eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › mBank rezygnuje z opłat za przelewy!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 136

  • 121. Data: 2008-02-11 05:34:29
    Temat: Re: mBank rezygnuje z opłat za przelewy!
    Od: "siliana" <t...@o...pl>


    Użytkownik "Krystek" <s...@k...eu.org> napisał w wiadomości
    news:fa53a9dda4915605537ba494910043fd@krystek.eu.org
    ...
    > siliana pisze:
    >> a od kiedy znosza te oplaty? bo dzis mi znow pobrali.
    >
    > Od 11 lutego 2008 roku.

    potwierdzam - zrobilam dzis p/p i oplaty nie pobrali, jak milo:)))))))



  • 122. Data: 2008-02-11 06:42:05
    Temat: Re: mBank rezygnuje z opłat za przelewy!
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Mon, 11 Feb 2008 00:41:07 +0100, Krzysztof Halasa napisał(a):
    > Jacek Osiecki <j...@c...pl> writes:
    >> No to ponownie spytam: co ten mBank taki głupi że przy obsłudze
    >> telefonicznej bawi się w maskowanie hasła? :)
    > To widocznie jakis inny mBank, w tym normalnym jest (byc moze
    > maskowany) PIN telefoniczny.

    Ano jest _maskowany_ - "proszę podać piątą cyfrę, proszę podać trzecią
    cyfrę, proszę podać czwartą cyfrę". Po co to, jeśli maskowanie przed niczym
    nie zabezpiecza?

    > 3 cyfry sie podaje, tak? Szansa sukcesu w pojedynczej probie
    > 1/1000. Ile maja klientow i srednio na ile kont da sie zalogowac takim
    > sposobem?

    Jadąc po kolei numerami można liczyć na sukces ;) A przecież mBank mógłby
    tak ładnie "podnieść" poziom bezpieczeństwa, każąc każdorazowo podawać cały
    PIN... :>

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    "Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
    (c) Tomasz Olbratowski 2004


  • 123. Data: 2008-02-11 07:28:06
    Temat: Re: mBank rezygnuje z opłat za przelewy!
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    On Fri, 8 Feb 2008 08:11:02 -0800 (PST), krzysztofsf
    <k...@w...pl> wrote:

    >> Wiesz, mówisz o skanowaniu obrazu dalej. Tylko, niekoniecznie w
    >> świetle widzialnym.
    >
    >
    >Badz laskaw zdefiniowac, co rozumiesz pod tym pojeciem.
    >Bo jakos nijak zaczyna sie to miec do "calkiem dobrze rozwinietej
    >technologii rozpoznawania obrazow" o jakije pisales post wczesniej.
    >Banknot z domalowanymi wasami i broda postaci na nim sie znajdujacej
    >miesci sie w twoich kryteriach rozpoznawania obrazu? A z okularami?

    Mieści się.
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
    _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
    ___________/ GG: 3524356


  • 124. Data: 2008-02-11 08:01:41
    Temat: Re: mBank rezygnuje z opłat za przelewy!
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2008-02-10, Jacek Osiecki <j...@c...pl> wrote:

    [...]

    >> E tam. Jest nieskończenie wiele metod o wiele bardziej uprzykrzających
    >> życie, a łatwiejszych w realizacji.
    >
    > Wydrenowanie konta i wpędzenie w długi to małe uprzykrzenie życia? :)

    Duże. Ale stosunek wysiłek/uprzykrzenie jest dużo wyższy niż przy innych
    kwestiach.

    > Owszem, można ofiarę wykańczać psychicznie, pisać donosy o najbardziej
    > chorych urojonych przestępstwach, wpisać numer komórki w różnych dziwnych
    > portalach... Ale równoczesne wyczyszczenie kont i wpędzenie w długi chyba
    > jednak będzie skuteczniejsze i boleśniejsze - gdy nagle się okazuje że nie
    > masz czego do garnka włożyć, nie zapłacisz za prąd ani za czynsz.

    Ale trzeba wcześniej jakoś te hasło zdobyć. A to już trywialne nie jest.
    Bo to co opisujesz, to jest złośliwe działanie przeciw konkretnej osobie,
    a nie przypadkowe wykradnięcie hasła keyloggerem.

    >> Nie mówię, że to niemożliwe, ale
    >> uważam że robienie z tego realnego zagrożenia przed którym trzeba się
    >> zabezpieczać w możliwie maksymalnie upierdliwy (logowanie maskowane)
    >> sposób zalatuje lekką paranoją. Coś jak mieszkanie w bunkrze kilkaset
    >> metrów pod ziemią, bo "przecież może w ziemię pierdolnąć meteor".
    >
    > No to ponownie spytam: co ten mBank taki głupi że przy obsłudze
    > telefonicznej bawi się w maskowanie hasła? :)

    Bo tam są tylko cyfry, co ogranicza ilość znaków i możliwe kombinacje?
    Bo linia telefoniczna nie działa po SSLu? :P

    >> I akurat tylko takie masz w przelewach zdefiniowanych? Come on.
    >> To obsługuj te instytucje przy pomocy PZtek/karty kredytowej.
    >
    > PZtek nie lubię, bo wiążą się z załatwianiem papierków.

    A ja haseł maskowanych nie lubię bo wiążą się z dużo bardziej upierdliwym
    logowaniem. A zamiast haseł maskowanych wystarczy PZtka. :P

    > Obciążenie KK jeszcze jest OK, ale nie wszędzie jest mile widziane.
    > A przelew nadal pozostaje najwygodniejszy...

    Są karty kredytowe, które pozwalają na przelewy 'za rachunki'. Bezpłatnie.
    Np. karty Citibanku.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 125. Data: 2008-02-11 08:10:13
    Temat: Re: mBank rezygnuje z opłat za przelewy!
    Od: Krystek <s...@k...eu.org>

    siliana pisze:
    > Krystek napisał w wiadomości:
    >> siliana pisze:
    >>> a od kiedy znosza te oplaty? bo dzis mi znow pobrali.
    >> Od 11 lutego 2008 roku.
    >
    > potwierdzam - zrobilam dzis p/p i oplaty nie pobrali, jak milo:)))))))

    To jeszcze sprawdź po sesji wychodzącej czy po zaksięgowaniu przelewu
    nie pobiorą opłaty za tę transakcję ;-)

    K.


  • 126. Data: 2008-02-11 14:41:11
    Temat: Re: mBank rezygnuje z opłat za przelewy!
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Mon, 11 Feb 2008 06:34:29 +0100, w <47afde6b$0$6133$f69f905@mamut2.aster.pl>,
    "siliana" <t...@o...pl> napisał(-a):

    > Użytkownik "Krystek" <s...@k...eu.org> napisał w wiadomości
    > news:fa53a9dda4915605537ba494910043fd@krystek.eu.org
    ...
    > > siliana pisze:
    > >> a od kiedy znosza te oplaty? bo dzis mi znow pobrali.
    > >
    > > Od 11 lutego 2008 roku.
    >
    > potwierdzam - zrobilam dzis p/p i oplaty nie pobrali, jak milo:)))))))

    Nie przejmuj się, odbiająją to sobie niższym % na koncie oszcz. :)


  • 127. Data: 2008-02-11 21:45:48
    Temat: Re: mBank rezygnuje z opłat za przelewy!
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Sun, 10 Feb 2008 22:40:17 +0100, Kamil Jońca napisał(a):
    > Jacek Osiecki pisze:
    >> Dnia Sun, 10 Feb 2008 22:06:05 +0100, Kamil Jońca napisał(a):
    > [...]
    >> Gdzieś pisałem że podpis można wykraść? Pisałem, że podpis przed niczym nie
    >> zabezpiecza - nic o jego wykradaniu...
    > Ok. Zestawiłeś klucz na dyskietce z takim na karcie, jakoby tak samo się
    > zachowywały. Niech Ci będzie, że moja nadinterpretacja.

    No zestawiłem, bo i tu i tu mamy do czynienia z podpisem cyfrowym - tylko
    ten na dyskietce daje złodziejowi większe pole do popisu (może go sobie
    zabrać i użyć w najbardziej dogodnym momencie).

    > [..]

    >> Oczywiście - dlatego można ew. unikać koszyków :) Ale właśnie potwierdzenia
    >> SMSowe są najlepszą formą zabezpieczenia - i tu akurat mBank zasługuje na
    >> pochwałę, bo równie dobrze mógł tak jak chyba Citi przesyłać SMSa o treści
    >> "hasło do transakcji: xxxxxx".

    > Sam widzisz, że i taką rzecz można spieprzyć.

    Co do tego, to nie mam najmniejszych wątpliwości ;)

    > Ciekawy jestem czy można zrobić czytnik wyświetlający "skrót'
    > podpisywanej wiadomości.

    Mimo wszystko nadal uważam, że ważniejsze jest fizyczne zabezpieczenie
    karty, na zasadzie "kliknięcie mikroprzełącznikiem => autoryzacja
    pojedynczej transakcji". Zwłaszcza w obliczu coraz bliższych kart
    bezstykowych - jak dotąd w żadnym artykule o nich nie czytałem by do
    przeprowadzenia transakcji była wymagana jakakolwiek akcja ze strony
    użytkownika, co wydaje mi się dosyć chore.

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    "Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
    (c) Tomasz Olbratowski 2004


  • 128. Data: 2008-02-11 22:04:48
    Temat: Re: mBank rezygnuje z opłat za przelewy!
    Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)

    Jacek Osiecki <j...@c...pl> writes:

    [...]

    > przeprowadzenia transakcji była wymagana jakakolwiek akcja ze strony
    > użytkownika, co wydaje mi się dosyć chore.

    Mi niestety też. Zwłaszcza od momentu kiedy sobie przypadkiem skasowałem
    warszawską kartę miejską.

    KJ


  • 129. Data: 2008-02-11 22:19:04
    Temat: Re: mBank rezygnuje z opłat za przelewy!
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Mon, 11 Feb 2008 00:53:43 +0100, Krzysztof Halasa napisał(a):
    > Jacek Osiecki <j...@c...pl> writes:
    >> Jeśli ktoś się JEDNOKROTNIE zaloguje do konta zabezpieczonego maskowanym
    >> hasłem na podstawionym komputerze to jesteś w stanie dostać się później na
    >> to jego konto? Nie.
    > Nie albo tak. Ale przede wszystkim, po co mialbym to robic? Przeciez
    > wystarczy skorzystac z raz uzyskanego dostepu.

    Choćby dlatego, że to by wymagało większego zachodu - zamiast zwykłego
    keyloggera, trzeba by było symulować działanie strony banku, na bieżąco
    wykonać wszystkie transakcje (a nie wtedy, kiedy będzie to najwygodniejsze
    dla złodzieja)...

    >> Podpis cyfrowy zawsze na jakimś nośniku siedzi. Albo w pliku na dysku czy
    >> dyskietce, albo na "karcie inteligentnej" - bo chyba nie twierdzisz że
    >> popularną metodą jest wkucie go na pamięć? ;)

    > Nie, podpis cyfrowy sklada sie pod dokumentem. Za kazdym razem jest
    > inny.

    OK, uprościłem może opis ale nie zmienia to sedna - karta czy dyskietka
    z certyfikatem nie zabezpieczy przed wyrafinowanym złodziejem, a nawet
    pogorszy sytuację ofiary - bo "przecież podpis cyfrowy jest w 100% bezpieczny".

    >> "Podpis cyfrowy" w takiej
    >> postaci jest bezwartościowy - keylogger i odpowiednio przygotowane złośliwe
    >> oprogramowanie ogołoci konto klienta banku do zera.

    > Podpis cyfrowy to nie jest zabezpieczenie przed jakims "keyloggerem".

    A czy ja mówię że jest? Twierdzę tylko, że używanie podpisu cyfrowego -
    nawet na karcie inteligentnej - nie jest do końca bezpieczne.

    > Podpis cyfrowy jest zabezpieczeniem klienta przed bankiem (by ten
    > ostatni nie mogl twierdzic ze klient zlecil niezlecony przelew), oraz
    > banku przed klientem, by ten ostatni nie mogl sie wyprzec zlecenia.

    Ale nie zabezpiecza przed złodziejem :)

    > Z pewnoscia uzycie podpisow cyfrowych zwieksza bezpieczenstwo
    > korzystania z banku.

    I zwiększa też ryzyko, że przy wyrafinowanej kradzieży klient zostanie na
    lodzie - bo skoro złożył podpis to w ogóle "nie ma sprawy".

    >> Jedyne PEWNE zabezpieczenia _muszą_ angażować do przelewu
    >> coś niezależnego od komputera - token z klawiaturą, hasło SMSowe.

    > a) Nie ma calkiem pewnych zabezpieczen.

