-
Data: 2022-07-14 12:24:40
Temat: Re: dycha przebita!
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]czwartek, 14 lipca 2022 o 10:36:53 UTC+2 Olin napisał(a):
> Dnia Thu, 14 Jul 2022 02:41:23 +0200, Poldek napisał(a):
>
> > No ale nadal to jest tylko zmniejszanie strat. Realna siła nabywcza tych
> > pieniędzy po zrealizowaniu obligacji będzie niższa, niż była w dniu ich
> > zakupu.
> Co proponujesz, żeby wyjść na swoje?
Dobrą zasadą, nie tylko w inwestowaniu, jest "jak nie wiadomo, to follow".
Trzeba robić tak jak mądrzy ludzie, np. Warren Buffet czy Elon Musk.
Zachowując jednak czujność - bo efektywność ich inwestycji wiąże się
zwykle również z ich osobistą pracą - a przecież w każdej chwili może im się
odechcieć, a "fuck you money" mają odłożone z wieeeelką górką.
Obligacje - taa, będzie zysk (tzn. mniejsza strata) JEŚLI wykupią.
A kto wie, może wymyślą sobie "wakacje obligacjowe" - oddamy, jak najbardziej,
wszystko co się należy, kapitał i odsetki - ale np. za 3 lata, a przez ten czas
oprocentowania już żadnego nie będzie.
Bo co, przecież można.
Ja dostałem na komunię w 1988 od chrzestnego książeczkę z ładnym wkładem, na 6 lat to
chyba było i na 40%.
Po 6 latach jak najbardziej dostałem 7,5*ten wkład.
Tyle że w przeliczeniu na dolary to już było znacznie, znaczeni mniej :(
Teraz już oczywiście za późno na wszystko, jak ktoś jest gapą to w końcu staje się
anonimowym dawcą kapitału.
Symptomy nadchodzącego kryzysu widzi każdy - tyle że dopiero w retrospektywie, gdy
kryzys już jest.
A co do zasady "jak nie wiadomo to follow", to oczywiście dygresja zwana off-topem
musi być, bo inaczej
mielibyśmy tu nie usenet a jakiegoś tam twattera.
Pierwsze zastosowanie pamiętam jak szliśmy z mamą pierwszy raz na basen na
Namysłowskiej
i nie wiedzieliśmy, gdzie to jest - ale tym samym autobusem jechał starszy chłopak,
którego
znałem z widzenia z podstawówki - i jakoś tak wyglądał, jakby jechał na basen,
wysiadł na właściwym
przystanku, więc zaczęliśmy go śledzić - jakoś tak nawet nerwowo trochę zaczął się
zachowywać,
ale na basen nas doprowadził ;>
No i jeszcze oczywiście trafianie na imprezy do nieznanych miejsc - nie pamiętam już,
gdzie szliśmy,
gdy kolega wygłosił tą maksymę, ale najbardziej bijącym w oczy przykładem było
poszukiwanie
"zlotu fanów Depeche Mode" na Piekarskiej w Bytomiu.
Na szczęście podczas jazdy autobusem z Katowic przez jakieś marsjańskie okolice
spotkaliśmy gościa, który bardzo bardzo bardzo wyglądał na "fana Depeche Mode"
i okazało się to strzałem w dziesiątkę - tym razem jednak zagadaliśmy zamiast śledzić
;>
Następne wpisy z tego wątku
- 14.07.22 13:00 Olin
- 14.07.22 13:09 Dawid Rutkowski
Najnowsze wątki z tej grupy
- Millenium czyli DEBILE bankowości
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Re: Prawo móżdżek...
- frankowicze odcinek NNN
- O wisienkach
- zysk NBP
- Dostałem nową kartę
- Velobank -- KK Mastercard
- cyrk Kometa
- uczcie się Anglicy
- no w końcu zadzwonił wnuczek
- zbyt silny złoty byłby problemem
- Re: VATafera
- Karta Revolut a Allegro
Najnowsze wątki
- 2024-05-15 Millenium czyli DEBILE bankowości
- 2024-05-07 Chess
- 2024-05-07 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-06 Re: Prawo móżdżek...
- 2024-04-29 frankowicze odcinek NNN
- 2024-04-25 O wisienkach
- 2024-04-25 zysk NBP
- 2024-04-23 Dostałem nową kartę
- 2024-04-22 Velobank -- KK Mastercard
- 2024-04-21 cyrk Kometa
- 2024-04-19 uczcie się Anglicy
- 2024-04-16 no w końcu zadzwonił wnuczek
- 2024-04-11 zbyt silny złoty byłby problemem
- 2024-04-04 Re: VATafera
- 2024-04-04 Karta Revolut a Allegro