Użytkownik "yapann" <y...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h76h2q$ftb$1@node1.news.atman.pl...
> Użytkownik "RobertS" <b...@x...pl> napisał w wiadomości
> news:h75fsq$3163$5@opal.icpnet.pl...
>> polecił czy narzucił?
> polecił.
>
> i się na szczęście nie upiera.
> ps: z wstępnych telefonicznych rozmów z rzeczoznawcami - są oni
> zdecydowanie różnej jakości :>

Po co Tobie "jakość" operatu;))
Interesuje Ciebie tylko jeden pkt w sumie- wartość rynkowa. Reszta to kilka
kartek z tabelkami do niczego Tobie niepotrzebnych.;))


--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

W dniu 28.08.09 09:04, kris pisze:
> U?ytkownik "yapann"<y...@o...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:h76h2q$ftb$1@node1.news.atman.pl...
>> U?ytkownik "RobertS"<b...@x...pl> napisa? w wiadomo?ci
>> news:h75fsq$3163$5@opal.icpnet.pl...
>>> poleci? czy narzuci??
>> poleci?.
>>
>> i sie na szcze?cie nie upiera.
>> ps: z wstepnych telefonicznych rozmów z rzeczoznawcami - s? oni
>> zdecydowanie ró?nej jako?ci :>
>
> Po co Tobie "jako?ae" operatu;))
> Interesuje Ciebie tylko jeden pkt w sumie- warto?ae rynkowa.

I ta zależy zapewne od jakości ;)

Właśnie we Wrocku jest aktualny temat działki pod węzeł komunikacyjny
przy nowym stadionie na Euro2012.

Rzeczoznawcy miejscy wyceniają ją na 3,5 mln PLN, rzeczoznawcy
właścicieli - na 7 mln PLN.

IMHO zamiast tych wszystkich rzeczoznawców-darmozjadów wprowadziliby
podatek katastralny i problem byłby rozwiązany...

--
Pete

do góry

Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:h78vre$f2k$1@news.dialog.net.pl...
>
> I ta zależy zapewne od jakości ;)

Tu nie jakość ma znaczenie.
Tu znaczenia ma to czy z rzeczoznawcą można się dogadać;))- po ludzku, po
prostu;)))


> Właśnie we Wrocku jest aktualny temat działki pod węzeł komunikacyjny przy
> nowym stadionie na Euro2012.
>
> Rzeczoznawcy miejscy wyceniają ją na 3,5 mln PLN, rzeczoznawcy
> właścicieli - na 7 mln PLN.

No właśnie- każda ze stron dogadała się ze swoim rzeczoznawcą.

--
Pozdrawiam

Kris

do góry

W dniu 30.08.09 10:31, Kris pisze:
>
> Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
> news:h78vre$f2k$1@news.dialog.net.pl...
>>
>> I ta zależy zapewne od jakości ;)
>
> Tu nie jakość ma znaczenie.
> Tu znaczenia ma to czy z rzeczoznawcą można się dogadać;))- po ludzku,
> po prostu;)))

To w takim razie po co "rzeczoznawca"?
Katastrat załatwiłby takie wątpliwości....

>
>
>> Właśnie we Wrocku jest aktualny temat działki pod węzeł komunikacyjny
>> przy nowym stadionie na Euro2012.
>>
>> Rzeczoznawcy miejscy wyceniają ją na 3,5 mln PLN, rzeczoznawcy
>> właścicieli - na 7 mln PLN.
>
> No właśnie- każda ze stron dogadała się ze swoim rzeczoznawcą.
>

W takim razie, ja ją wycenię na dowolną kwotę za 10% wynagrodzenia
"rzeczoznawcy".

I będzie miał ten operat taką samą wartość, czyli żadną.

--
Pete

do góry

Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:h7di9h$2ph$1@news.dialog.net.pl...
>W dniu 30.08.09 10:31, Kris pisze:
>>
> To w takim razie po co "rzeczoznawca"?
> Katastrat załatwiłby takie wątpliwości....

> I będzie miał ten operat taką samą wartość, czyli żadną.
>

Niestety masz racje. Ja widziałem dwa operaty robione przez tego samego
rzeczoznawce dla tej samej nieruchomości. Wyceny różniły sie znacznie.
Wartośc w pierwszym operacie była zbyt niska dla banku to rzeczoznawca
dokonał popraweki w oinnym oddziale tej samej instytucji finansowej złożono
kolejny wniosek z operatem na wyższą kwote.
Jaja jak berety. Różniła się kwota i były podane inne przykładowe
transakcje.
No ale tak to u nas jest że musza być licencjonowani rzeczoznawcy,
certyfikatorzy, inspektorzy itp.
Takie polskie piekiełko.


--
Pozdrawiam

Kris

do góry