    Ale są lepsze i gorsze :)

    > b) haslo SMSowe, wbrew pozorom, moze bardzo pogorszyc bezpieczenstwo,
    > gdyz jest dodatkowym wektorem ataku (trudno uznac to za bezpieczny
    > kanal chyba). Podobnie token, nie mozna zmienic jego "zawartosci"
    > tak jak sie zmienia haslo.

    Możesz rozwinąć? Żeby odczytać hasło SMSowe trzeba dysponować dodatkowymi
    środkami (nie wiem jak to jest z podsłuchem GSM - zdaje się że nie jest to
    zbyt proste)... Zaś co do tokena - wystarczy by był aktywowany PINem
    wpisywanym na jego klawiaturze, i złodziej niewiele zdziała jeśli tym pinem
    nie dysponuje.

    > c) token to przeciez kolejny komputer. Potrzebny jest bezpieczny
    > terminal (komputer) do operacji bankowych (i wszelkich innych,
    > jesli w gre wchodzi cos wiecej niz zabawa), a nie wynajdowanie
    > zludzen.

    Właśnie bezpieczny komputer jest złudzeniem - bo może być tylko pozornie
    bezpieczny... Natomiast _zewnętrzne_ metody autoryzacji (hasła jednorazowe
    i smsowe, token) znacznie komplikują zadanie złodziejowi.

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    "Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
    (c) Tomasz Olbratowski 2004


  • 130. Data: 2008-02-11 22:24:02
    Temat: Re: mBank rezygnuje z opłat za przelewy!
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia 11 Feb 2008 09:01:41 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):
    > On 2008-02-10, Jacek Osiecki <j...@c...pl> wrote:
    > [...]
    >>> E tam. Jest nieskończenie wiele metod o wiele bardziej uprzykrzających
    >>> życie, a łatwiejszych w realizacji.
    >> Wydrenowanie konta i wpędzenie w długi to małe uprzykrzenie życia? :)
    > Duże. Ale stosunek wysiłek/uprzykrzenie jest dużo wyższy niż przy innych
    > kwestiach.

    Niekoniecznie wyższy - przy mniej świadomych użytkownikach wystarczy
    odpowiedni mail z przygotowanym programikiem... i gotowe.

    >> portalach... Ale równoczesne wyczyszczenie kont i wpędzenie w długi chyba
    >> jednak będzie skuteczniejsze i boleśniejsze - gdy nagle się okazuje że nie
    >> masz czego do garnka włożyć, nie zapłacisz za prąd ani za czynsz.

    > Ale trzeba wcześniej jakoś te hasło zdobyć. A to już trywialne nie jest.

    Trywialne nie jest, ale przesadnie trudne też nie. Pamiętaj, że przy
    przeciętnym użytkowniku większość złośliwych programów ma drzwi szeroko
    otwarte.

    > Bo to co opisujesz, to jest złośliwe działanie przeciw konkretnej osobie,
    > a nie przypadkowe wykradnięcie hasła keyloggerem.

    No o tym właśnie mówię.

    >> No to ponownie spytam: co ten mBank taki głupi że przy obsłudze
    >> telefonicznej bawi się w maskowanie hasła? :)

    > Bo tam są tylko cyfry, co ogranicza ilość znaków i możliwe kombinacje?
    > Bo linia telefoniczna nie działa po SSLu? :P

    Nie wiem czy łatwiej podsłuchać GSM/voip, czy też podłożyć komuś
    keylogger... Obawiam się że to drugie jest prostszym zadaniem.

    >>> I akurat tylko takie masz w przelewach zdefiniowanych? Come on.
    >>> To obsługuj te instytucje przy pomocy PZtek/karty kredytowej.
    >> PZtek nie lubię, bo wiążą się z załatwianiem papierków.
    > A ja haseł maskowanych nie lubię bo wiążą się z dużo bardziej upierdliwym
    > logowaniem. A zamiast haseł maskowanych wystarczy PZtka. :P

    DGCC :)

    >> Obciążenie KK jeszcze jest OK, ale nie wszędzie jest mile widziane.
    >> A przelew nadal pozostaje najwygodniejszy...
    > Są karty kredytowe, które pozwalają na przelewy 'za rachunki'. Bezpłatnie.
    > Np. karty Citibanku.

    Wiem, korzystam - z Rajfiego. To akurat podchodzi pod przelew - choć nieco
    bardziej upierdliwy niż taki zwykły, puszczany z konta ;)

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    "Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
    (c) Tomasz Olbratowski 2004

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1