-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!www.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Tomasz Opalski" <o...@g...SKASUJ.TO.pl>
Newsgroups: pl.biznes.banki
Subject: Re: co zrobic,gdy zgina dokumenty...
Date: Thu, 6 Nov 2003 11:15:54 +0000 (UTC)
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 38
Message-ID: <bodaha$c65$1@inews.gazeta.pl>
References: <bobcm9$9om$1@foka1.acn.pl>
NNTP-Posting-Host: prosie3.acn.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1068117354 12485 172.20.26.238 (6 Nov 2003 11:15:54 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 6 Nov 2003 11:15:54 +0000 (UTC)
X-User: okemot
X-Forwarded-For: 212.76.50.27
X-Remote-IP: prosie3.acn.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:267888
[ ukryj nagłówki ]rena <r...@a...pl> napisał(a):
> gdy zgina dokumety (np. dowod osobisty) zglaszam to swojemu bankowi. czy cos
> jeszcze moge zrobic dla swojego bezpieczenstwa? ja jestem za kazdorazowym
> zglaszaniem na policje, ale slyszalam, ze czesto jest odmowa na
> komisariacie - czy policja ma prawo odmowic przyjecia zgloszenia?...
>
Mam różne doświadczenia.
1. Kiedyś zginął mi dowód - został w jednym z hoteli w którym byłem w
delegacji i pomomo telefonicznej prośby o jego poszukanie nie znalazł się
(nota bene z rok później został mi odesłany pocztą i dziwnym trafem akurat z
tego miasta gdzie uważałem że go zostawiłem). Poszedłem na policję i
odmówiono mi przyjęcia zgłoszenia o zaginięciu dokumentu, nie mówiąc juz o
wydaniu jakiegokolwiek świstka potwierdzającego ten fakt. Kazano mi wyrobić
nowy dowód i tyle. Przy okazji nieustająco pozdrawiam panów policjantów z
komisariatu na Żoliborzu i życzę dalszych sukcesów w doskonaleniu
asertywności.
2. W zeszłym miesiącu mojej żonie jakiś gnojek wyrwał na ulicy torebkę, w
której były takze dokumenty. Po zgłoszeniu kradzieży i spisaniu zeznania,
policjant poinformował nas że dokumenty są już zastrzeżone w centralnej bazie
rzeczy zaginionych (nazwę podaję z pamięci, więc być może nie jest w 100%
zgodna) i że do tej bazy mają dostęp m.in. banki i firmy, więc o ile sprawdzą
czy numer nie jest zastrzeżony, to nie powinno być problemów. Mało tego
policjant sam zaproonował, że wystawi dokument o przyjęciu zgłoszenia
zaginięcia dokumentów. Tym razem byliśmy na komisariacie na Cyryla.
Z tego wynika, że w między czasie, albo policji zmieniły się procedury, albo
zależy czy trafi się na policjanta który robi co do niego należy, czy na
wdupiemiejca.
Przy okazji muszę powiedzieć, że już parę razy różne rzeczy zgłaszałem na
policji i w tym ostatnim przypadku byłem mile zaskoczony podejściem
policjanta do sprawy. Może po prostu nam się policja na lepsze zmienia?
Miłego dnia
Tomek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Najnowsze wątki z tej grupy
- wojna wojno a kredyt trzeba spłacać
- Citi... zmiany warunków umowy o kartę kredytową Citibank?
- Millenium czyli DEBILE bankowości
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Re: Prawo móżdżek...
- frankowicze odcinek NNN
- O wisienkach
- zysk NBP
- Dostałem nową kartę
- Velobank -- KK Mastercard
- cyrk Kometa
- uczcie się Anglicy
- no w końcu zadzwonił wnuczek
- zbyt silny złoty byłby problemem
Najnowsze wątki
- 2024-05-18 wojna wojno a kredyt trzeba spłacać
- 2024-05-16 Citi... zmiany warunków umowy o kartę kredytową Citibank?
- 2024-05-15 Millenium czyli DEBILE bankowości
- 2024-05-07 Chess
- 2024-05-07 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-06 Re: Prawo móżdżek...
- 2024-04-29 frankowicze odcinek NNN
- 2024-04-25 O wisienkach
- 2024-04-25 zysk NBP
- 2024-04-23 Dostałem nową kartę
- 2024-04-22 Velobank -- KK Mastercard
- 2024-04-21 cyrk Kometa
- 2024-04-19 uczcie się Anglicy
- 2024-04-16 no w końcu zadzwonił wnuczek
- 2024-04-11 zbyt silny złoty byłby problemem