz zmienil ksiegowanie tak, ze nic nie napisze, bo skoro mial
    100 ton zlota i ma 100 ton zlota - to gdzie tu jakas strata :-)

    >>> i zdaje sie, ze urzednicy czesciej zarabiaja wiecej niz "władca"
    >>Może podaj te częste zdarzenia...
    > https://www.bip.bialystok.pl/urzad_miejski/oswiadcze
    nia_majatkowe/
    >> Za rok 2017
    >> prezydent Truskolaski - 126 tys
    >> zastepca Rudnicki - 168 tys
    >> sekretarz 158 tys
    >> skarbnik 161 tys
    >> prezes stadionu 209 tys
    >> prezes wodociagow 190 tys

    > https://www.wobi.pl
    > Wodociągi Białostockie Sp. z o.o.
    >Trochę przegiąłeś. :)

    W jakim sensie - ze przyklady z twojego podworka, czy ze Wodociagi tak
    dobrze nie placa ?

    https://www.bip.bialystok.pl/urzad_miejski/oswiadcze
    nia_majatkowe/sokolowski-piotr.html

    >> No wiesz, psioczylem na PO za kolejki do lekarzy,
    >> teraz moge psioczyc na PiS za kolejki do lekarzy :-)

    >Czyli jednak...

    >[ja akurat nie psioczę na te kolejki -- ludzie w nich mili,
    >uprzejmi, można pogadać... pomieszczenia spokojne, przytulne,
    >ciepłe zimą i chłodne latem... czasami można dostać coś do
    >picia -- wprawdzie zwykle tylko wodę w plastykowych kubkach,
    >ale to też coś... są ubikacje...]

    To chyba co innego mamy na mysli.
    Okulista ... za 5 miesiace. Rehabilitacja pilna - za 3 miesiece itp.
    Ale jak chcesz, to mozesz odsiedziec te 3 miesiace, w przyjemnym
    klimacie, poplotkowac ze znajomymi ...

    Jest jeszcze drugie miejsce - pogotowie.
    8h siedzenia z miłymi ... no, nie zawsze, bo 4h nerwy juz wielu
    puszczaja :-)
    No i pod warunkiem, ze mozesz siedziec, a nie np tak cie boli, ze az
    zwala z krzesla :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1