> Proponowalem JEDEN jedyny podatek. Wiem ze
> bolesny dla zamoznych i ze "dzieki" ich wplywom nie ma szans na uchwalenie.
Ależ taki podatek jest i nazywa się VAT. Jest liniowy i płaci się go od prawie
wszystkiego - a np. od Mercedesa jeszcze jakąś złodziejską akcyzę.
Rozumiem, że Ty proponujesz pójście dalej - od tego Mercedesa, za którego
zapłaciłem już cło, VAT i akcyzę mam jeszcze płacić jakieś podatki, np. rocznie
5% wartości ? Pewnie ubodzy też by się ucieszyli, gdyby mieli płacić podobnie
za swoje ubrania, meble itd. Czy na pewno dobrze to zrozumiałem ?
majapu

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl